Portal LifeSiteNews (2 grudnia 2025) informuje, że w Kanadzie „śmierć przez wspomagane przez lekarza śmiertelne zastrzyki, pod nazwą Pomocy Medycznej w Umieraniu (MAiD), stanowi obecnie ponad 5 procent wszystkich zgonów”. Rządowy raport wskazuje na 16 499 ofiar w 2024 roku, przy czym 63,6% z nich podało nowotwór jako podstawowy stan chorobowy. Wspomniana „pomoc” ma być – według biurokratycznego żargonu – „autonomią i wolnością wyboru”, podczas gdy dokumenty wewnętrzne lekarzy z Ontario z 2024 r. ujawniają, że Kanadyjczycy wybierają eutanazję z powodu ubóstwa i samotności. To nie „opieka zdrowotna”, lecz państwowy program eksterminacji niewygodnych obywateli, stanowiący logiczne zwieńczenie cywilizacji śmierci odrzucającej panowanie Chrystusa Króla.
Cywilizacyjne bankructwo liberalnego humanizmu
Dane o 5,1% „zgonów” przez MAiD demaskują teologiczną pustkę społeczeństwa zbudowanego na kulcie praw człowieka zamiast Praw Bożych. Już Pius XI w encyklice Quas primas (1925) nauczał nieomylnie: „Nie masz w żadnym innym zbawienia. Albowiem nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którym byśmy mieli być zbawieni” (Dz 4,12). Tymczasem kanadyjski rząd – jak wszystkie współczesne reżimy – odrzuca prawdziwe źródło prawa, zastępując Dekalog relatywistyczną „autonomią”. „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu […] jeśli duchowny: publicznie odstępuje od wiary katolickiej” – przypomina kanon 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917), jednak władze świeckie, które zalegalizowały mordowanie obywateli, same przekroczyły granice prawowitości.
„Chociaż Track 2 [eutanazja dla nieśmiertelnie chorych] stanowił 4,4% przypadków MAiD w 2024 r., stanowił blisko jedną czwartą (24,2%) wszystkich wniosków o MAiD, które uznano za niekwalifikujące się” – przyznaje raport.
Ta dwulicowość językowa („niekwalifikujące się” zamiast „zbrodnicze”) ukazuje całkowite zerwanie z klasyczną etyką medyczną opartą na przysiędze Hipokratesa. Gdy system opieki zdrowotnej generuje 27,7-tygodniowe kolejki oczekiwania, państwo oferuje obywatelom nie leczenie, lecz śmierć – dokładnie jak w nazistowskich programach T4. Chorzy, którzy odmawiają samobójstwa, są piętnowani jako „egoistyczni” – co stanowi odwrócenie porządku moralnego, gdzie heroiczna wytrwałość w cierpieniu była niegdyś czczona.
Teologia cierpienia kontra kult śmierci
Raport przemilcza kluczowy fakt: cierpienie ma wartość zbawczą w Chrystusie Ukrzyżowanym. Jak przypomina św. Paweł: „Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” (Kol 1,24). Legalizując eutanazję, Kanada odrzuciła nie tylko prawo naturalne, lecz nadprzyrodzoną ekonomię zbawienia. „Współczesnego katolicyzmu nie da się pogodzić z prawdziwą wiedzą bez przekształcenia go w pewien chrystianizm bezdogmatyczny” – potępił Święty Oficjum w dekrecie Lamentabili sane exitu (1907, punkt 65), demaskując modernistyczne korzenie takich praktyk.
Przedsoborowa teologia moralna jednoznacznie klasyfikowała eutanazję jako:
- Grzech przeciwko V przykazaniu – zabójstwo z premedytacją
- Świętokradztwo – gdy ofiara jest ochrzczona i w stanie łaski uświęcającej
- Bluźnierstwo – odrzucenie Bożego daru życia i krzyża zbawczego
Tymczasem w kanadyjskich szpitalach personel medyczny – często nominalni „katolicy” – stał się funkcjonariuszami tanatycznej biurokracji. Jak zauważa raport, 95,6% morderstw dotyczyło pacjentów Terminalnych (Track 1), co dowodzi, że medycyna porzuciła misję walki o życie na rzecz administrowania śmiercią.
Polityczne i prawne następstwa apostazji narodowej
Ekspansja MAiD o 1360% od legalizacji w 2016 r. stanowi logiczną konsekwencję przyjęcia przez Kanadę:
- „Wolności religijnej” potępionej przez Piusa IX w Syllabusie błędów (1864) jako „błąd indyferentyzmu” (punkty 15-18)
- Laicyzmu państwowego nazwanego przez Piusa XI „odstępstwem od Chrystusa” prowadzącym do „zniszczenia społeczeństwa”
- Kultu „praw człowieka” oderwanych od ich źródła w Bogu – co św. Pius X nazywał „potwornym błędem naszych czasów”
Kanadyjski rząd – podobnie jak wszystkie władze promujące aborcję, eutanazję i gender – utracił moralną legitymację. Jak uczył św. Robert Bellarmin: „Papież jawny heretyk sam w sobie przestaje być papieżem” (De Romano Pontifice). Analogicznie, władza świecka, która legalizuje zbrodnie wołające o pomstę do nieba, staje się uzurpacją niegodną posłuszeństwa.
Duchowa odpowiedź katolików
W obliczu tego horroru, wierni powinni:
- Odmówić jakiejkolwiek współpracy z systemem MAiD – co obejmuje bojkot szpitali praktykujących eutanazję
- Wspierać tradycyjne zgromadzenia zakonne prowadzące prawdziwą opiekę paliatywną opartą na duchowości Krzyża
- Publicznie domagać się przywrócenia publicznego panowania Chrystusa Króla – czego znakiem musi być zakaz bluźnierczych praktyk
Jak ostrzegał Pius XI: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Kanada stała się żywym laboratorium tej diagnozy – narodem, który wybrał śmierć zamiast Krzyża. Jedyną odpowiedzią jest powrót do socialis regni Christi – królowania Chrystusa w życiu osobistym, rodzinnym i państwowym.
Za artykułem:
Health Canada report finds euthanasia now accounts for over 5% of deaths nationwide (lifesitenews.com)
Data artykułu: 02.12.2025








