Tradycyjna msza św. w kościele katolickim podczas Adwentu z wiernymi modlącymi się i kapłanem podnoszącym Hostię.

Modernistyczny list „biskupa” Płocka: Adwent bez nawrócenia i ofiary

Podziel się tym:

Portal eKAI (30 listopada 2025) relacjonuje treść listu pasterskiego „biskupa” płockiego Szymona Stułkowskiego na Adwent 2025. Dokument, pełen modernistycznej retoryki, redukuje święty czas przygotowania na przyjście Zbawiciela do mglistego „otwarcia się na działanie Bożej miłości”, pomijając całkowicie konieczność pokuty, nawrócenia i ofiary przebłagalnej. „Biskup” zachęca do udziału w „roratach” i „rekolekcjach parafialnych” w strukturach posoborowych, gdzie nie może być mowy o ważnej Ofierze Mszy Świętej czy sakramentach.


Naturalistyczna utopia zamiast nadprzyrodzonej nadziei

Centralnym punktem listu jest absurdalne stwierdzenie o „Bożym marzeniu”, które rzekomo polega na tym, by „wszyscy ludzie uznali, że On istnieje, by uwierzyli w Niego i Jemu” (por. Iz 2,3). To jawne zaprzeczenie dogmatycznej prawdy, że Bóg żąda nie tylko wiary, ale i posłuszeństwa Jego prawom oraz udziału w jedynym prawdziwym Kościele założonym przez Chrystusa. Jak nauczał papież Pius XI w encyklice Quas Primas: „Jeżeli ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”. Tymczasem Stułkowski głosi heretycką wizję pokoju osiągalnego bez podporządkowania społeczeństw prawom Królestwa Chrystusowego.

Psychologizacja wiary i pominięcie grzechu pierworodnego

Najcięższym przejawem modernistycznej apostazji jest całkowite przemilczenie kluczowych prawd wiary:

brak jakiejkolwiek wzmianki o grzechu pierworodnym, konieczności zadośćuczynienia Bożej Sprawiedliwości, nadprzyrodzonej łasce czy obowiązku uczestnictwa w prawdziwej Ofierze Mszy Świętej

Zamiast tego czytamy o „świadomym podjęciu duchowej drogi” i otwarciu się na „Bożą miłość”, co stanowi czysty przykład potępionego przez św. Piusa X w Lamentabili sane modernizmu (propozycja 22, 58).

Posoborowy synkretyzm sakramentalny

„Biskup” entuzjastycznie wspomina o „troje dorosłych osobach”, które podczas pseudo-uroczystości w Orlen Arenie przyjęły „chrzest, Pierwszą Komunię Świętą i bierzmowanie”. Pomija jednak fakt, że w strukturach posoborowych:

  1. Ryt chrztu został zmieniony, usuwając wzmiankę o exorcyzmach i wyraźnym odrzuceniu szatana
  2. „Bierzmowanie” udzielane jest przez nieważnie wyświęconych „biskupów”, pozbawionych sukcesji apostolskiej
  3. „Eucharystia” nie jest Ofiarą, lecz protestancką wieczerzą pamiątkową

Jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1949 r.: „Nie wolno katolikom brać czynnego udziału w akcjach lub zgromadzeniach ekumenicznych bez zezwolenia Stolicy Apostolskiej” – tymczasem Stułkowski chwali uczestnictwo w „Orszakach Trzech Króli”, które są czystą manifestacją religijnego indifferentyzmu.

Fałszywe powołania w służbie antykościoła

W części o „nowym roku duszpesterskim” czytamy o „18 klerykach w Wyższym Seminarium Duchownym”, „11 kandydatach do stałego diakonatu” i „40 osobach przygotowujących się do funkcji katechistów”. To klasyczny przykład posoborowej destrukcji kapłaństwa:

  • Klerycy formowani są w duchu Vaticanum II, czyli jawnym sprzeciwie wobec niezmiennej doktryny katolickiej
  • Diakoni stały to protestancka innowacja potępiona przez Sobór Trydencki (sesja XXIII, kan. 6)
  • Katechiści świeccy zastępują kapłanów, co jest sprzeczne z nauczaniem Piusa X o konieczności hierarchicznego przekazu wiary

Jak trafnie zauważył św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Jawny heretyk nie może być Papieżem ani członkiem Kościoła” – ta sama zasada dotyczy wszystkich „duchownych” zaangażowanych w posoborową rewolucję.

Kult człowieka zamiast chwały Bożej

Szczytem bluźnierczej pychy jest zapowiedź, że „każda parafia otrzymała księgę Dziejów Apostolskich z pustymi stronami, by na nich zapisywać imiona tych, którzy przyjmą chrzest i bierzmowanie przez najbliższe 50 lat”. To jawne naśladownictwo masońskiego kultu „dzieła ludzkich rąk”, całkowicie obce katolickiej duchowości opartej na Soli Deo gloria. Prawdziwy Kościół nie potrzebuje ludzkich ksiąg pamiątkowych – jego historię pisze Krew Męczenników i Ofiara Chrystusa, jedynego Pośrednika między Bogiem a ludźmi (1 Tm 2,5).

Jedyne lekarstwo: powrót do niezmiennej Tradycji

List Stułkowskiego to kwintesencja posoborowej apostazji: redukcja wiary do psychologicznej relacji, zastąpienie łaski „dialogiem”, ofiary – spotkaniem. Jak nauczał papież Pius IX w Syllabusie błędów, potępiając błąd nr 15: „Każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą za prawdziwą uzna przy świetle rozumu”. Jedyną odpowiedzią na tę duchową zarazę jest bezkompromisowy powrót do Mszy Świętej Wszechczasów, prawowitych sakramentów i integralnej doktryny katolickiej – poza modernistyczną sektą okupującą Watykan.


Za artykułem:
płocka Bp Stułkowski: Adwent to czas, aby uwierzyć Bogu na nowo
  (ekai.pl)
Data artykułu: 30.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.