Kardynał w tradycyjnym strój liturgiczny stoi przed publicznością konferencji PAP, protestując przeciwko syntezie mediów z sztuczną inteligencją.

Sztuczna Inteligencja jako bożek współczesnego bałwochwalstwa: krytyka modernistycznej symbiozy mediów i Big Tech

Podziel się tym:

Portal Opoka.org.pl informuje o szóstej edycji konferencji „Media Przyszłości” organizowanej przez Polską Agencję Prasową, gdzie głos zabierze prof. Pinar Ozcan z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Ekspertka przekonuje, że „media nie powinny walczyć z AI, lecz świadomie z niej korzystać”, postulując „wypracowanie zasad rynkowej symbiozy” z korporacjami technologicznymi. Artykuł relatywizuje zagrożenia dezinformacji, redukując je do „zmiany nawyków użytkowników”, podczas gdy młode pokolenie ma „pomijać treść i od razu przechodzić do komentarzy”. Całość stanowi apologię technokratycznej utopii, gdzie prawda ginie w algorytmicznym chaosie.


Naturalistyczny błąd: redukcja prawdy do „rynkowej symbiozy”

Prof. Ozcan głosi heretycką w swej istocie tezę, że „tradycyjne media nie mogą iść na konfrontację ze sztuczną inteligencją, bo tę batalię z pewnością przegrają”. To klasyczny naturalizm potępiony przez Piusa IX w Syllabus Errorum (1864), gdzie papież stanowczo odrzucił pogląd, że „człowiek może i powinien wystarczać sobie samemu poza Bogiem” (punkty 1-7). Koncepcja „symbiozy” z Big Tech – współczesnymi świątyniami civitas diaboli – to zdrada misji mediów, która według Piusa XI w Divini Illius Magistri polega na „służeniu prawdzie objawionej i porządkowi moralnemu”.

„Tak się składa, że są to wielkie firmy technologiczne, czyli podmioty rywalizujące z mediami o uwagę milionów odbiorców. Obie strony mają jednak sobie coś do zaoferowania”

To jawna kapitulacja przed duchem świata (1 J 2,15-17). Jak zauważył św. Pius X w Pascendi Dominici Gregis, moderniści „wszystkie siły Kościoła poświęcają pogodzeniu z duchem czasów” (cz. III). Propozycja „wzajemnych korzyści” z firmami promującymi gender, aborcję i kulturę śmierci (Google, Meta) to nie pragmatyzm, lecz współudział w dziele antychrysta.

AI jako narzędzie dechrystianizacji: od „ruchomego piasku” do abisalnej przepaści

Artykuł przyznaje, że dla młodych prawda stała się „ruchomym piaskiem”, ale nie dostrzega metafizycznych przyczyn tego stanu. Algorytmy Big Tech – sterowane przez „ducha, który teraz działa w synach nieposłuszeństwa” (Ef 2,2) – systematycznie rugują zasady rozumu i wiary, zastępując je relatywizmem. Pius XII w Miranda Prorsus (1957) ostrzegał: „Najgroźniejszym błędem jest mniemanie, że technika sama z siebie może dać człowiekowi szczęście”.

Milczenie o etyce: technokratyczna utopia jako „nowa ewangelia”

Szokujące jest całkowite pominięcie w artykule kwestii etycznych. Gdzie analiza intrinsece malum systemów AI uczących się na pornografii, bluźnierstwach i kłamstwach? Gdzie refleksja nad tym, że ChatGPT – cytowany jako narzędzie weryfikacji – systematycznie promuje sodomię, gender i inne grzechy wołające o pomstę do nieba? Leon XIII w Immortale Dei (1885) nauczał: „Państwo nie może być obojętne wobec religii, jakby ją uważało za zbyteczny przeżytek lub wprowadzający zamęt przesąd”.

Zdrada misji mediów: od głosicieli prawdy do „dostarczycieli contentu”

Propozycja Ozcan, by media stały się „dostawcami treści” dla Big Tech w zamian za „legitymizację”, to kwintesencja apostazji. Katolicka nauka społeczna od zawsze głosiła, że media mają służyć prawdzie, a nie koniunkturze. Pius XI w Vigilanti Cura (1936) podkreślał: „Prasa katolicka winna być niezależna od wpływów świeckich i komercyjnych”. Tymczasem konferencja PAP – zamiast bronić depositum fidei – promuje kolaborację z największymi wrogami Kościoła.

„Pokolenie Z często pomija treść i od razu przechodzi do komentarzy. To ostatni dzwonek, by media przemyślały sposób docierania do młodych odbiorców”

To przyznanie się do bankructwa pedagogicznego. Zamiast formować młodych w cnocie roztropności (KKK 1806), media wolą schlebiać ich słabościom. Św. Jan Chryzostom ostrzegał: „Gdy widzisz, że ktoś gorszy bliźniego dla zysku, wiedz, że sprzedał duszę za garść błota” (Homilie na Ewangelię Mateusza).

Koniec bez Boga: algorytm zamiast Logosu

Cała narracja artykułu jest zbudowana na modernistycznym dogmacie nieustannego postępu potępionym przez św. Piusa X: „Moderniści głoszą, że wiara – zawarta w Kościele – musi podlegać ewolucji wraz z sumieniem ludzkim” (Pascendi, cz. 1). Gdy prof. Ozcan mówi o „przełomie technologicznym”, a PAP organizuje warsztaty z „najnowszymi narzędziami AI”, milczą o najważniejszym: że każda technologia pozbawiona fundamentu w Chrystusie-Królu (Quas Primas, 1925) staje się narzędziem zniewolenia.

Ironiczna jest data konferencji – 4 grudnia, w wigilię wspomnienia św. Jana Damasceńskiego, doktora Kościoła, który pisał: „Królestwo Boże nie jest ani jedzeniem, ani piciem, ani technologią, lecz sprawiedliwością, pokojem i radością w Duchu Świętym” (De Fide Orthodoxa). Gdy świat celebruje swego technokratycznego bożka, Kościół wzywa: „Nolite conformari huic saeculo!” (Rz 12,2).


Za artykułem:
„To AI może pogodzić interesy mediów i Big Tech” Prof. Pinar Ozcan na konferencji PAP „Media Przyszłości”
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 27.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.