Portal Konferencji Episkopatu Polski zapowiada konferencję prasową dotyczącą XXVI Dnia modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie, organizowanego przez modernistyczną strukturę okupującą Watykan. Wydarzenie zaplanowano na 27 listopada w Sekretariacie KEP z udziałem „biskupów” pomocniczych Krzysztofa Chudzio i Jana Sobiło oraz przedstawicieli posoborowych organizacji „charytatywnych”. Całość stanowi groteskową parodię katolickiego miłosierdzia, redukującą pomoc duchową do humanitarnego aktywizmu.
Naturalistyczne zawężenie misji Kościoła
„XXVI Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie obchodzony w II niedzielę Adwentu”
Już sama nazwa wydarzenia demaskuje jego duchową pustkę. Gdzie jest wezwanie do nawrócenia schizmatyków i heretyków? Gdzie przypomnienie, że jedyną skuteczną pomocą jest przywrócenie prawdziwej Mszy Świętej i ważnych sakramentów? Zamiast tego – jak zauważa św. Pius X w encyklice Pascendi – mamy do czynienia z „przebiegłym manewrem modernistów, którzy pod płaszczykiem dobroczynności ukrywają zamiar rozmycia dogmatów”.
Uczestnicy konferencji: „ks. Waldemar Pawelec SAC” (pallotyn zaangażowany w ekumeniczne eksperymenty) oraz Maria Anufryieva („wolontariusz” bez żadnego duchowego mandatu) symbolizują całkowite zerwanie z zasadą extra Ecclesiam nulla salus. Jak stwierdza bulla Unam Sanctam Bonifacego VIII: „Poza Kościołem nie ma ani zbawienia, ani odpuszczenia grzechów”. Tymczasem neo-kościół propaguje dialog ze schizmą wschodnią, co stanowi zdradę depozytu wiary.
Fałszywa ekumeniczna „pomoc”
Obecność „bpa” Jana Sobiło – rzekomego „biskupa pomocniczego Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej” – to jawna prowokacja. „Diecezje” tworzone przez posoborowych uzurpatorów na terenach tradycyjnie prawosławnych są bezprawną inwazją na kanoniczne terytoria schizmatyków, sprzeczną z wiekową dyscypliną Kościoła. Pius IX w Syllabusie potępił zdanie: „Kościół nie może w żaden sposób sprzeciwiać się filozoficznym błędom, ani potępiać ich” (pkt 13), co właśnie realizuje ta pseudo-akcja „pomocowa”.
Organizatorzy przemilczają fakt, że większość „ubogich” na Wschodzie to wyznawcy prawosławia, którzy – jak uczy Sobór Florencki – „nie mogą mieć udziału w życiu wiecznym, jeśli przed śmiercią nie przyłączą się do Kościoła katolickiego”. Jakże inna byłaby prawdziwa pomoc: wysyłanie kapłanów z ważnymi święceniami, zakładanie katolickich szkół, nieustanne nawoływanie do porzucenia schizmy!
Modernistyczna hierarchia w służbie rewolucji
„Przewodniczący” Zespołu Pomocy – „bp” Krzysztof Chudzio – należy do generacji duchownych wyświęconych już w posoborowym nieładem. Jego „sakra” budzi poważne wątpliwości co do ważności, podobnie jak cała struktura KEP – masońskiej marionetki bez kanonicznego umocowania. Jak ostrzega Pius X w dekrecie Lamentabili sane: „Kościół jest wrogiem postępu nauk teologicznych” (pkt 57), co w praktyce oznacza bezkompromisową walkę z takimi instytucjami jak KEP.
Szczególnie oburzające jest wykorzystanie Adwentu – czasu oczekiwania na Króla Chrystusa – do promocji ekumenicznej działalności. Pius XI w Quas Primas podkreślał: „Pokój jest możliwy tylko w Królestwie Chrystusowym”. Tymczasem organizatorzy wręcz przeciwnie: utrwalają bałwochwalczy pluralizm religijny, zaprzeczając królewskiej władzy Zbawiciela nad narodami.
Zdrada misji zbawczej Kościoła
Całe przedsięwzięcie stanowi klasyczny przykład posoborowej „hybris” – zastąpienia nadprzyrodzonego celu Kościoła przyziemnym aktywizmem. Zamiast modlitwy o nawrócenie Rosji (prawdziwe, a nie w ekumenicznym znaczeniu) mamy zbiórkę pieniędzy dla struktur współpracujących z moskiewskim patriarchatem. Zamiast misyjnego zapału – „dialog” ze schizmą. Zamiast obrony Wiary – cicha apostazja.
Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice przypomina: „Nawet papież jawnie heretyk przestaje być członkiem Kościoła”. Jakże więc możemy uznawać za katolicką inicjatywę sponsorowaną przez tych, którzy od dziesięcioleci szerzą herezje? Prawdziwi katolicy powinni organizować pomoc wyłącznie dla wiernych trwających przy tradycyjnej Mszy i doktrynie, odrzucając współpracę z posoborową heretycką strukturą.
Niechaj ta smutna „konferencja prasowa” stanie się wezwaniem do powrotu do niezmiennych zasad: Christus vincit, Christus regnat, Christus imperat! Wszelka prawdziwa pomoc Kościołowi musi zaczynać się od odrzucenia Vaticanum II i powrotu do katolickiej Tradycji.
Za artykułem:
27 listopada, godz. 10.00: Konferencja prasowa zapowiadająca XXVI Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie obchodzony w II niedzielę Adwentu (episkopat.pl)
Data artykułu: 21.11.2025








