Modernistyczna sukcesja w pseudo-Kościele krakowskim
Portal eKAI (27 listopada 2025) relacjonuje ceremonię przekazania władzy w strukturach posoborowych okupujących Kraków, gdzie dotychczasowy „arcybiskup” Marek Jędraszewski ustąpił miejsca „kardynałowi” Grzegorzowi Rysiowi. W narracji pełnej teologicznych pustosłowie i eklezjalnego narcyzmu pominięto milczeniem fundamentalne zasady depositum fidei, zastępując je kultem ludzkiej „życzliwości” i „współpracy”.
Parodia sukcesji apostolskiej
Rzekoma „sukcesja” w modernistycznej strukturze to jedynie administracyjna rotacja funkcjonariuszy całkowicie oderwanych od katolickiego porządku łaski. Jak stwierdza Lamentabili sane exitu św. Piusa X: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia, zarówno co do pojęcia, jak i co do rzeczywistości, są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (propozycja 54 potępiona). „Nominacja” Rysia przez antypapieża Bergoglia jest więc aktem bez znaczenia nadprzyrodzonego.
„To wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego” – miał mówić Jędraszewski.
Prawdziwy Kościół naucza jednak: Extra Ecclesiam nulla salus – poza Kościołem nie ma zbawienia (Sobór Laterański IV). Tymczasem zarówno Jędraszewski, jak i Ryś należą do sekty posoborowej ekskomunikowanej latae sententiae za publiczne głoszenie herezji. Jak stwierdza św. Robert Bellarmin: „Piąta prawdziwa opinia jest taka, że Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową” (De Romano Pontifice).
Naturalizm zastępujący łaskę
Cała ceremonia odbyła się w duchu czysto naturalistycznym, bez nawiązania do:
- Ofiary Mszy Świętej jako źródła wszelkiej władzy kościelnej
- Obowiązku publicznego wyznawania królewskiej władzy Chrystusa (Pius XI, Quas primas)
- Grzechu apostazji posoborowych struktur
Zamiast tego „abp” Jędraszewski wspominał o „wielkiej wierze ludu” w Kalwarii Zebrzydowskiej i na Podhalu – miejscach skażonych już posoborowym synkretyzmem. Brak jakiegokolwiek ostrzeżenia przed przyjmowaniem „komunii” w strukturach, które Pius XII nazwał „ohydą spustoszenia” (Mt 24,15).
Kult człowieka zamiast Chwały Bożej
„Polecam modlitwie wszystkich bardzo serdecznie osobę Księdza Kardynała, mego następcę” – deklarował Jędraszewski.
Ta fascynacja ludzkimi osobowościami całkowicie przesłania soli Deo gloria. W katolickiej eklezjologii następca Apostoła to narzędzie łaski, nie celebryta. Tymczasem cała relacja przypomina przekazanie władzy w korporacji, z podziękowaniami dla „zespołu medialnego” i kierowcy. Gdzież tu echo słów św. Pawła: „Albowiem ja nie troszczyłem się o to, żebyście wiedzieli, co innego, jeno Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego” (1 Kor 2,2)?
Ideologiczne podstawy nowej „posługi”
Wspomniane „zmagania na gruncie ideowym – o rozumienie człowieka stworzonego na Boży obraz” to aluzja do walki z katolicką antropologią, gdzie Jędraszewski promował genderową herezję poprzez współpracę z „LGBT katolickim”. Tymczasem Pius XI w Quas primas nauczał: „Ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”.
Nowy „metropolita” Ryś zaś znany jest z:
- Relatywizacji prawd wiary w wywiadach
- Promowania komunii dla rozwodników
- Dialogu z judaizmem sprzecznego z extra Ecclesiam nulla salus
Jak stwierdza Syllabus bł. Piusa IX: „Każdy człowiek jest wolny do przyjęcia i wyznania tej religii, którą przy świetle rozumu uzna za prawdziwą” (propozycja 15 potępiona).
Niekonsekrowana „posługa”
Cała ceremonia odbyła się bez ważnej konsekracji biskupiej, gdyż nowy ryt święceń z 1968 r. jest nieważny. Jak nauczał Leon XIII w Apostolicae curae: „Święcenia wykonywane według anglikańskiego rytuału są całkowicie nieważne i pozbawione znaczenia”. Dotyczy to w równym stopniu posoborowego Novus Ordo.
Wezwanie do nawrócenia
Podczas gdy modernistyczna sekta bawi się w „sukcesję apostolską”, prawdziwy Kościół Chrystusowy trwa w katakumbach wierności:
- Kapłani składają bezkrwawą Ofiarę Mszy Świętej
- Wierni strzegą depozytu wiary przekazanego przez Piusa XII
- Biskupi zachowujący sukcesję apostolską nauczają niezmiennej doktryny
Jak wołał prorok: „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami grzechów jego” (Ap 18,4). Prawdziwym pasterzem pozostaje jedynie Chrystus Król, którego władzę odrzuciła posoborowa sekta.
Za artykułem:
27 listopada 2025 | 00:02Abp Jędraszewski po nominacji kard. Rysia: to wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego (ekai.pl)
Data artykułu: 27.11.2025








