Uroczystość w poznańskiej katedrze z udziałem "arcybiskupa" Zbigniewa Zielińskiego, przedstawicieli władz i ubogich.

Poznańska uroczystość: maskarada wiary czy synkretyzm władzy?

Podziel się tym:

Portal eKAI (16 listopada 2025) relacjonuje uroczystą „Mszę” w poznańskiej katedrze pod przewodnictwem „arcybiskupa” Zbigniewa Zielińskiego, połączoną z obchodami IX Światowego Dnia Ubogich. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych, samorządowych oraz podopieczni instytucji charytatywnych. W homilii „metropolita” podkreślał rolę Piastów w chrystianizacji Polski, znaczenie Dekalogu i potrzebę „wrażliwości na ubogich”.


Teatr historycznej deformacji

„Polscy królowie, pierwsi władcy wprowadzali chrześcijaństwo, zapraszając misjonarzy, z nadzieją na obecność Bożego prawa w życiu narodu” – deklaruje „abp” Zieliński, przemilczając fakt, że prawdziwa misja Kościoła nigdy nie polegała na legitymizacji projektów władców, lecz na podporządkowaniu wszelkiej władzy Chrystusowi Królowi. Pius XI w encyklice Quas primas (1925) nauczał niezmiennie: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi… Niech więc nie odmawiają władcy państw publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi”. Tymczasem poznański „pasterz” redukuje dzieło Mieszka I i Bolesława Chrobrego do mglistego „oparcia projektów na Bożym prawie”, co w praktyce sankcjonuje świecki etos państwowotwórczy.

Dekalog bez Krzyża

W całym przemówieniu „abp” Zielińskiego uderza systemowa amputacja nadprzyrodzoności. Gdy mówi, że „prawo chrześcijańskie zapisane w Dekalogu stało się ratunkiem dla często nie tylko odległych od zasad chrześcijańskich, ale od czysto ludzkich, humanitarnych zasad”, dokonuje heretyckiego przekształcenia Dekalogu w kodeks etyki naturalnej. Św. Pius X w Lamentabili sane exitu (1907) potępił podobne błędy: „Dogmaty […] są pewną interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” (propozycja 22). Tymczasem Dekalog bez łaski płynącej z Krzyża to martwa litera – przypomina o tym św. Paweł: „Litera zabija, duch ożywia” (2 Kor 3,6).

Ubóstwo bez grzechu pierworodnego

„Ubóstwo spowodowane uzależnieniami, skomplikowanymi sytuacjami życiowymi […] ekonomia, która zabija” – diagnozuje „metropolita”, całkowicie ignorując nadprzyrodzoną przyczynę nędzy: grzech pierworodny i osobiste odstępstwa od Boga. W miejsce sakramentalnego nawrócenia proponuje świecki program „wrażliwości społecznej”, co stanowi jawne odrzucenie nauki Leona XIII: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą” (Quas primas). Światowy Dzień Ubogich – inicjatywa „papieża” Franciszka – to kolejne narzędzie substitucji łaski przez psychologię społeczną, gdzie Chrystus przestaje być Zbawicielem, a staje się „nadzieją” w rozumieniu terapii behawioralnej.

Katedra jako pomnik apostazji

Opisywana uroczystość w poznańskiej katedrze to modelowy przykład sakralnego synkretyzmu: relikwie pierwszych władców Polski mieszają się z obecnością przedstawicieli władzy, która w swym prawodawstwie jawnie zwalcza katolickie zasady (aborcja, gender, rozbicie rodziny). Pius IX w Syllabus errorum (1864) potępił taką praktykę: „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (błąd 55). Tymczasem „abp” Zieliński, błogosławiąc tę mieszaninę, działa wbrew kanonowi 2334 Kodeksu z 1917 r., który zakazuje katolikom współpracy z masonerią i innymi wrogimi Kościołowi organizacjami.

Ofiara bez Ofiary

Najcięższym bluźnierstwem pozostaje jednak sprawowanie „mszy” w rycie posoborowym – czyli parodii Ofiary Kalwarii. Jak przypomniało Święte Oficjum w 1947 r.: „Msza jest prawdziwą i właściwą Ofiarą przebłagalną, w której Kapłan i Ofiara jest ten sam, co na Krzyżu”. Tymczasem Novus Ordo Missae, poprzez usunięcie kanonu rzymskiego i modlitw ekspiacyjnych, redukuje Najświętszą Ofiarę do „uczty braterstwa”, co Pius XII nazwał „zbrodnią świętokradztwa”. Udział w takim obrzędzie władz państwowych to nie akt pobożności, lecz participatio in sacris z religią humanitaryzmu.

Konkluzja: grzech przeciw Królestwu

Cała poznańska ceremonia stanowi dramatyczny przykład apostazji hierarchów posoborowych, którzy – jak ostrzegał św. Pius X – stali się „najgorszymi wrogami Kościoła”. Zamiast głosić konieczność społecznego panowania Chrystusa Króla (Pius XI, Quas primas), wolą współtworzyć świeckie spektakle „dialogu”. Dopóki jednak narody nie uznają publicznie praw Chrystusa, dopóty – jak prorokował Psalmista – „królowie ziemi powstają i władcy spiskują wraz z nimi przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi” (Ps 2,2).


Za artykułem:
16 listopada 2025 | 20:14Modlitwa za władców Polski w Poznaniu
  (ekai.pl)
Data artykułu: 16.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.