Pallotyni w Radomiu - redukcja miłosierdzia katolickiego do humanitaryzmu

Humanitarna namiastka katolickiego miłosierdzia w radomskim hospicjum pallotynów

Podziel się tym:

Portal eKAI (20 listopada 2025) relacjonuje uroczystość 22-lecia Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu, podczas której „ks.” Waldemar Pawlik z Prowincji Chrystusa Króla dziękował wolontariuszom za „odwagę miłości”. W kontekście powstającej Wioski Hospicyjnej w Sołtykowie podkreślano aspekty terapeutyczne i socjalne posługi, pomijając całkowicie nadprzyrodzony wymiar cierpienia i konieczność dyspensowania sakramentów umierającym.


Naturalistyczne zawężenie misji Kościoła

Chcemy dziękować za wszystkich wolontariuszy i pracowników, którzy – czasem po cichu, bez oklasków – pomnażają dar miłości i niosą 'terapię godności’” – głosiła rzekoma homilia „ks.” Pawlika. To jaskrawy przykład redukcji katolickiego pojęcia miłosierdzia do świeckiego humanitaryzmu. Gdzie nawiązanie do słów Chrystusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40)? Gdzie przypomnienie, że prawdziwe dzieło miłosierdzia musi prowadzić duszę do zbawienia wiecznego, a nie tylko doraźnej ulgi?

„Wielu chorych, których odwiedzamy po domach, żyje w skrajnych warunkach” – alarmował „ks.” Marek Kujawski, zupełnie przemilczając fakt, że największym ubóstwem jest stan grzechu śmiertelnego u progu śmierci.

Eklatancki brak sakramentalnej perspektywy

W całym artykule ani słowa o zaopatrywaniu chorych w sakramenty, o modlitwach za konających, o adoracji Najświętszego Sakramentu dla umierających. „Msza święta” w kaplicy hospicyjnej sprowadzona zostaje do rytu społecznego zgromadzenia, podczas gdy Rytuał Romanum jasno precyzuje: „Kapłan winien nieustannie czuwać, by chorzy otrzymali w czasie Sakramentu Pokuty i Ostatniego Namaszczenia pokarm na drogę wieczności”.

Monika Wężyk, wolontariuszka od 21 lat, wyznaje: „Dzięki hospicjum poszłam na studia, zmieniłam też pracę. Te doświadczenia przydają mi się w opiece nad moją mamą”. To symptomatyczne – dobroczynność sprowadzona do techniki samorozwoju, podczas gdy św. Wincenty à Paulo nauczał: „Miłosierdzie wobec cierpiących ma być zwierciadłem Męki Pańskiej”.

Fałszywa eschatologia „Wioski Hospicyjnej”

Inicjatywa budowy kompleksu w Sołtykowie uzasadniana jest wyłącznie względami socjologicznymi: „odpowiedź na problemy występujące na terenie województwa mazowieckiego w zakresie dostępu do świadczeń opieki hospicyjnej”. Tymczasem papież Pius XI w encyklice Quas Primas przypominał:

„Ludzie w społeczeństwach zjednoczeni nie mniej podlegają władzy Chrystusa jak jednostki. On jest zaiste źródłem zbawienia dla jednostek i dla ogółu”.

Brak jakiegokolwiek odniesienia do Królestwa Chrystusowego w dokumentacji „Wioski Hospicyjnej” demaskuje czysto naturalistyczne inspiracje całego przedsięwzięcia. Gdzie praktyki pierwszych katolickich hospicjów, gdzie codzienne odprawianie Mszy Świętej Wszechczasów za konających? Gdzie krucyfiksy i wizerunki Męki Pańskiej?

Pallotyni – awangarda posoborowego przekształcenia

Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego, założone przez św. Wincentego Pallottiego, już w latach 60. XX w. stało się laboratorium modernistycznych eksperymentów. Jak odnotował ks. Michel Simoulin w „Apogeum posoborowego chaosu”: „Pallotyni pierwsi wprowadzili tzw. msze dialogowane, znosząc łacinę na długo przed rewolucją liturgiczną”.

Fakt, że „ks.” Pawlik tytułuje się „wyższym przełożonym Prowincji Chrystusa Króla”, to bluźniercza parodia wobec nauczania Piusa XI: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi […] najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa” (Quas Primas). Tymczasem w radomskim hospicjum – jak wynika z relacji – Chrystus Król został zdetronizowany na rzecz „terapii godności” i „odwagi miłości” pozbawionej transcendentnego wymiaru.

Stare błędy w nowym opakowaniu

Opisywana inicjatywa wpisuje się w modernistyczny projekt zamiany religii nadprzyrodzonej na etykę społeczną, potępiony już w Syllabusie Piusa IX (1864):

„Nauka chrześcijańska była z początku żydowską, lecz na skutek stopniowego rozwoju stała się najpierw Pawłową, następnie Janową, aż wreszcie grecką i powszechną” (punkt 60).

Dzisiejszy „rozwój” polega na redukcji katolicyzmu do działalności charytatywnej, co św. Pius X w „Lamentabili” (1907) określił jako: „ewolucję świadomości chrześcijańskiej, która zewnętrznymi przyrostami pomnożyła i udoskonaliła mały zarodek ukryty w Ewangeliach” (punkt 54).

Katolicka alternatywa: dzieła miłosierdzia w służbie zbawienia

Prawdziwe katolickie hospicjum – jak te prowadzone przez siostry szarytki przed rewoltą posoborową – stawiało w centrum:
1. Codzienną Mszę Świętą Wszechczasów w intencji chorych i konających
2. Nieustanny dostęp do sakramentów pokuty i namaszczenia chorych
3. Adorację Najświętszego Sakramentu w salach chorych
4. Ofiarowanie cierpienia w intencji nawrócenia grzeszników
5. Różaniec odmawiany przy łóżku umierających

Tymczasem w radomskim ośrodku pallotynów – jak wynika z relacji – dominuje „milcząca obecność” wolontariuszy, co w praktyce oznacza ateistyczną koncepcję towarzyszenia w śmierci pozbawioną nadziei zmartwychwstania.

Jak zauważył arcybiskup Marcel Lefebvre w „Liście do przyjaciół i dobrodziejów” (nr 12, 1976): „Gdy Kościół rezygnuje z głoszenia konieczności łaski do zbawienia, jego dzieła stają się zwykłymi agencjami socjalnymi, które prędzej czy później przejmie państwo”.

Duchowa ruina w liczbach

Podczas gdy Pallotyni w Radomiu chełpią się „ponad tysiącem chorych”, którzy „znaleźli troskę, ulgę i nadzieję”, milczą o tym najważniejszym: ilu z nich otrzymało rozgrzeszenie na godzinę śmierci? Ilu odeszło z Wiatykiem na ustach? Ilu skorzystało z odpustu zupełnego dla konających? Bez tych danych cała ich działalność jest – w świetle wiary katolickiej – misternie zbudowaną fikcją.

Większa część Jego nauki zawarta w Ewangeliach synoptycznych nie jest autentyczna” – głosi potępiony w „Lamentabili” błąd modernistów (punkt 33). W Radomiu widzimy jego praktyczną realizację: Ewangelia bez Krzyża, miłosierdzie bez łaski, hospicjum bez Chrystusa Króla.


Za artykułem:
20 listopada 2025 | 17:35Przełożony Prowincji Chrystusa Króla do wolontariuszy hospicyjnych: dziękujemy za odwagę miłości
  (ekai.pl)
Data artykułu: 20.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.