Archidiecezja poznańska: świeccy „szafarze” jako symptom głębszego kryzysu
Portal eKAI (29 listopada 2025) relacjonuje uroczystość w bazylice archikatedralnej w Poznaniu, podczas której abp Zbigniew Zieliński odnowił funkcję około 2000 tzw. nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. W homilii „arcybiskup” stwierdził: „Zaprzyjaźnijmy się z Chrystusem jeszcze bardziej, a nasze spotkanie w Eucharystii z Tym, który odkupił człowieka […] niech rodzi i wprowadza w nasze życie jeszcze obficiej nadzieję”. Wspomniał również o Roku Nadziei ustanowionym przez „papieża” Franciszka oraz o akcji charytatywnej „szafarzy” na rzecz Madagaskaru.
Demolowanie hierarchicznej struktury Kościoła
Już sama instytucja „nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej” stanowi jawne pogwałcenie niezmiennej dyscypliny Kościoła. Kanon 845 §1 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku stanowił jednoznacznie: „Najświętszą Eucharystię sprawuje tylko kapłan”. Św. Pius X w Tra le sollecitudini podkreślał, że „kapłan jest jedynym szafarzem ołtarza”. Tymczasem posoborowa praktyka, dopuszczająca tysiące świeckich do rozdawania Ciała Pańskiego, prowadzi do:
„[…] zatarcia różnicy między stanem kapłańskim a świeckim, co jest charakterystyczne dla herezji donatyzmu i protestantyzmu”
Jak trafnie zauważył kardynał Alfredo Ottaviani w Intervention on the New Mass, takie praktyki „prowadzą do całkowitego zniszczenia właściwego pojęcia kapłaństwa”.
Teologiczne niedomówienia i relatywizacja
Wypowiedź „abpa” Zielińskiego pełna jest modernistycznych niedomówień. Stwierdzenie o „spotkaniu w Eucharystii” świadomie unika jasnego nauczania o rzeczywistej, substancjalnej obecności Chrystusa pod postaciami chleba i wina. Brak odniesienia do Ofiary Kalwarii uobecnianej w Mszy Świętej – co stanowi sedno katolickiej doktryny eucharystycznej (Sobór Trydencki, sesja XXII).
Tymczasem Pius XII w Mediator Dei przypominał: „Ofiara eucharystyczna uobecnia ofiarę krzyżową w sposób bezkrwawy”. W komentowanym tekście nie znajdziemy jednak ani jednego odniesienia do ex opere operato ani do konieczności stanu łaski u szafarzy i wiernych.
Fałszywa eklezjologia i kult człowieka
Cała narracja koncentruje się na subiektywnym doświadczeniu „spotkania”, co odzwierciedla modernistyczną zasadę vitalis immanentia potępioną w Pascendi św. Piusa X. Cytowanie dokumentu „Ecclesia in Europa” autorstwa „Jana Pawła II” – postaci promującej synkretyzm religijny – tylko pogłębia teologiczną degrengoladę.
Warto zauważyć symptomatyczny brak jakichkolwiek odniesień do:
- Konieczności ważnej formy i materii przy konsekracji
- Obowiązku używania tradycyjnych szat liturgicznych
- Zakazu komunikowania wiernych w stanie grzechu śmiertelnego
- Niezbywalnego charakteru kapłaństwa hierarchicznego
Charakterystyka posoborowej pseudopobożności
Wspomniana akcja „zbierania ofiar na budowę studni” ukazuje typową dla neo-kościoła redukcję religijności do działalności socjalnej. Jak pisał Pius XI w Quas primas: „Gdy ludzie wyrzucą Boga ze społeczeństwa, Kościół zamienia się w instytucję charytatywną”. Tymczasem prawdziwe dzieło miłosierdzia musi wypływać z kultu Boga w Trójcy Jedynego – a nie zastępować go.
Szokujące jest milczenie o kluczowym obowiązku katolickich władz kościelnych: publicznego kultu Boga jako najwyższego celu społeczeństwa. Brak wspomnienia o konieczności nawracania innowierców czy obowiązku katolickiego państwa (Pius IX, Quanta cura) dowodzi całkowitego przejęcia narracji przez naturalizm.
Strukturalny rozkład instytucjonalny
Fakt istnienia „ok. 2000 nadzwyczajnych szafarzy” w jednej tylko archidiecezji świadczy o głębi kryzysu powołań kapłańskich – będącego naturalną konsekwencją modernistycznej dewastacji seminariów. Św. Pius X w Sacrorum antistitum przestrzegał, że „modernizm jest syntezą wszystkich herezji” prowadzącą do ruiny duchowieństwa.
Niepokojące jest również użycie sformułowania „stara, sięgająca pierwszych wieków tradycja” w odniesieniu do praktyki świeckich szafarzy. Jak zauważa ks. Antoni Cekada w Work of Human Hands, jest to jawna historyczna fałszywość – wczesnochrześcijańscy akolici byli kandydatami do święceń, nie zaś świeckimi w dzisiejszym rozumieniu.
Duchowa pułapka „przyjaźni z Chrystusem”
Wezwanie do „większej przyjaźni z Jezusem Eucharystycznym” przy jednoczesnym łamaniu przepisów liturgicznych to klasyczny przykład posoborowej schizofrenii teologicznej. Św. Alfons Liguori w O wielkiej cnocie czystości ostrzegał: „Największym znakiem odrzucenia przez Boga jest dopuszczenie, by człowiek bez czci i szacunku obchodził się ze Najświętszym Sakramentem”.
Całe wydarzenie stanowi smutną ilustrację słów Piusa XII z Mystici Corporis: „Prawdziwy Kościół Chrystusowy musi być rozpoznawany po czterech znamionach: jedności, świętości, katolickości i apostolskości”. Żadnego z tych przymiotów nie odnajdujemy w opisanej poznańskiej uroczystości.
Za artykułem:
29 listopada 2025 | 05:05Abp Zieliński do nadzwyczajnych szafarzy Komunii: odnówmy wiarę w obecność Chrystusa w Eucharystii (ekai.pl)
Data artykułu: 29.11.2025








