Portal LifeSiteNews (24 listopada 2025) przedstawił artykuł poświęcony postaci Jana od Krzyża, określając go jako „świętego” i „mistrza duchowości”, którego pisma mają rzekomo wyjaśniać „ukryte tajemnice Boże”. Autor powołuje się na rzekome objawienia maryjne (nazywając je „objawieniami”) oraz promuje indywidualistyczne podejście do życia duchowego, pomijając kluczową rolę sakramentów i hierarchii Kościoła. Artykuł stanowi klasyczny przykład modernistycznej deformacji duchowości, zastępującej obiektywną doktrynę subiektywnymi doświadczeniami.
Naturalistyczna redukcja życia duchowego
Tekst otwarcie głosi heretycką tezę, jakoby „coraz większa niechęć ludzi do modlitwy wspólnotowej groziła nieodwracalnym zniszczeniem pobożności”, sugerując konieczność dostosowania duchowości do „potrzeb nowych czasów”. To jawne odrzucenie niezmiennej zasady Ecclesia orans, której nauczał Pius XII w encyklice Mediator Dei: „Kościół jest przede wszystkim wspólnotą kultu, w której wszystkie dusze czerpią życie z tego samego źródła łaski”.
Jan od Krzyża przedstawiany jest jako twórca „bezpiecznej drogi” opartej na subiektywnych stanach:
„Dusza ma osiągnąć pewne poczucie, pewną boską wiedzę, najhojniejszą i pełną słodyczy, o wszystkich rzeczach ludzkich i boskich”
– co stanowi czysty pelagianizm, sprzeczny z nauką Soboru Trydenckiego o usprawiedliwieniu (sesja VI, kanon 7).
Teologia „ciemnej nocy” jako narzędzie dezorientacji
Promowana w artykule koncepcja „ciemnej nocy duszy” prowadzi do relatywizacji objekttywnej prawdy:
„Wiara jest ciemna jak noc dla intelektu”
– co kłóci się z nauczaniem Leona XIII w Providentissimus Deus: „Wiara nigdy nie może sprzeciwiać się rozumowi, gdyż obie pochodzą od tego samego źródła – Bożej Prawdy”.
Opisywane „doświadczenia mistyczne” Jana od Krzyża przypominają herezje kwietystyczne potępione przez Innocentego XI w konstytucji Coelestis Pastor (1687), gdzie czytamy: „Błąd polega na twierdzeniu, że dusza powinna pozostawać bierna wobec wszystkich wewnętrznych poruszeń, co prowadzi do moralnego letargu”.
Fałszywy obraz Kościoła i jego tradycji
Autor posuwa się do twierdzenia, jakoby „w pierwszych wiekach nie było takiej częstej i gorliwej pomocy szczególnego kierownika dla każdej duszy”, co jest jawnym kłamstwem wobec świadectw Ojców Kościoła. Św. Bazyli Wielki w Regułach dłuższych (VII, 1) nakazywał: „Niechaj żaden mnich nie waży się podejmować czegokolwiek bez rady starszego”, zaś św. Jan Kasjan w Rozmowach (II, 10) podkreślał konieczność stałego kierownictwa duchowego.
Współczesny indywidualizm religijny przedstawiony jest jako „odpowiedź na potrzeby czasów”, podczas gdy Pius X w encyklice Pascendi demaskował takie podejście jako „modernistyczny błąd mieszania sfery naturalnej z nadprzyrodzoną”.
Kult fałszywych autorytetów
Artykuł bezkrytycznie przyjmuje modernistyczną narrację o „reformie karmelitów” przez Jana od Krzyża i Teresę z Ávila, pomijając fakt, że ich działalność spotkała się z licznymi sprzeciwami w samym zakonie. Co istotne, pisma Jana od Krzyża nigdy nie otrzymały oficjalnej aprobaty Kościoła jako zgodne z całością doktryny – przeciwnie, wiele fragmentów jego dzieł budzi poważne wątpliwości teologiczne.
Przykładem jest heretyckie stwierdzenie:
„Bóstwo zraniło mnie, Boska ręko! byś mnie uleczył. Zabiłeś we mnie to, co czyniło mnie martwym”
– co stanowi jawną negację nauki o grzechu pierworodnym i konieczności łaski uświęcającej (Sobór Trydencki, sesja V, kanon 2).
Ukryta promocja synkretyzmu religijnego
Tekst zawiera subtelną apologię wschodnich praktyk medytacyjnych poprzez odwołania do „tajemniczych globów światła” i „ekstaz”, co kłóci się z ostrzeżeniami Świętego Oficjum zawartymi w dekrecie Lamentabili (1907): „Błędem jest twierdzenie, że doświadczenie mistyczne może zastąpić objawienie publiczne” (propozycja 22).
Opisywane „przemienienia duszy” przypominają bardziej buddyjskie dążenie do nirwany niż katolicką drogę uświęcenia przez cnoty i łaskę. Jak nauczał św. Franciszek Salezy w Traktacie o miłości Bożej: „Prawdziwa mistyka polega na doskonałym wypełnianiu woli Bożej, a nie na nadzwyczajnych doznaniach”.
Podsumowanie: duchowość bez Kościoła
Całość prezentuje klasyczną modernistyczną wizję duchowości oderwanej od Magisterium, sakramentów i obiektywnej prawdy. Jak trafnie zauważył Pius XI w Quas Primas: „Oddzielenie duchowości od społecznego panowania Chrystusa Króla prowadzi do wyjałowienia życia wewnętrznego”.
Proponowana „droga oczyszczenia” Jana od Krzyża okazuje się pułapką subiektywizmu, gdzie „Bóg jest niepojęty i nieskończony” – co w praktyce prowadzi do relatywizacji doktryny i kwestionowania nieomylnych definicji wiary. Prawdziwa asceza katolicka, jak przypominał św. Ignacy Loyola w Ćwiczeniach Duchownych, zawsze pozostaje w służbie Kościoła i posłuszeństwie jego Pasterzom.
Za artykułem:
St. John of the Cross was divinely inspired in explaining the hidden mysteries of God (lifesitenews.com)
Data artykułu: 24.11.2025







