Mężczyzna w garniturze przyjmujący nagrodę od sztucznej inteligencji przed cyfrowym interfejsem bankowym.

Cyfrowy kult technologii: Nest Bank i iluzja postępu bez Boga

Podziel się tym:

Portal Opoka informuje o przyznaniu Januszowi Mieloszykowi, pierwszemu wiceprezesowi Nest Banku, tytułu „Digital Banker of the Year” oraz dwóch wyróżnień dla banku za projekt N!Asystenta opartego na sztucznej inteligencji. Artykuł bezkrytycznie gloryfikuje „cyfrową transformację” jako „realne upraszczanie bankowości”, pomijając całkowicie katolicką ocenę technokratycznej utopii.


Cyfryzacja jako substytut relacji międzyludzkich

„N!Asystent […] pomaga klientom w realizacji dyspozycji, tłumaczy zasady produktów i upraszcza codzienne bankowanie”

Wizja bankowości sprowadzonej do interakcji z algorytmem odarta jest z personalistycznego wymiaru, o którym nauczał Pius XI w Divini Redemptoris: „Człowiek nie jest tylko prostym zlepkiem sił materialnych czy atomów”. Zastępowanie ludzkich doradców „agentami AI” to kolejny krok w dehumanizacji sektora finansowego, gdzie klient staje się zbiorem danych, a nie osobą mającą godność dziecka Bożego. Jak zauważył św. Jan Paweł II w Centesimus annus (42): „Należy zatem odrzucić tezę, charakterystyczną dla myśli marksistowskiej, która głosi, że tzw. prawa człowieka […] są jedynie wytworem określonej sytuacji społeczno-gospodarczej” – analogicznie, współczesny technokratyzm redukuje osobę do cyfrowego profilu behawioralnego.

Mit „postępu” oderwanego od moralności

Chwalenie się „wyprzedzaniem trendów technologicznych” przez Nest Bank odsłania modernizm w czystej postaci: wiarę w autonomiczny postęp bez odniesienia do prawa naturalnego. Quas primas Piusa XI jednoznacznie stwierdza: „Pokój Chrystusowy może zapanować jedynie w Królestwie Chrystusowym”. Tymczasem innowacje finansowe przedstawiane są jako autonomiczne dobro, podczas gdy:

  • AI bankowe służy głównie optymalizacji zysków poprzez redukcję zatrudnienia
  • Algorytmy „upraszczające bankowość” są narzędziem inwigilacji transakcyjnej (por. kanon 188.4 KPK 1917 o publicznym odstępstwie od wiary poprzez praktyki sprzeczne z moralnością)
  • Promocja „przywództwa cyfrowego” Janusza Mieloszyka buduje kult technokratycznej władzy przeciwnej ewangelicznemu ubóstwu

Globalne laury – globalna apostazja

Fakt, że nagrody przyznał magazyn The Digital Banker, będący częścią międzynarodowego establishmentu finansowego, powinien budzić czujność. Jak ostrzegał św. Pius X w Pascendi dominici gregis: „Moderniści […] dążą do zespolenia człowieka z Bogiem, utożsamiając człowieka z Bogiem”. Współczesny kapitalizm cyfrowy realizuje tę herezję, stawiając technologię na miejscu Boga. Zdobycie tytułu „Digital Banker of the Year” to nie powód do dumy, lecz znak wpisania się w antychrześcijański projekt „nowego światowego ładu”.

Brak katolickiej oceny AI

Artykuł pomija kluczowe zagrożenia duchowe związane ze sztuczną inteligencją:

  • Ryzyko zastąpienia roztropności ludzkiej algorytmicznymi decyzjami (co narusza zasadę wolnej woli)
  • Niebezpieczeństwo „ukrytego materializmu” w podejściu do danych osobowych (traktowanie informacji jako surowca, a nie jako dobra powierzonego)
  • Brak refleksji nad zgodnością z zasadą pomocniczości (Quadragesimo anno Piusa XI)

Jak przypomina Syllabus błędów Piusa IX (pkt 57): „Nauka filozoficzna i moralna oraz ustawy cywilne mogą i powinny pozostawać wolne od władzy Bożej i kościelnej” – co stanowi herezję potępioną.

Technokracja kontra Królestwo Chrystusowe

Chwalenie „polskiej innowacji konkurującej na światowym poziomie” to przejaw narodowego pychy oderwanego od nadprzyrodzonej perspektywy. Quas primas wskazuje: „Królestwo naszego Zbawiciela obejmuje wszystkich ludzi”, podczas gdy technokratyczne innowacje służą wyłącznie celom doczesnym. Brak w artykule jakiegokolwiek odniesienia do:

  • Sprawiedliwości społecznej w dostępie do usług bankowych
  • Ochrony najsłabszych przed wykluczeniem cyfrowym
  • Etycznych implikacji zastępowania ludzi maszynami

To milczenie jest wołającym dowodem na dominację naturalistycznej mentalności wśród „katolickich” mediów.

Złudzenie „technologii dla człowieka”

Slogan Janusza Mieloszyka: „technologia zawsze pracowała dla człowieka” to czysto modernistyczne zaklęcie. W rzeczywistości każda technologia nie podporządkowana celom nadprzyrodzonym staje się narzędziem zniewolenia. Jak nauczał Pius XII w przemówieniu z 1957 r.: „Technika, która usiłuje wystarczyć sobie samej, zamyka się w ciasnym widnokręgu czysto ludzkim i nieuchronnie staje się nieludzka”. Promocja N!Asystenta bez głębszej refleksji antropologicznej to kolejny krok w budowie cyfrowej Babilonii.

TAG: Nest Bank, Janusz Mieloszyk, sztuczna inteligencja, technokracja, modernizm, bankowość, cyfryzacja, katolicka nauka społeczna, Quas primas, antychrześcijański projekt


Za artykułem:
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 02.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.