Demograficzna zapaść Polski okiem katolickim: dzieciobójstwo i imigracja zamiast rodziny

Podziel się tym:

Portal eKAI (25 listopada 2025) relacjonuje doroczny raport Rządowej Rady Ludnościowej, koncentrujący się na „syntetycznej analizie kluczowych procesów demograficznych”. Dokument wskazuje na katastrofalny spadek dzietności (wskaźnik TFR 1,16), 25% bezdzietność kobiet z roczników 80. oraz postuluje „konstruktywną reakcję” poprzez masową imigrację z Ukrainy przy jednoczesnym usuwaniu barier językowych. Wśród „rekomendacji” pojawia się nawet aluzja do liberalizacji prawa aborcyjnego jako rzekomego czynnika prokreacyjnego.


Naturalistyczne zaślepienie jako metoda

Już sam tytuł raportu – „Sytuacja demograficzna Polski” – odsłania redukcjonistyczne myślenie autorów. Jak zauważył Pius XI w Casti Connubii: „Małżeństwa cel i zadanie daleko wyższe i szlachetniejsze mają niż tylko rodzenie dzieci”. Tymczasem dokument traktuje człowieka wyłącznie jako jednostkę ekonomiczną, pomijając całkowicie nadprzyrodzony cel małżeństwa: „rodzenie dzieci na chwałę Bożą i zbawienie rodziców” (Katechizm Rzymski).

„Zdaniem badaczki, powrót do wcześniej obowiązujących przepisów aborcyjnych zwiększałby skłonność do posiadania dzieci.”

To zdanie stanowi szczyt demonicznego przewrotenia pojęć. Sugerowanie, że masowe mordowanie nienarodzonych (poprzedni „przepisy” dopuszczały aborcję eugeniczną) może być lekarstwem na kryzys demograficzny, to jawne naśladownictwo „logiki Heroda”, który także „rozwiązywał problemy demograficzne” mieczem kata. Kościół zawsze nauczał, że „każde życie ludzkie od poczęcia aż do śmierci jest nienaruszalne” (Pius XII, Allocutio ad obstetrices), zaś jakakolwiek współpraca z aborcją podlega ekskomunice latae sententiae (kan. 1398 KPK 1917).

Upadek rodziny jako owoc apostazji narodowej

Przyznanie, że „28% urodzeń ma miejsce poza małżeństwem” powinno być dla katolika sygnałem alarmowym, nie zaś neutralnym „daniem do wiadomości”. Jak przypomina Sobór Trydencki: „Święty związek małżeński jest dziełem Bożym, którego żadna władza ludzka rozwiązać nie może” (sesja XXIV). Tymczasem raport traktuje rozpad sakramentalnej rodziny jako zwykły „przemian w formach życia rodzinnego”, co stanowi przejaw modernistycznej relatywizacji dogmatów potępionej w dekrecie Lamentabili (1907).

Imigracja – substytut moralnej odnowy

Proponowane „rozwiązanie” poprzez masowy napływ Ukraińców stanowi klasyczny przykład ucieczki od problemu duchowego w technokratyczne złudzenia. Zamiast wezwać naród do pokuty, posłuszeństwa prawu Bożemu i odnowy moralnej, autorzy raportu wolą importować obcą etnicznie i religijnie (prawosławną, greckokatolicką) populację. Tymczasem Pius XII ostrzegał: „Naród, który porzuca niezmienne zasady moralności, skazuje się na zagładę” (Przemówienie do Rzymian, 1952).

„Jest w interesie państwa polskiego, aby oni ten język znali jak najlepiej […] migracja w Polsce będzie rosła”

Dr Janicki nie zadaje jednak fundamentalnego pytania: w czyim interesie działa „państwo polskie”, skoro legalizuje dzieciobójstwo, promuje rozwiązłość i odcina się od katolickich korzeni? „Każda władza pochodzi od Boga” (Rz 13,1), lecz jak przypomina św. Robert Bellarmin: „Władza jawnie zwalczająca porządek nadany przez Boga traci legitymację” (De Romano Pontifice).

Milczenie o królewskiej władzy Chrystusa

Najjaskrawszym brakiem raportu jest całkowite pominięcie jedynego skutecznego lekarstwa: publicznego uznania władzy Chrystusa Króla nad Polską. Pius XI w Quas Primas nauczał: „Pokój nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Dopóki „demografowie” będą traktować społeczeństwo jak zbiór danych statystycznych, a nie owczarnię podległą Najwyższemu Pasterzowi, dopóty ich „rekomendacje” pozostaną bezbożnym majstrowaniem przy symptomach, zamiast leczyć przyczyny.

Katolicka odpowiedź na kryzys demograficzny jest tylko jedna: powrót do niezmiennego nauczania Kościoła o nierozerwalności małżeństwa, potępienie sztucznej antykoncepcji (przemilczanej w raporcie!), przywrócenie prawnego zakazu aborcji i bluźnierczych „związków” homoseksualnych, oraz publiczne poświęcenie narodu Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Marji. Jak przypomina papież Pius XI: „Pokój Chrystusa w królestwie Chrystusa” – żadne imigracyjne łataniny nie zastąpią tej zasady.


Za artykułem:
25 listopada 2025 | 03:00Rządowa Rada Ludnościowa m.in. o korzyściach z językowej integracji obywateli Ukrainy w Polsce
  (ekai.pl)
Data artykułu: 25.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.