Portal Więź.pl (29 listopada 2025) przedstawia analizę kryzysu mieszkaniowego w Europie, oskarżając partie lewicowe o porzucenie tej kwestii na rzecz skrajnej prawicy. Autorzy Tarik Abou-Chadi, Silja Häusermann i Björn Bremer postulują „odważny program postępowy” oparty na redystrybucji mieszkań jako „prawa socjalnego”, krytykując dominujący paradygmat traktowania nieruchomości jako aktywów inwestycyjnych. Tekst stanowi klasyczny przykład modernistycznej utopii, całkowicie oderwanej od katolickiej koncepcji prawa naturalnego i społecznej nauki Kościoła.
Zawłaszczenie języka praw przez naturalistyczną utopię
Artykuł operuje pojęciem „prawa socjalnego” do mieszkania, całkowicie wypaczając jego znaczenie. „Ius sociale” w katolickim rozumieniu (por. Leon XIII, Rerum novarum) zakłada nienaruszalność prawa własności prywatnej jako fundamentu porządku społecznego. Tymczasem autorzy proponują:
„postępowa polityka musi uwzględniać zarówno podaż, jak i dystrybucję, zachęcając do redystrybucji istniejącej przestrzeni”
To jawny postulat kolektywizacji, potępiony już w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 4, 39, 55). Kościół naucza, że „własność prywatna jest prawem naturalnym” (Pius XI, Quadragesimo anno), podczas gdy redystrybucjonizm prowadzi do zniewolenia jednostki przez wszechwładne państwo.
Pomijanie rzeczywistych przyczyn kryzysu
Autorzy całkowicie ignorują moralne źródła problemu: lichwiarski system finansowy, spekulację nieruchomościami i upadek etyki społecznej. Leon XIII w Rerum novarum potępiał „chciwość niepohamowanej żądzy zysku” jako główną przyczynę nędzy robotników. Tymczasem tekst skupia się wyłącznie na państwowych interwencjach, promując:
„mieszkania muszą być przystępne cenowo, bezpieczne i niespekulacyjne”
To socjalistyczne miraże sprzeczne z encykliką Divini Redemptoris Piusa XI, która ostrzega przed „fałszywymi doktrynami głoszącymi zbawienie przez czysto ziemski dobrobyt”. Katolicka nauka społeczna wymaga rozwiązania problemu poprzez odnowę moralną, nie zaś przez przymusową redystrybucję.
Fałszywa dychotomia: aktywo vs prawo
Przedstawiona w artykule opozycja „mieszkanie jako aktywo” kontra „mieszkanie jako prawo” to sztuczny konstrukt ignorujący katolicką zasadę pomocniczości. Pius XI w Quadragesimo anno nauczał, że „jak nie wolno jednostkom wydzierać tego, co należy do społeczności, tak też nie godzi się przekazywać społeczności tego, co może zdziałać jednostka”. Proponowane przez autorów „szerokie koalicje” i „inwestycje publiczne” to nic innego jak etatyzm potępiony przez Magisterium.
Antykatolickie korzenie „postępowej polityki”
Artykuł zdradza typowo modernistyczne podejście, redukujące człowieka do wymiaru materialnego. Brak jakiegokolwiek odniesienia do rodziny jako podstawowej komórki społecznej, o której mówił Pius XI w Casti connubii. Tymczasem katolicka nauka społeczna stawia rodzinę w centrum polityki mieszkaniowej, uznając godne warunki życia za konieczne dla jej rozwoju (por. Pius XII, Allocutio ad Patres familias).
Demoniczna dialektyka: imigranci vs mieszkania
Autorzy lekceważą realny wpływ masowej migracji na rynek mieszkaniowy, sprowadzając problem do „moralnie błędnego obwiniania imigrantów”. Tymczasem już Pius XII w Exsul familia nauczał, że „prawo do emigracji nie znosi obowiązku integracji”. Pomijanie tego wątku świadczy o ideologicznym zaślepieniu sprzecznym z katolicką zasadą realizmu politycznego.
Katolicka alternatywa: własność, pomocniczość, dobro wspólne
Zamiast socjalistycznych utopii, Kościół proponuje konkretne rozwiązania oparte na:
- Ochronie prawa własności jako gwarancji wolności osobistej (Leon XIII, Rerum novarum)
- Rozwoju spółdzielczości mieszkaniowej zgodnie z zasadą pomocniczości (Pius XI, Quadragesimo anno)
- Wspieraniu programów budowlanych przez katolickie instytucje charytatywne (np. Caritas przed jej infiltracją przez modernizm)
- Zwalczaniu lichwy i spekulacji poprzez przywrócenie sprawiedliwej ekonomii (Pius XI, Divini Redemptoris)
Tekst portalu Więź.pl stanowi klasyczny przykład naturalistycznej herezji potępionej w encyklice Pascendi dominici gregis św. Piusa X. Zamiast szukać rozwiązań w katolickiej nauce społecznej, autorzy proponują świecką utopię sprzeczną z odwiecznym nauczaniem Kościoła.
Za artykułem:
Mieszkanie prawem czy towarem? (wiez.pl)
Data artykułu: 29.11.2025








