Kobieta w tradycyjnym stroju modli się przed ołtarzem z krzyżem i biblią, symbolizując tragikę aborcji i kryzys demograficzny.

Dramat bezdzietności: aborcja jako narzędzie samozagłady społeczeństw Zachodu

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency (22 listopada 2025) relacjonuje szokujące dane o wpływie aborcji na wzrost bezdzietności w Anglii i Walii. Raport Kevina Duffy’ego, byłego pracownika Marie Stopes International, ujawnia, że około połowa kobiet bezdzietnych w wieku 30 lat dokonała wcześniej aborcji, co stawia je przed 50% ryzykiem trwałej bezdzietności do 45. roku życia. Dane Office for National Statistics pokazują, że w 2022 roku 48% poczęć u kobiet do 25. roku życia zakończyło się aborcją, podczas gdy współczynnik dzietności spadł do rekordowo niskiego poziomu 1,41. Duffy ostrzega przed społecznymi konsekwencjami tego zjawiska, w tym niedoborami siły roboczej i załamaniem struktury wieku społeczeństwa.


Naturalistyczne myślenie w analizie katastrofy demograficznej

Duffy’ego raport, choć statystycznie precyzyjny, grzeszy fundamentalnym błędem metodologicznym: redukcją aborcji do problemu społecznego, pomijając jej istotę jako zbrodni przeciwko prawu Bożemu i naturze. Mówienie o „50% szans na bezdzietność” jako głównym ryzyku aborcji to taktyczne nadużycie – jakby głównym problemem zabójstwa dziecka było jedynie potencjalne zagrożenie dla przyszłej płodności matki.

„Aborcja jest znaczącym czynnikiem spadającego wskaźnika urodzeń” – twierdzi Duffy, dodając: „Kobiety wciąż mają mniej więcej taką samą liczbę dzieci. Średnia tak naprawdę się nie zmieniła [od lat 70.]. Nadal wynosi około 2,3, mimo że współczynnik dzietności gwałtownie spada. A ten spadek jest spowodowany wzrostem bezdzietności.”

Ta wypowiedź demaskuje utylitarystyczne podejście typowe dla środowisk pseudo-katolickich zaangażowanych w „dialog” z cywilizacją śmierci. Brakuje tu jasnego stwierdzenia, że każda aborcja to morderstwo (Wj 20,13), ohyda (Prz 6,16-17) i grzech wołający o pomstę do nieba (Katechizm Rzymski, IV część).

Posoborowa zdrada pasterzy wobec dramatu aborcji

Artykuł wspomina o oświadczeniu Konferencji Episkopatu Anglii i Walii z 14 listopada, które sprzeciwia się dekryminalizacji aborcji, nazywając ją „atakiem na wartość życia ludzkiego”. To typowy przykład biurokratycznego minimalizmu struktur neo-kościoła:

  • Brak konkretnych działań duszpasterskich dla kobiet w ciąży
  • Milczenie o ekskomunice latae sententiae za dokonanie aborcji (Kanon 1398 KPK 1917)
  • Zero wezwania do publicznej pokuty za legalizację dzieciobójstwa

Gdy Duffy pyta retorycznie: „Co możemy zrobić jako Kościół, aby dać to moralne, emocjonalne i duchowe wsparcie młodym rodzicom?”, odpowiedź jest oczywista: prawdziwy Kościół katolicki nigdy nie przestał tego czynić przez:

Sieć przytułków dla samotnych matek prowadzonych przez zakony (np. Siostry od Dzieciątka Jezus), konkretną pomoc materialną parafii, nauczanie o nierozerwalności małżeństwa (Pius XI, Casti connubii) i nieustanne potępienie antykoncepcji jako „hańbiącej zmazy” (Pius XI, tamże).

