Portal Catholic News Agency (26 listopada 2025) relacjonuje inicjatywę budowy „żywego muru” – pomnika nienarodzonych w Arkansas. Projekt autorstwa Lakey Goff, przedstawiany jako miejsce „uzdrowienia” dla kobiet po aborcji, zawiera elementy sprzeczne z katolicką doktryną pokuty i zadośćuczynienia.
Naturalizm zamiast łaski
Goff deklaruje, iż inspiracją pomnika jest „głos Jezusa – dźwięk wielu wód” zaczerpnięty z nagrań arkansaskich wodospadów. Taka synkretyczna mistyka przyrównująca siły natury do głosu Chrystusa stanowi niebezpieczne pomieszanie porządków. Jak uczy Quas primas Piusa XI: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi – jak o tym mówi nieśmiertelnej pamięci Poprzednik nasz Leon XIII – tak iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Ucieczka w naturalistyczną symbolikę wodospadów i „żywej ściany” odbiera należną chwałę Królowi Wszechświata, zastępując ją panteistyczną celebracją stworzenia.
Protestanckie „uzdrowienie” bez sakramentów
Centralnym elementem projektu są płyty z imionami abortowanych dzieci i fragmentami Pisma Świętego, co Goff nazywa „sposobem na uzdrowienie i uwolnienie”. To jawnie protestancka koncepcja odrzucająca sakramentalny charakter pokuty. Kościół katolicki jednoznacznie naucza, że grzech aborcji – będący zbrodnią wołającą o pomstę do nieba – wymaga:
- Żalu doskonałego lub sakramentalnej spowiedzi
- Zadośćuczynienia przez modlitwę, post i jałmużnę
- Podjęcia konkretnych działań naprawczych (np. wsparcia organizacji pro-life)
Jak przypomina Święte Oficjum w Lamentabili sane: „Dogmaty, które Kościół podaje jako objawione, nie są prawdami pochodzenia Boskiego, ale są pewną interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” (propozycja 22 potępiona). Proponowane przez Goff „uzdrowienie przez nazywanie” to psychologizująca parodia zadośćuczynienia.
Ekumeniczna deformacja
Wydarzenie fundraisingowe zgromadziło organizacje o wątpliwej ortodoksji:
- LIFE Runners – ruch promujący „chrześcijaństwo bez denominacji”
- Arkansas Right to Life – organizacja współpracująca z protestantami i świeckimi aktywistami
Brak katolickiej dyskretnej porady by uczestniczki zwróciły się do kapłana dla ważnej spowiedzi. Jak alarmował Pius IX w Syllabusie błędów: „Dobrą nadzieję należy żywić co do wiecznego zbawienia wszystkich tych, którzy w ogóle nie są w prawdziwym Kościele Chrystusa” (błąd 17 potępiony). Współdziałanie z heretykami w dziele mieniącym się katolickim to zgorszenie i zdrada misji Kościoła.
Symboliczne bankructwo
Budżet projektu szacowany na 1 milion dolarów ukazuje skalę marnotrawstwa w czasach, gdy:
| Potrzeby duchowe | Potrzeby materialne |
|---|---|
| Brak kapłanów sprawujących Mszę Świętą trydencką | Katolicy prześladowani w Nigerii i Chinach |
| Upadek katechizacji | Głód w krajach misyjnych |
Zamiast finansować synkretyczne pomniki, wierni powinni wspierać:
Prawdziwe dzieła miłosierdzia: klasztory kontemplacyjne, misje katolickie, bractwa kapłańskie wierne Tradycji
Jak przypomina Quas primas: „wiara jako przyzwolenie umysłu opiera się ostatecznie na sumie prawdopodobieństw” (propozycja 25 potępiona w Lamentabili). Budowanie „pomników uzdrowienia” bez fundamentu w sakramentach to budowanie na piasku modernistycznych złudzeń.
Za artykułem:
‘An encounter with Jesus’: Artist behind living wall memorial for unborn shares mission (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 26.11.2025








