Portal „Tygodnik Powszechny” w artykule z 25 listopada 2025 r. prezentuje rozmowę z Wojciechem Konończukiem, dyrektorem Ośrodka Studiów Wschodnich, dotyczącą wojny rosyjsko-ukraińskiej i strategicznych wyzwań Zachodu. Główną tezą jest przekonanie o „ostrym zakręcie geopolitycznym”, gdzie kluczową rolę odgrywają „pragmatyczne interesy” Rosji, „zmęczona” Europa oraz „nieprzewidywalny” Donald Trump. Całość utrzymana jest w duchu świeckiego realizmu politycznego, gdzie Bóg i moralny porządek nie istnieją jako czynniki kształtujące historię.
Naturalizm jako fundament analizy
Konończuk diagnozuje sytuację przez pryzmat „kultury strategicznej” Rosji i „zachodniego letargu”, całkowicie pomijając principium et finis (początek i koniec) dziejów ludzkich – regnum Christi (królestwo Chrystusa). Jego analiza przypomina heretyckie koncepcje Orygenesa, który wierzył w apokatastasis (ostateczne pojednanie) bez sądu ostatecznego. Gdy mówi: „Rosja chce zniszczyć porządek pozimnowojenny”, nie dostrzega, że prawdziwym problemem jest odrzucenie porządku ustanowionego przez Wcielone Słowo: „Dan Mi jest wszelki władzy na niebie i na ziemi” (Mt 28,18 Wlg).
„Rosjanie nie są pragmatyczni, bo uważają, że wygrywają wojnę. Że wystarczy tylko docisnąć Ukrainę i Zachód” – stwierdza Konończuk, ignorując fakt, że żadna doczesna potęga nie zwycięży, dopóki narody nie uznają „jarzma Chrystusowego, które jest słodkie” (Mt 11,30 Wlg).
Ukraiński heroizm bez nadprzyrodzonej perspektywy
Chwaląc „morale Ukraińców”, dyrektor OSW redukuje ich walkę do „obrony egzystencji państwowej”, gdy tymczasem „nie masz zwierzchności, jak tylko od Boga” (Rz 13,1 Wlg). Brakuje fundamentalnego rozróżnienia między bellum iustum (wojną sprawiedliwą) a rewoltą przeciw Bożemu porządkowi. Współczesna Ukraina, podobnie jak Rosja, odrzuca społeczne panowanie Chrystusa, co Pius XI w Quas Primas nazwał „główną przyczyną nieszczęść świata”.
Gdy analityk twierdzi, że „społeczeństwo ukraińskie jest podmiotowe”, przemilcza fakt, iż jego „podmiotowość” wyraża się w przyjęciu liberalno-masońskiego modelu państwa, gdzie aborcja jest prawem człowieka, a Cerkiew moskiewska zwalczana nie dla Chrystusa, lecz dla etnicznego nacjonalizmu.
Fałszywy ekumenizm interesów
Opis sojuszu rosyjsko-chińskiego jako „symbiozy interesów” to klasyczny przykład naturalizmu politycznego potępionego przez Leona XIII w Humanum genus. Wspólnota Putina i Xi Jinpinga opiera się na odrzuceniu Dekalogu – prześladowaniu katolików w Rosji i masowych mordach na Ujgurach. Konończuk myli skutki z przyczynami: „agresywność Pekinu” nie wynika z „rywalizacji ze Stanami”, lecz z odrzucenia ewangelicznego nakazu: „Szukajcie najpierw królestwa Bożego” (Mt 6,33 Wlg).
„Chińczycy nie mogą sobie pozwolić na antagonizowanie Rosji” – pisze portal, nie rozumiejąc, że prawdziwym problemem jest sojusz dwóch reżimów powstałych z buntu przeciw Reginae Pacis (Królowej Pokoju).
NATO jako bożek bezpieczeństwa
Wiara w „spójną odpowiedź Sojuszu” to współczesna forma bałwochwalstwa. Jak uczy św. Augustyn: „Pokój ludzki jest jedynie zgodnością w pożądaniu ziemskich dóbr”. Gdy Konończuk chwali „odpowiedź na atak dronów”, zapomina, że bez powrotu narodów do Ecclesia Militans (Kościoła Wojującego) żadna technologia nie zapewni trwałego bezpieczeństwa. Pius IX w Syllabus errorum potępił błąd 55: „Kościół powinien być oddzielony od państwa” – co właśnie czynią zarówno Rosja, Ukraina, jak i kraje NATO.
Analiza bez duszy
Najjaskrawszy brak w tekście to całkowita nieobecność refleksji nad status animarum (stanem dusz). Gdy mowa o „milionie zabitych i rannych”, nie pada słowo o potrzebie modlitwy za konających, o spowiedzi żołnierzy czy obowiązku wynagradzania za grzechy narodów. To duchowy materializm – jak gdyby Bóg nie żądał od Polski poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi, lecz jedynie dostaw czołgów.
Podsumowując: artykuł „Tygodnika Powszechnego” stanowi klasyczny przykład modernizmu w geopolityce. Redukuje historię do gry sił materialnych, ignorując słowa św. Pawła: „Bójcie się Boga, czcijcie króla!” (1 P 2,17 Wlg). Dopóki analitycy nie zrozumieją, że „bez Boga ani do proga” (przysłowie słowiańskie), ich prognozy będą jak „obłoki bez wody” (Jud 1,12 Wlg) – pozornie konkretne, lecz niezdolne dać życiodajnego deszczu.
Za artykułem:
Ukraina nie ustąpi. Analityk OSW o przyszłości wojny z Rosją i bezpieczeństwie Europy (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 25.11.2025







