Portal Gość.pl (20 listopada 2025) prezentuje „Stanowisko Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych” dotyczące chrztu dzieci poczętych metodą in vitro. Dokument, podpisany przez bp. Józefa Wróbla SCJ, uznaje procedurę in vitro za „głęboko niemoralną”, lecz równocześnie zapewnia o prawie takich dzieci do chrztu pod warunkiem „uzasadnionej nadziei na katolickie wychowanie”. W tekście brak jednak jednoznacznego potępienia rodziców uczestniczących w tej procedurze oraz milczy się o konieczności ich pokuty przed udzieleniem sakramentu.
Bankructwo doktrynalne posoborowia
Rzekomi „eksperci” kurialnej struktury posługują się językiem pozorującym wierność Tradycji, podczas gdy w rzeczywistości relatywizują fundamentalne zasady moralne. „Każde dziecko poczęte w jakikolwiek sposób jest obdarowane godnością osobową” – deklaruje dokument, celowo pomijając fakt, iż sama metoda in vitro z natury narusza tę godność poprzez:
traktowanie embrionu jako produktu technologicznego, masową destrukcję „embrionów nadliczbowych” oraz selekcję genetyczną sprzeczną z godnością osoby ludzkiej (Pius XII, Przemówienie do położników, 29.10.1951)
Milczenie na temat excommunicatio latae sententiae dla osób uczestniczących w zabiegach in vitro – zawartego w kan. 2350 §1 KPK 1917 – demaskuje prawdziwe intencje autorów. Kościół katolicki zawsze nauczał, że „żadna okoliczność, żadna intencja, żadne prawo tego świata nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu z natury swej niegodziwego” (Pius XI, Casti Connubii, 31.12.1930).
Fałszywa litość wobec ofiar grzechu
Argumentacja o „prawie dziecka do chrztu” służy tu jako parawan dla akceptacji zła. Choć dokument przywołuje kan. 868 KPK 1983, zupełnie przemilcza kluczowy warunek z kan. 868 §1 KPK 1917:
„Dzieci nieślubnych nie należy chrzcić, chyba że istnieje pewność co do ich katolickiego wychowania, np. gdy matka podejmie stosowne zobowiązanie”
W przypadku dzieci poczętych in vitro mamy do czynienia nie tylko z nieprawością samą w sobie, ale często z dodatkowymi okolicznościami obciążającymi:
- Związki niesakramentalne lub konkubinaty rodziców
- Homoseksualne „rodzicielstwo” w przypadku surogacji
- Świadome uczestnictwo w procedurze obejmującej aborcję embrionów
Bałwochwalczy kult „praw dziecka”
Dokument bezwstydnie przyjmuje modernistyczną narrację o „prawach dziecka” oderwanych od prawa Bożego. Tymczasem „żadne prawa człowieka nie mogą być stawiane ponad prawami Stwórcy” (Leon XIII, Libertas Praestantissimum, 20.06.1888). Wpisując do ksiąg parafialnych rodziców adopcyjnych zamiast biologicznych (pkt II dokumentu), neo-Kościół sankcjonuje:
- Prawo cywilne sprzeczne z prawem naturalnym
- Fikcję prawną „rodzicielstwa” homoseksualnego
- Zbrodniczą praktykę macierzyństwa zastępczego
Teologiczne samobójstwo
Przywołanie przez „ekspertów” instrukcji „Pastoralis actio” (1980) i dokumentów Dykasterii ds. Nauki Wiary z 2023 roku ujawnia całkowite zerwanie z Magisterium wieczystym. W świetle prawdziwej doktryny katolickiej:
„Żaden sakrament nie może być udzielony tym, którzy trwają w jawnym grzechu ciężkim bez uprzedniej pokuty” (Sobór Trydencki, sesja XIV, kan. 9)
Milczenie o obowiązku spowiedzi rodziców przed chrztem dziecka jest więc aktem apostazji. Tym samym struktury okupujące Watykan realizują program „Kościoła ubogiego dla ubogich” – ubogiego w łaskę, wiarę i zbawienie.
Za artykułem:
Stanowisko Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych odnośnie do godności osobowej i chrztu dziecka poczętego metodą in vitro (gosc.pl)
Data artykułu: 20.11.2025








