„Biskup” Kiciński i modernistyczna profanacja kolejowej kaplicy
Portal eKAI (25 listopada 2025) relacjonuje wydarzenie w modernistycznej kaplicy na wrocławskim Dworcu Głównym PKP, gdzie „bp” Jacek Kiciński CMF przewodniczył „mszy świętej” z okazji odpustu ku czci św. Katarzyny Aleksandryjskiej. W homilii pełnej relatywizacji i jansenistycznego sentymentalizmu, duchowny neo-kościoła wypowiedział szereg tez sprzecznych z niezmienną doktryną katolicką.
Naturalistyczna redukcja świętości do humanitarnej anegdoty
Była młodą, osiemnastoletnią dziewczyną, która oddała życie, świadcząc o Chrystusie. Za jej przyczyną dziękujemy dziś wszystkim pracownikom kolei – za ich trud, służbę i troskę, by każdy podróżny bezpiecznie dotarł do celu
Już w tym fragmencie ujawnia się heretycka redukcja świętości do świeckiego humanitaryzmu. Św. Katarzyna Aleksandryjska to nie „dziewczyna oddająca życie”, lecz męczennica walcząca z pogaństwem i defensatrix fidei (obrończyni wiary). Jej kult został sprofanowany przez sprowadzenie go do poziomu dziękczynienia za „bezpieczne podróże” – co stanowi jawne naruszenie kanonu 1255 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., nakazującego czcić świętych wyłącznie ze względu na ich heroiczną cnotę i zwycięstwo nad herezją.
Modernistyczna apoteoza zmiany i zdrady Tradycji
Kolejnym punktem apostazji była pochwała rewolucyjnych przemian:
Nostalgia zawsze będzie się pojawiać, ale nostalgią żyć się nie da. Tradycję należy pielęgnować, lecz na nowe trzeba się otwierać
To klasyczny przykład modernizmu potępionego w Lamentabili sane exitu (1907): „Dogmaty, sakramenty i hierarchia […] są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej”. Kościół Katolicki naucza, że Tradycja jest depozytem wiary raz na zawsze przekazanym świętym (Juda 1:3), a nie zbiorem „sentymantalnych wspomnień” podlegających „otwarciu na nowe”.
Bluźniercze porównanie zburzenia Świątyni Jerozolimskiej
Szczytem teologicznego barbarzyństwa okazała się paralela:
Jeśli spojrzeć na zburzenie Świątyni Jerozolimskiej […] z tej tragedii narodziło się dobro: chrześcijaństwo rozeszło się po świecie i powstał dynamiczny Kościół misyjny
Twierdzenie, że zniszczenie Domu Bożego (które Chrystus zapowiadał jako karę za odrzucenie Mesjasza) było „dobrem”, to jawna herezja sprzeczna z nauczaniem św. Tomasza z Akwinu (Summa Theologica II-II, q. 39, a. 4). Kościół nie powstał „dzięki zniszczeniu”, lecz pomimo prześladowań – co Pius XI jednoznacznie potwierdził w Quas Primas: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi” z mocy samego Wcielenia, a nie ludzkich katastrof.
Profanacja miejsca kultu
Rzekoma „kaplica” na dworcu to w istocie masoński projekt synkretyzmu religijnego, gdzie:
wszyscy patrzymy w jedną stronę – na Chrystusa
przy jednoczesnym dopuszczeniu, by „nikt nie pytał o kierunek jazdy”. To otwarta negacja zasady extra Ecclesiam nulla salus (poza Kościołem nie ma zbawienia) potwierdzonej w bulli Unam Sanctam Bonifacego VIII. Prawdziwy kult katolicki wymaga jednoznacznego wyznania wiary, a nie „strefy relaksu dla podróżnych”.
Zdrada misji kapłańskiej
Najcięższym zarzutem jest przemilczenie prawdy o jedynej Ofierze przebłagalnej. W całym tekście nie ma ani jednej wzmianki o:
- Ofierze Mszy Świętej jako bezkrwawej powtórce Kalwarii
- Konieczności łaski uświęcającej do godnego przyjmowania Ciała Pańskiego
- Grzechu świętokradztwa przyjmowania „komunii” w stanie grzechu ciężkiego
To potwierdza, że mamy do czynienia z czysto protestanckim zgromadzeniem, gdzie „msza” jest tylko pamiątką, a nie sakramentem – co Pius XII potępił w Mediator Dei jako „poważne nadużycie”.
Podsumowanie: kolejny akt apostazji
Wydarzenie we Wrocławiu nie jest niewinną „uroczystością”, lecz ceremonią wprowadzania w błąd dusz. „Bp” Kiciński, używając katolickiej terminologii, głosi doktryny sprzeczne z Magisterium, co zgodnie z kanonem 188 §4 KPK 1917 powoduje ipso facto utratę urzędu. Wierni powinni stanowczo odrzucić tego typu profanacje i trwać przy prawdziwej Ofierze sprawowanej przez kapłanów w łączności z nieprzerwaną Tradycją.
Za artykułem:
wrocławska Bp Kiciński modlił się na dworcu kolejowym we Wrocławiu (ekai.pl)
Data artykułu: 25.11.2025








