Prasa konferencja w samolocie z "papieżem" Leonem XIV i prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem na tle Stambułu i Bejrutu

Leon XIV i Erdoğan: sojusz przeciwko królestwu Chrystusa

Podziel się tym:

Portal eKAI (30 listopada 2025) relacjonuje konferencję prasową „papieża” Leona XIV podczas lotu ze Stambułu do Bejrutu, w której uzurpator watykański wychwalał rolę tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana jako mediatora w konfliktach bliskowschodnich. Ta jawna deklaracja współpracy z przywódcą państwa islamskiego stanowi akt apostazji od katolickiego nakazu głoszenia Ewangelii wszystkim narodom (Mt 28,19).


Zdrada ewangelicznego nakazu w służbie politycznego pragmatyzmu

„Mam nadzieję, że bawiliście się w Turcji równie dobrze jak ja” – miał stwierdzić „papież”, określając swój pobyt w kraju, gdzie katolicy stanowią mniej niż 0,1% populacji, jako „wspaniałe doświadczenie i sukces”. Tymczasem Pius XI w encyklice Quas primas nauczał nieodwołalnie: „Królowanie Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi – jak o tym mówi nieśmiertelnej pamięci Poprzednik nasz, Leon XIII… – nie tylko same narody katolickie (…), lecz także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Jakże daleko od tej prawdy odbiega bałwochwalczy ekumenizm prezentowany przez posoborowych uzurpatorów!

„Turcja może odegrać tu ważną rolę” – miał stwierdzić Leon XIV, odnosząc się do rzekomej mediacji Erdoğana w konflikcie izraelsko-palestyńskim.

To jawne zaprzeczenie słowom św. Pawła: „Albowiem nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którym byśmy mieli być zbawieni” (Dz 4,12). Żaden polityk wyznający islam – religię potępioną przez Magisterium jako „sektę fałszywego proroka” (Sobór Florencki, 1442) – nie może być „mediatorem pokoju”, gdyż prawdziwy pokój płynie wyłącznie z poddania się władzy Chrystusa Króla.

Relatywizm doktrynalny pod płaszczykiem dialogu

Stwierdzenie, że „ludzie różnych religii mogą żyć razem w pokoju” bez nawrócenia na jedyną prawdziwą wiarę, stanowi zdradę dogmatu „Extra Ecclesiam nulla salus”. Św. Pius X w liście apostolskim Notre charge apostolique potępił podobne herezje: „Kościół nie może łączyć się z jakimikolwiek formami cywilizacji, gdyż jego misją jest doprowadzenie wszystkich ludzi do poznania prawdy”. Tymczasem neo-kościół posoborowy redukuje misję zbawczą do humanitarnego koncyliacjonizmu, przemilczając całkowicie obowiązek nawrócenia narodów.

Rzekome „rozwiązanie dwupaństwowe” dla Izraela i Palestyny propagowane przez Leona XIV to kolejny przejaw modernistycznej utopii. Pius IX w Syllabusie błędów (1864) jednoznacznie potępił tezę, że „Kościół powinien pogodzić się z postępem i współczesną cywilizacją” (punkt 80). Prawdziwy pokój nastanie jedynie, gdy „Chrystusowi oddadzą wszyscy władcy cześć i hołd” (Quas primas), a nie przez kompromisy z heretykami i niewiernymi.

Masoneria ekumeniczna w akcji

Wspomnienie o „wspólnych obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego” w tureckim Izniku (dawna Nicea) to zdradziecka profanacja miejsca, gdzie Ojcowie Kościoła potępili herezję ariańską. Jakże wymowne, że współczesny antykościół celebruje tę rocznicę w kraju, gdzie katolicy przeżywają prześladowania, zaś muzułmanie niszczą chrześcijańskie zabytki!

Leon XIV, nazywając Erdoğana „przyjacielem”, zapomniał słów św. Jana Apostoła: „Kto przychodzi do was, a tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie go” (2 J 1:10). Wierni katolicy pamiętają, że turecki przywódca wielokrotnie publicznie deklarował islamski fundamentalizm i wspierał prześladowania chrześcijan – ostatnio poprzez przekształcenie Hagii Sophii w meczet.

Watykańskie zabiegi o „dialog między religiami” stanowią realizację masonkiego planu zjednoczenia wszystkich wyznań pod władzą antychrysta, co św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis nazwał „syntezą wszystkich herezji”. Nie przypadkiem Leon XIV wybrał samolot jako miejsce swojej konferencji – symbol oderwania od ziemi i Kościoła Założyciela, który nakazał: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28:19), a nie: „Negocjujcie z poganami”!

Bezkrólewie zamiast królestwa

Milczenie o konieczności nawrócenia Turcji na katolicyzm i uznania królewskiej władzy Chrystusa to najcięższe oskarżenie wobec sekty posoborowej. Jakże wymowna jest paralela między lotem samolotu a pozycją neo-kościoła: zawieszony w próżni, pozbawiony dogmatycznego zakotwiczenia, dryfujący w kierunku całkowitej apostazji.

Prawdziwy Kościół katolicki nie potrzebuje mediatorów w rodzaju Erdoğana, gdyż posiada jedynego Pośrednika – Jezusa Chrystusa (1 Tm 2:5). Prawdziwy pokój nie pochodzi z układów politycznych, lecz z poddania wszystkich narodów pod berło Króla Wszechświata. Jak długo jeszcze „ohyda spustoszenia” będzie zajmować miejsce święte?


Za artykułem:
Papieska konferencja w samolocie: pochwały dla mediatora Erdoğana
  (ekai.pl)
Data artykułu: 30.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.