Scena w Watykanie: kardynałowie zgromadzili się wokół dokumentów wprowadzających zmiany w Kurii Rzymskiej

Centralizacja władzy i odrzucenie łaciny w „reformie” pseudo-Kurii Rzymskiej

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews relacjonuje (29 listopada 2025) o historycznych zmianach w strukturach okupujących Watykan, gdzie „antypapież” Leon XIV zatwierdził regulamin znoszący obowiązkowe użycie łaciny w aktach „kurialnych” oraz centralizujący władzę w rękach „kardynała” Pietro Parolina. Nowe przepisy dopuszczają redagowanie dokumentów „w innym języku”, co – jak przyznają nieoficjalnie urzędnicy – oznacza praktyczne porzucenie języka Kościoła powszechnego. Reformy technokratycznie modernizują procedury, wprowadzając cyfrowe archiwa i „trzy poziomy klasyfikacji” dokumentów, jednocześnie rzekomo wymagając od personelu „przykładnego życia religijnego i moralnego”.


Językowa apostazja: odrzucenie łaciny jako symbol dezintegracji

„Acts may also be drafted ‘in another language’” – to zdanie z nowego regulaminu demaskuje mentalność okupantów Watykanu. Porzucenie łaciny, języka ex cathedra definicji dogmatycznych i bulli papieskich, stanowi akt wojny przeciwko niezmiennemu depozytowi wiary. Jak przypomina Pius XI w Divini Illius Magistri: „Język łaciński, który można nazwać katolickim (…) jest koniecznym oparciem przeciwko rozchwianiu dogmatów”. Wbrew modernistycznej narracji, łacina nie była jedynie „narzędziem komunikacji”, lecz sacrum językiem strzegącym czystości doktryny przed protestancką samowolą interpretacyjną. Św. Pius X w motu proprio Sacrorum Antistites podkreślał: „Kler winien posługiwać się językiem łacińskim nie tylko w liturgii, ale i w dyscyplinie kościelnej”.

Decyzja o zastąpieniu łaciny „innym językiem” (de facto językiem masońskiego nowego świata – angielskim) ma charakter metafizycznego wandalizmu. Już Leon XIII w liście apostolskim Officiorum ac munerum ostrzegał: „Porzucenie łaciny otwiera drogę innowacjom doktrynalnym”. Co potwierdza proroczo dzisiejsza sekta posoborowa, zastępując język Kościoła powszechnego wieżą Babel języków narodowych.

Centralizacja władzy: masoneria w sutannach przejmuje ster

Nowy regulamin jawnie ustanawia dyktaturę Sekretariatu Stanu kierowanego przez „kardynała” Parolina – postać o udokumentowanych powiązaniach z globalistycznymi agendami ONZ. Klauzula: „It is up to the Secretariat of State (…) to coordinate the activity of the Dicasteries” stanowi realizację masonackiego planu z Permanent Instruction of the Alta Vendita, gdzie czytamy: „Centralizacja władzy kościelnej w rękach jednego człowieka ułatwi nam kontrolę”.

Centralizacja ta łamie fundamentalną zasadę kanoniczną wyrażoną przez Piusa VI w konstytucji Auctorem fidei: „Żaden urząd w Kościele nie może skupiać władzy należnej całemu Kolegium Biskupów”. Tymczasem wymóg, by „all acts intended for the pope pass through the Secretariat”, tworzy mechanizm cenzury ideologicznej, gdzie tylko dokumenty zgodne z lewacką agendą Parolina trafią na biurko uzurpatora. To nie reforma, lecz instytucjonalizacja herezji.

Technokratyczny horror: cyfrowy ślad i „kontrolowane niszczenie”

Modernistyczna obsesja technokratyczna osiąga apogeum w zapisach o „digital archiving”, „access logs” i „three tiers of classification”. Choć struktury posoborowe udają, że chodzi o „przejrzystość”, prawdziwym celem jest stworzenie mechanizmów inwigilacji na wzór służb specjalnych. Polemizując z tą paranoją, Pius XII w przemówieniu do prawników katolickich (6 XII 1953) nauczał: „Kościół strzeże wolności dzieci Bożych, odrzucając metody policyjne”.

Najgroźniejszy jest zapis o „controlled destruction of documents” – narzędzie systematycznego niszczenia dowodów apostazji, jak to miało miejsce w aferze McCarricka czy Viganò. Jak zauważa ks. Sarda y Salvany w Liberalizm jest grzechem: „Tajemnica to broń masonerii; Kościół działa w świetle dnia”.

Farsa „moralności”: brak mechanizmów, pełna hipokryzja

Hipokryzją trącą zapisy o „exemplary religious and moral conduct”, gdy równocześnie struktury te chronią gejowskie lobby (jak potwierdził raport McCarricka) i tolerują komunię dla rozwodników. Bez żadnych mechanizmów weryfikacji (np. przysięgłych komisji teologów) to pusty frazes. Św. Pius V w konstytucji Romanus Pontifex ustanawiał konkretne procedury: „Biskupów podejrzanych o niemoralność należy niezwłocznie zawiesić i poddać dochodzeniu”. Dziś mamy fikcję „wzorowego życia” przy milczącej akceptacji sodomii.

Kontynuacja soborowego samobójstwa

Te reformy to logiczny owiec „ducha soborowego”. Już Paweł VI w przemówieniu z 7 XII 1965 przyznał: „Sobór porzucił język scholastyczny na rzecz nowoczesnego”. Teraz następuje ostatni akt tej apostazji. Jak prorokował św. Pius X w Pascendi: „Moderniści zniszczą wszystko, co przypomina niezmienność – liturgię, język, strukturę”.

W obliczu tej całkowitej dezintegracji jedyną odpowiedzią wiernych pozostaje usus antiquior – powrót do Mszy Wszechczasów, łaciny jako języka modlitwy i nieprzejednanej obrony dogmatów potępionych przez Lamentabili sane i Pascendi. Jak nauczał św. Atanazy w Listach do Serapiona: „Gdy biskupi zdradzają wiarę, lud musi strzec depozytu”.


Za artykułem:
Pope approves major overhaul of Roman Curia, ends mandatory use of Latin
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 29.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.