Ksiądz katolicki w tradycyjnych szatach przed zniszczonym kościołem na Ukrainie

Kremlowska gra pozorów w cieniu wojny: brak „nowych informacji” czy strategia zwłoki?

Podziel się tym:

Portal Opoka relacjonuje komunikat rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, który w odpowiedzi na doniesienia mediów o amerykańsko-rosyjskich negocjacjach pokojowych stwierdził: „nie ma żadnych nowych informacji do przekazania”. Wcześniejsze doniesienia „Axios” i „Financial Times” wskazywały na istnienie tajnego planu Waszyngtonu mającego zmusić Ukrainę do przyjęcia warunków Moskwy – w tym uznania aneksji Krymu i Donbasu, demilitaryzacji oraz oddania reszty nieokupowanych terenów Donbasu. Pieskow potwierdził jedynie kontynuację kontaktów z administracją Donalda Trumpa po ich sierpniowym spotkaniu na Alasce, jednocześnie zaprzeczając pracom nad nową konferencją przywódców.


Naturalizm polityczny versus porządek moralny

Cała narracja konfliktu przedstawiona w komentowanym artykule zredukowana jest do poziomu czysto naturalistycznej gry sił, gdzie nie ma miejsca na ocenę moralną agresji, łamania praw narodów czy ludobójczych praktyk. Brak jakiegokolwiek odniesienia do principiów katolickiej nauki o wojnie sprawiedliwej (bellum iustum) czy obowiązku obrony suwerenności państwowej przed bezprawną agresją (por. Pius XII, Summi Pontificatus). Tymczasem Kościół jednoznacznie potępiał wojny napastnicze, przypominając, że „pokój jest dziełem sprawiedliwości” (Iz 32,17 Wlg), zaś jakakolwiek forma współpracy z agresorem wymagająca od ofiary terytorialnych ustępstw stanowi współudział w grabieży.

„Media poinformowały w środę, że USA wynegocjowały z Rosją plan pokojowy, którego akceptację Waszyngton chcą wymusić na Kijowie. Plan ten ma zakładać m.in. oddanie Rosji reszty nieokupowanego Donbasu, częściowe rozbrojenie i radykalne zmniejszenie liczebności ukraińskiej armii, a według Axios także uznanie rosyjskiej aneksji Krymu i Donbasu przez Waszyngton.”

Proponowane „rozwiązanie” jest klasycznym przykładem kapitulacji przed złem pod płaszczykiem pragmatyzmu. Jak przypominał Pius XI w encyklice Quas Primas, „królestwo Boże i królestwo Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi, a nie może w nim być miejsca na niewolę narodów”. Legitymizacja aneksji dokonanej siłą („uznanie Krymu”) to nie tylko zdrada Ukrainy, lecz otwarte pogwałcenie prawa naturalnego, które „zabrania naruszać czyjąś własność i wolność” (Leon XIII, Libertas praestantissimum).

Milczenie o prześladowaniach – współudział w męczeństwie

Artykuł pomija kluczowy dla katolickiej oceny konfliktu wątek systematycznych prześladowań religijnych na okupowanych terenach. Rosyjskie siły regularnie niszczą świątynie katolickie i prawosławne (niezależne od Moskwy), mordują duchownych, zakazują posługi kapłańskiej. Jak podawały raporty Pomocy Kościołowi w Potrzebie, tylko w 2024 roku na Donbasie zniszczono 47 kościołów, a 15 kapłanów zostało uprowadzonych. To milczenie mediów o tych faktach stanowi formę współudziału w „męczeństwie braci” (Ap 6,9 Wlg).

Amerykańska zdrada: od pragmatyzmu do apostazji

Rola Donalda Trumpa w tych negocjacjach odsłania głębszy problem ideologicznego bankructwa Zachodu. Jego administracja – podobnie jak poprzednicy – traktuje kwestie moralne jako element przetargowy. Tymczasem Kościół nauczał niezmiennie: „Żaden człowiek, żaden naród, żadna władza państwowa nie może pozostać obojętna wobec zbrodni” (Pius XII, radiowe orędzie bożonarodzeniowe 1944). Proponowane przez USA „rozbrojenie Ukrainy” przy jednoczesnym milczeniu wobec rosyjskiego militaryzmu to jawna hipokryzja, potępiana już w Syllabusie Piusa IX jako „błąd uznający siłę za źródło prawa” (pkt 39).

Duchowy wymiar konfliktu: walka cywilizacji zeświecczonej z resztką chrześcijaństwa

Rosyjska agresja na Ukrainę ma charakter totalnej wojny cywilizacyjnej, gdzie zderzają się dwa modele: z jednej strony postsowiecki neopogański imperializm wspierany przez struktury masońskie, z drugiej – naród heroicznie broniący swej tożsamości zakorzenionej w chrześcijaństwie. Jak zauważył kard. August Hlond: „Gdy naród traci wiarę, staje się łupem wrogów”. Brak reakcji świata na tę wojnę dowodzi, że „cywilizacja miłości” (Pius XII) przegrywa z globalistycznym projektem budowy „królestwa bez Boga”.

Konieczne jest przypomnienie słów Piusa XI z encykliki Divini Redemptoris: „Pokój Chrystusowy może zapanować jedynie w Królestwie Chrystusowym”. Jakakolwiek dyplomatyczna gra prowadzona w oderwaniu od tej zasady skazana jest na potępienie – zarówno w wymiarze doczesnym, jak i wiecznym.


Za artykułem:
Kreml: nie ma żadnych nowych informacji do przekazania w sprawie planu zakończenia wojny
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 20.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.