Sztucznego papieża „Leo XIV” spotykającego się z mordercą Mehmet Ali Agcą przed profanowaną Hagia Sophia w Iznik w Turcji.

Synkretyczna farsa: uzurpator spotyka się z mordercą w cieniu Hagia Sophia

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (28 listopada 2025) relacjonuje planowaną obecność Mehmeta Ali Agcy – mordercy dziennikarza i niedoszłego zabójcy Karola Wojtyły – podczas wizyty uzurpatora Leona XIV w tureckim Izniku. „Chcę powitać papieża w Turcji i liczę na rozmowę z nim” – cytuje Agcę posoborowa agencja, pomijając teologiczną ohydę takiego spotkania. W tekście nie znajdziemy ani słowa potępienia zbrodniczego czynu, ani sprzeciwu wobec profanacji chrześcijańskiej świątyni zamienionej na meczet, co demaskuje prawdziwe oblicze neo-kościoła.


Naturalistyczna banalizacja zła

„Papież przyjeżdża tylko po to, by dać świadectwo swojej wiary. Turcja musi dążyć do sojuszu z Watykanem” – radził Agca.

Jakże wymowne jest samo użycie terminu „wiara” w kontekście posoborowego antypapieża! Wiara katolicka nie jest subiektywnym „świadectwem”, lecz obiektywnym depozytem objawionych prawd, których stróżem jest jedynie prawdziwy Kościół Chrystusowy. Tymczasem struktura okupująca Watykan od 1958 roku redukuje religię do psychologicznego przeżycia, godząc się na dyktat islamskich władz. Extra Ecclesiam nulla salus (poza Kościołem nie ma zbawienia) – przypominał jeszcze Pius IX w Syllabusie (1864), potępiając błąd indifferentyzmu religijnego. Dziś neo-kościół celebruje ohydę w miejscu, gdzie odbył się Sobór Nicejski I, który potępił arianizm!

Teologiczne bankructwo „przebaczenia”

Artykuł bezkrytycznie powtarza modernistyczną narrację o rzekomym „przebaczeniu”, jakiego miał udzielić Wojtyła swojemu niedoszłemu zabójcy. Tymczasem autentyczne przebaczenie w teologii katolickiej wymaga:

  1. Pełnej skruchy ze strony sprawcy (co nigdy nie miało miejsca – Agca do dziś nie wyznał motywów)
  2. Zadośćuczynienia za wyrządzone zło (św. Robert Bellarmin w De poenitentia podkreślał, że bez zadośćuczynienia przebaczenie jest fikcją)
  3. Jurysdykcji kapłańskiej do rozgrzeszenia (której pozbawieni są „kapłani” nowego rytu)

Św. Pius X w encyklice Pascendi (1907) demaskował takich modernistów: „Ci nowi apologeci […] wmawiają w siebie, że każdy człowiek nosi w sobie własną zasadę religijną” (pkt 12). Dlatego całe to przedstawienie w Izniku to nie spotkanie pokutnika z pasterzem, lecz synkretyczny spektakl dla mediów, gdzie morderca staje się „ekspertem” od relacji watykańsko-tureckich!

Hagia Sophia: milczące męczeństwo prawowiernych

Szokujący jest brak jakiegokolwiek komentarza dotyczącego miejsca „spotkania” – byłej bazyliki Mądrości Bożej, zamienionej na meczet w 1453 roku. Quas primas Piusa XI (1925) nie pozostawia wątpliwości: „Królestwo naszego Zbawiciela obejmuje wszystkich ludzi […] tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem neo-kościół, zamiast domagać się zwrotu świątyni katolikom, uczestniczy w jej dalszej profanacji!

Agca nie ujawnił w wywiadzie, czy jego obecność w Izniku odbywa się za wiedzą i zgodą władz.

Czyż nie wymowne, że głównym „strażnikiem” bezpieczeństwa antypapieża pozostaje turecka policja, podczas gdy historyczny Konstantynopol tonie w krwi męczenników, o których nikt już nie pamięta? Gdzie są dziś głosy domagające się uwolnienia uwięzionych kapłanów czy otwarcia kościołów? Milczenie o prześladowaniach zdradza prawdziwy cel wizyty: legitymizację islamskiej dominacji.

Fałszywa ekumenia zamiast misji ewangelizacyjnej

Najjaskrawszym przejawem apostazji jest przyjęta w artykule perspektywa „sojuszu” z Turcją. Prawdziwy Kościół nigdy nie szukał sojuszy z państwami heretyckimi czy schizmatyckimi – przypominał o tym św. Pius V, ekskomunikując Elżbietę I i wzywając katolików do nieposłuszeństwa. Tymczasem struktura posoborowa:

1. Przemilcza fakt, że Turcja systematycznie niszczy resztki chrześcijaństwa
2. Akceptuje islamską narrację o „pokojowym współistnieniu”
3. Przedstawia mordercę jako „partnera dialogu”

Gdzie jest echo słów Piusa IX z Syllabusa: „Błądzi, kto twierdzi, że protestantyzm jest tylko inną formą tej samej prawdziwej religii chrześcijańskiej” (pkt 18)? Dziś w posoborowiu posunięto się dalej – uznano, że nawet islam jest „drogą zbawienia”!

Operacja „Pająk” – ciąg dalszy

Artykuł wspomina o niewyjaśnionych motywach zamachu z 1981 roku, całkowicie pomijając kluczowy fakt: Wojtyła został zaatakowany w roli przywódcy apostackiej sekty, która porzuciła misję głoszenia Ewangelii na rzecz światowego dialogu. Jeśli zaś chodzi o samego Agcę:

– Nigdy nie okazał skruchy za zabójstwo dziennikarza Abdi İpekçi
– Włoski wymiar sprawiedliwości uznał go za niepoczytalnego, co podważa wiarygodność jakichkolwiek deklaracji
– Jego obecność w Izniku służy jedynie medialnemu spektaklowi

Św. Pius X w Lamentabili (1907) potępił takich modernistów: „Dogmaty są tylko interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” (pkt 22). Dlatego cała ta farsa w Nicei to nie spotkanie pokutnika z ojcem świętym, lecz teatr absurdów dla zdechrystianizowanych mas.

„Niechaj więc władcy państw nie wzbraniają się oddawać publicznej czci i posłuszeństwa prawom Chrystusa Króla” – wzywał Pius XI w Quas primas. Tymczasem neo-kościół, zamiast głosić Ewangelię, schodzi do poziomu politycznych gier z mordercami i okupantami świątyń. Oto ostateczny obraz apostazji naszych czasów: antypapież szukający aprobaty u zabójcy w cieniu zbezczeszczonej Hagia Sophia, podczas gdy prawdziwi katolicy modlą się o powrót Chrystusa Króla!


Za artykułem:
Ali Agca będzie w Izniku podczas papieskiej wizyty
  (gosc.pl)
Data artykułu: 28.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.