Portal Opoka relacjonuje: Carlsberg i Grupa Żywiec wykorzystują luki prawne, by uniknąć obowiązku włączenia szklanych butelek do systemu kaucyjnego. Argumentują, że ich wewnętrzny system zbiórki opakowań osiąga 92-94% skuteczności, co przekracza wymagane prawem 90%. Urzędy marszałkowskie wydają korzystne interpretacje, podczas gdy obowiązek dla szklanych opakowań wielokrotnego użytku ma wejść w życie w styczniu 2026 roku.
Naturalistyczna redukcja ekologii do rachunku zysków
„Carlsberg już dziś, korzystając ze swojego kanału dystrybucji, zbiera z rynku 92-94 proc. butelek. To więcej niż wymagane przepisami 90 proc.” – czytamy w komentowanym artykule. Ten pozornie racjonalny argument demaskuje etykę utylitarystyczną, gdzie dobro wspólne sprowadza się do procentowej efektywności, a nie do cnotliwego porządku. Jak nauczał Pius XI w Quas primas: „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Brak tu choćby śladu katolickiej nauki społecznej, która nakazuje sprawiedliwość w relacjach handlowych i odpowiedzialność za stworzenie jako dzieło Boże (Rdz 1,31).
Prawo bez Boga – anarchia w służbie kapitału
Fakt, iż „Ministerstwo Klimatu i Środowiska ich postulaty po prostu ignorowało”, a browary szukają „furtki” poprzez samorządy, obnaża bankructwo świeckiego prawodawstwa. Gdy usunięto Chrystusa Króla z życia publicznego (por. Syllabus błędów, pkt 77-79), prawa stają się narzędziem gry interesów, a nie wyrazem odwiecznego ładu moralnego. Św. Pius X w Lamentabili sane potępił modernistyczne błędy głoszące, że „dogmaty […] są pewną interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” – podobnie dziś „ekologia” to tylko płaszczyk dla korporacyjnej samowoli.
Kult mammony w miejsce cnót społecznych
Przytoczone słowa Magdaleny Brzezińskiej z Grupy Żywiec o „oczekiwaniu na podobną interpretację” układają się w strategię systemowego oszustwa. Kapitalistyczny moloch, gardząc zasadą pomocniczości (Quadragesimo anno, Pius XI), traktuje państwo jak przeciwnika do przechytrzenia. Tymczasem prawowita władza powinna „mieć prawo nagradzania i karania ludzi jeszcze za ich życia” (Pius XI, Quas primas), czego dowodem brak sankcji za omijanie ducha prawa.
Lustrzane odbicie apostazji posoborowej
Taktyka browarów stanowi perfectum analogatum do działań neo-kościoła:
„okres przejściowy […] system kaucyjny wszedł wprawdzie w życie w październiku, ale dotyczy głównie puszek i PET-ów”
To echo modernistycznej hermeneutyki ciągłości – pozorne zachowanie form przy zniszczeniu istoty. Podobnie jak Novus Ordo Missae udaje Mszę, tak „kaucyjne PET-y” udają troskę o stworzenie, podczas gdy cel pozostaje czysto merkantylny.
Świat bez króla – cywilizacja bez nadziei
Opisany system kaucyjny, gdzie „kaucja stanowi osobną pozycję na paragonie”, to karykatura sprawiedliwości w świecie odrzucającym Królestwo Chrystusa. Gdy zabrakło fundamentu w Bogu, nawet szlachetne idee stają się narzędziem chaosu. Jak przypomina Pius XI: „Jeżeli królewska godność Pana naszego otacza powagę ziemską książąt i władców pewną czcią religijną, tak też uzacnia obowiązki i posłuszeństwo obywateli”. Bez tego uzacnienia pozostaje tylko walka o zysk i legislacyjna wojna podjazdowa.
Za artykułem:
Browary znalazły sposób na system kaucyjny. Carlsberg już wyłączony, Żywiec w kolejce (opoka.org.pl)
Data artykułu: 01.12.2025