Demaskowanie językowych manipulacji cywilizacji śmierci

W tekście rażąco brakuje właściwej terminologii katolickiej:

  • „Dziecko” zastępowane jest przez „ciążę”
  • „Zabójstwo” określane jako „aborcja”
  • „Ofiary” nazywane są „przerywanymi koncepcjami”

Isabel Vaughan-Spruce, wspomniana w artykule, wpada w tę samą pułapkę mówiąc:

„Kiedy mówimy o «bezdzietności», często pomijamy kluczowy fakt: wiele kobiet uznawanych za bezdzietne poczęło dziecko, ale później dokonało aborcji. Prawda jest taka, że życie zaczyna się w momencie poczęcia, co oznacza, że macierzyństwo i ojcostwo również zaczynają się w tym momencie.”

Dlaczego nie nazywa rzeczy po imieniu? Aborcja to nie „dokonanie aborcji”, lecz świętokradzkie morderstwo gdy dokonane przez ochrzczonych (św. Alfons Liguori, Theologia Moralis). Brak tu odniesienia do:

  • Objawienia deklarującego aborcję jako główny grzech potępiający dusze do piekła (Fatima – ale pamiętamy, że fałszywe objawienie)
  • Nauki o obowiązku odmowy pogrzebu katolickiego matkom umierającym po aborcji bez żalu (Kanon 1240 §1 KPK 1917)
  • Historii męczenników jak św. Eulalia z Meridy, która wolała śmierć niż współudział w bałwochwalstwie i dzieciobójstwie

Statystyki jako świadectwo apostazji narodów

Dane przytoczone przez Duffy’ego są druzgocącym potwierdzeniem proroctw Piusa XI z encykliki Quas Primas (1925):

„Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego.”

Spadek dzietności poniżej poziomu zastępowalności (2,1) od 1973 roku to bezpośredni owoc:

  • Legalizacji aborcji (1967)
  • Rozpowszechnienia antykoncepcji (potępionej przez Piusa XI w Casti connubii)
  • Destrukcji małżeństwa przez „rozwody błyskawiczne” (1969)

Wszystkie te prawne zbrodnie zostały wprowadzone przez masońskich inżynierów społecznych, dokładnie w duchu potępionym w Syllabusie błędów Piusa IX (punkty 39-42).

Spirala samozagłady Zachodu jako kara za apostazję

Prognozy Duffy’ego, że do 2045 roku 25% kobiet w Anglii i Walii pozostanie bezdzietnych, należy czytać przez pryzmat Boskiej sprawiedliwości:

„Będziesz pożarty przez wszystkie narody, które dał ci Pan. (…) W udręce i niedoli będziesz służył nieprzyjacielowi, którego pośle na ciebie Pan” (Pwt 28,49-48).

Narody, które mordują własne dzieci:

  • Tracą przywilej istnienia w planach Opatrzności
  • Stają się niewolnikami własnych perwersji (Rz 1,26-27)
  • Są zastępowane przez ludy trzymające się prawa naturalnego (Mt 21,43)

Dlatego każda dyskusja o „kryzysie demograficznym” bez wezwania do:

  • Publicznego pokajania się narodów
  • Przywracania kary śmierci za dzieciobójstwo (Kodeks Hammurabiego §209-214)
  • Natychmiastowego zakazu wszelkiej antykoncepcji

…jest jedynie bezsilnym biadoleniem w obliczu nadchodzącej kary Bożej.

Podsumowanie: tylko powrót do prawa Bożego uratuje cywilizację

Raport Duffy’ego, choć użyteczny statystycznie, jest typowym produktem zsekularyzowanej mentalności nawet wśród tzw. środowisk pro-life. Brakuje mu:

  • Odwołania do niezmiennego nauczania Magisterium (np. Pius XII, przemówienie do położników z 1951)
  • Diagnozy duchowych przyczyn kryzysu (utrata wiary, odrzucenie królowania Chrystusa)
  • Programu naprawy opartego na zasadach Quas Primas i Casti connubii

Dopóki narody nie uznają publicznie królestwa Chrystusa nad społeczeństwem (Pius XI), każde „rozwiązanie” będzie jedynie łataniną na trumnie umierającej cywilizacji.


Za artykułem:
Report links rising childlessness to abortion amid record-low fertility in England, Wales
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 22.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.