Technologiczna inwigilacja jako narzędzie zniewolenia w służbie globalnego porządku
Portal LifeSiteNews informuje o kontrowersjach wokół doniesień, jakoby gigant technologiczny Google wykorzystywał treści z kont Gmail do trenowania swojej sztucznej inteligencji Gemini. Firma stanowczo zaprzecza tym zarzutom, twierdząc że „nie zmieniono ustawień użytkowników” i że „nie używa się treści Gmail do szkolenia modeli AI”. Jednakże, jak przyznaje nawet poprawiona wersja raportu Malwarebytes, „Google skanuje treść wiadomości e-mail, aby zasilić swoje 'inteligentne funkcje’, takie jak filtrowanie spamu, kategoryzacja i sugestie pisania”.
Kultura kłamstwa i inwigilacji
„Google potwierdził 5 listopada, że Gemini Deep Research może teraz wykorzystywać kontekst z Twojego Gmaila, Dysku i Czatu”
– relacjonuje Fox News. Ten mechanizm, choć przedstawiany jako „usprawnienie”, stanowi klasyczny przykład strategii stopniowego zaciskania pętli kontroli nad jednostką. Jak nauczał Pius XI w Divini Redemptoris, współczesne systemy totalitarne „pod pozorem dobra publicznego i pomocy społeczeństwu” zniewalają człowieka.
Technologia przedstawiana jest tu jako „neutralne narzędzie”, podczas gdy w rzeczywistości służy budowie cyfrowego Babilonu, gdzie każdy ruch, słowo i myśl poddane są inwigilacji. Jak ostrzegał św. Paweł: „Nie dajcie się przyłączyć do obcego jarzma z niewiernymi. Albo bowiem jaka jest społeczność sprawiedliwości z niesprawiedliwością? Albo jaka spółka światła z ciemnościami?” (2 Kor 6,14).
Sojusz technokratów z władzą absolutną
Relacja dziennikarza Matta Taibbi’ego przed Kongresem USA w grudniu 2023 r. ujawnia przerażającą symbiozę:
„Najbardziej niepokojące było regularne, zorganizowane przekazywanie informacji między FBI, Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego a największymi firmami technologicznymi w kraju”
. To ewidentne wypełnienie się proroctwa z encykliki Pascendi dominici gregis św. Piusa X, który demaskował modernistów dążących do podporządkowania Kościoła władzy świeckiej.
W świetle katolickiej nauki społecznej, takie praktyki stanowią jawną zdradę zasad subsydiarności i pomocniczości państwa. Jak nauczał Leon XIII w Rerum novarum, władza ma strzec dóbr obywateli, a nie stać się ich pogromcą.
Fałszywa iluzja wyboru
Instrukcje dotyczące „wyłączania inteligentnych funkcji” to klasyczny przykład iluzji wolności. Proponowane rozwiązania techniczne są jedynie zasłoną dymną dla fundamentalnego problemu: współczesna technologia stała się narzędziem zniewolenia w rękach neomarksistowskich globalistów. Jak zauważył kard. Alfredo Ottaviani: „Wolność bez prawdy prowadzi do anarchii, a władza bez miłosierdzia wiedzie do tyranii”.
Katolicka odpowiedź na technologiczny totalitaryzm
Katolicka odpowiedź na ten kryzys nie może ograniczać się do technicznych „poprawek” w obrębie systemu. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas, jedynym ratunkiem jest publiczne uznanie panowania Chrystusa Króla nad wszystkimi dziedzinami życia, włączając w to technologię. Bez odwołania się do lex naturalis i prawa Bożego, żadne „regulacje” nie zabezpieczą godności osoby ludzkiej.
W obliczu narastającej technokratycznej tyranii, katolicy winni pamiętać słowa św. Pawła: „Nie dajcie się zwodzić: Bóg nie dozwoli z siebie szydzić. Co bowiem człowiek sieje, to i żąć będzie” (Ga 6,7). Globalna inwigilacja nie jest „postępem”, lecz narzędziem Antychrysta, przygotowującym świat na jego przyjście.
Za artykułem:
Google denies scanning users’ email and attachments with its AI software (lifesitenews.com)
Data artykułu: 25.11.2025
