Portal Opoka (26 listopada 2025) relacjonuje ceremonię przekazania urzędu metropolitalnego w Krakowie, gdzie abp Marek Jędraszewski ustąpił miejsca kard. Grzegorzowi Rysiowi – obaj będący funkcjonariuszami sekty posoborowej.
Arogancja modernistycznej pseudo-hierarchii w rytuale przekazania władzy
„Pierwsze słowa, które usłyszałem brzmiały «Vorrei chiedere…» – «Chciałbym prosić…»” – wspominał Jędraszewski rzekome powołanie przez antypapieża Bergoglio. To zdanie demaskuje sedno kryzysu: bałwochwalczy kult człowieka zastępujący posłuszeństwo prawowitemu Magisterium. Gdy prawowici biskupi otrzymywali mandat od Chrystusa Króla (Pius XI, Quas Primas), tu mamy groteskową imitację – rozkaz od apostaty w białej szacie.
Teatr nielegalnej sukcesji
Komunikat tzw. Nuncjatury Apostolskiej odczytany przez ks. Pawła Ochockiego legitymizuje heretycką strukturę. Kard. Ryś – znany z promowania dialogu z judaizmem potępionego przez św. Pius X (Lamentabili, pkt 65) – objął urząd w kaplicy Arcybiskupów Krakowskich, która powinna służyć czci Bogu, nie zaś scenom z masonerii kościelnej.
„Polecam wszystkim bardzo serdecznie osobę Księdza Kardynała, mego następcę. Polecam jego osobę modlitwie po to, żeby to, co on będzie kontynuował jako wielkie, wspaniałe dziedzictwo Kościoła krakowskiego, przyniosło jak największe, najwspanialsze owoce duchowe” – deklarował Jędraszewski.
To klasyczny przykład naturalistycznej redukcji Kościoła do ludzkiej instytucji. Prawdziwy Kościół Katolicki nie jest „dziedzictwem regionalnym”, lecz Mistycznym Ciałem Chrystusa (Pius XII, Mystici Corporis). Brak tu najmniejszej wzmianki o obowiązku głoszenia extra Ecclesiam nulla salus czy potępienia błędów – jedyne „owoce” to ekumeniczny dialog i zgoda na apostazję.
Język jako symptom zgnilizny
Retoryka obu uzurpatorów odsłania modernistyczne jądro:
- Określenie „Kościół krakowski” – sprzeczne z dogmatem o jedności Kościoła (Sobór Watykański I, Pastor Aeternus).
- Wspomnienie o „zmaganiach na gruncie ideowym o rozumienie człowieka” – aluzja do akceptacji LGBT, potępionej przez Piusa XI w Casti Connubii.
- Podziękowania dla „sióstr sercanek” – zgromadzenia zinfiltrowanego duchem Vaticanum II.
Szczególnie obrzydliwa jest aluzja do „ludu gór” – gdy tymczasem Podhale odrzuciło modernistyczną sekę, kultywując Mszę Wszechczasów mimo prześladowań ze strony struktur okupujących Kurię Krakowską.
Milczenie jako wyznanie wiary modernistów
Żaden z „duchownych” nie wspomniał:
- Ofiary Mszy Świętej – miejsce zajęły puste rytuały („spotkanie w kaplicy”).
- Grzesznej natury wojny i pandemii – brak wezwania do pokuty (Jonasz 3:5-10).
- Kryzysu wiary – choć 90% „wiernych” archidiecezji nie wierzy w rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii.
To potwierdza diagnozę Piusa X: „Moderniści widzą w religii jedynie uczucie, nie zaś obiektywną prawdę” (Encyklika Pascendi).
Konsekracja apostazji
Nominacja kard. Rysia – członka Dykasterii ds. Kultu Bożego niszczącej liturgię – to coup de grâce dla resztek katolicyzmu w Krakowie. Jego powrót z Łodzi (gdzie promował „synody laikatu”) przypomina marsz rewolucyjnych komisarzy.
Tymczasem kanoniczny Arcybiskup Krakowa pozostaje jeden: abp Bolesław Filipiak (1901-1978), ostatni prawnie mianowany przez Piusa XII. Wszyscy „następcy” to masoni kościelni, których „królestwo będzie rozdarte i przekazane innym, które wydadzą jego owoce” (Mt 21:43 Wlg).
Za artykułem:
„To wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego”. Abp Jędraszewski żegna się z archidiecezją (opoka.org.pl)
Data artykułu: 26.11.2025








