Stojący starszy mężczyzna w tradycyjnym katolickim wnętrzu trzymający raport medyczny z groźnymi statystykami na temat szczepionki Pfizera mRNA. Scena jest poważna i wierząca.

Szczepionka mRNA Pfizera dla seniorów: ukryte ryzyko i moralne bankructwo

Podziel się tym:

Fakty przemilczane przez korporacyjne media

Portal LifeSiteNews (2 grudnia 2025) ujawnił zatrważające dane dotyczące eksperymentalnej szczepionki mRNA przeciw grypie firmy Pfizer. Z badań, które koncern przez lata ukrywał, wynika, że u osób powyżej 65. roku życia preparat powoduje:

o 6% więcej zachorowań na grypę, wyższy wskaźnik zgonów (49 vs 46), niemal trzykrotnie więcej przypadków ostrej niewydolności nerek (22 vs 9) oraz niemal trzykrotny wzrost ostrej niewydolności oddechowej (17 vs 6)

Dr Marty Makary, komisarz FDA w administracji Trumpa, potwierdził w rozmowie z Fox News: „Badanie wykazało zerowe korzyści… Nie będziemy pieczętować produktów, które nie działają”. Tymczasem New England Journal of Medicine opublikował wybiórcze wyniki, ignorując te niewygodne dla koncernu farmaceutycznego.

Etyka lekarska vs korporacyjny zysk

Skandal ten stanowi jedynie wierzchołek góry lodowej systemowego upadku współczesnej medycyny. Już w 1930 r. Pius XI w encyklice „Casti Connubii” przestrzegał przed eksperymentami naruszającymi godność osoby ludzkiej:

„Żaden człowiek, nawet z najszlachetniejszych pobudek, nie może uczynić drugiego człowieka środkiem do celu, który sam w sobie jest obcy jego dobru osobowemu”

Ukrywanie niekorzystnych danych przez Pfizera to nie tylko oszustwo naukowe, ale delictum contra vitam (wykroczenie przeciwko życiu) w rozumieniu kanonu 2350 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. Proceder ten wpisuje się w logikę kultu Molocha współczesnego kapitalizmu, gdzie pacjent staje się źródłem zysku, a nie podmiotem troski.

Modernistyczna utylitaryzacja medycyny

Artykuł LifeSiteNews demaskuje przy okazji szersze zjawisko: całkowite odejście współczesnej bioetyki od chrześcijańskich fundamentów. Gdy w 1958 r. Pius XII w przemówieniu do hematologów przypominał, że „eksperyment na człowieku jest moralnie niedopuszczalny bez jego świadomej zgody”, dziś mamy do czynienia z:

  • Przymusem szczepień poprzez presję społeczną i ograniczenia prawne
  • Fałszowaniem badań naukowych dla celów marketingowych
  • Redukcją pacjenta do zbioru danych statystycznych

Prof. Retsef Levi z MIT słusznie wskazuje na „poważne naruszenie integralności procesu recenzji naukowej”. To jednak tylko symptom głębszej choroby – odrzucenia transcendentnego wymiaru człowieka na rzecz scjentystycznego utylitaryzmu.

Seniorzy jako ofiary kultury odrzucenia

Szczególnie wymowny jest fakt, że najbardziej narażoną grupą okazali się seniorzy. W czasach, gdy Franciszek (Bergoglio) promował „kulturę spotkania”, korporacje farmaceutyczne praktykowały kulturę wykorzystania. Tymczasem już św. Jan Chryzostom nauczał:

„Starcy są żywymi ikonami Bożej cierpliwości. Ich siwizna to ślad Bożej dłoni na ludzkim życiu”

Przemilczane statystyki śmiertelności ujawniają logikę niższości życia, gdzie osoby starsze traktuje się jako obciążenie systemu. To odwrócenie katolickiej zasady caritas in veritate (miłosierdzie w prawdzie), gdzie szczególna troska należy się najsłabszym.

Posoborowe dziedzictwo relatywizmu

Doktor Makary trafnie wskazuje, że „w administracji Bidena była to standardowa praktyka” aprobowania niesprawdzonych produktów. To nie przypadek – po 1958 r. obserwujemy systematyczne:

  • Otwarcie Kościoła na świat (Gaudium et Spes)
  • Relatywizację prawdy na rzecz dialogu (Dignitatis Humanae)
  • Kapitulację przed technokratycznym paradygmatem

Efekt? Medycyna bez duszy, gdzie o dopuszczeniu leku decyduje lobbing, a nie dobro pacjenta. Tymczasem Pius XI w „Quadragesimo Anno” (1931) przestrzegał przed „potworną władzą ekonomii oderwanej od moralności”. Dzisiejszy skandal z Pfizerem to właśnie owoc tej oderwanej od etyki gospodarki.

Katolicka alternatywa: powrót do fundamentów

Jak zauważył Alex Berenson: „mRNA nigdy nie będzie gotowe”. To stwierdzenie można rozszerzyć: cały współczesny system zdrowia nie będzie funkcjonował właściwie bez powrotu do chrześcijańskich korzeni. Wymaga to:

  • Przywództwa prawdziwych pasterzy broniących życia (nie zaś modernistycznych „duchownych”)
  • Odrzucenia utylitarystycznej etyki na rzecz personalizmu chrześcijańskiego
  • Ścisłej współpracy lekarzy z teologami moralnymi

Jak pisał św. Alfons Liguori w „Teologii Moralnej” (1753): „Żaden cel, nawet najszlachetniejszy, nie uświęca środków”. Dopóki medycyna nie powróci do tej zasady, kolejne skandale jak ten z Pfizerem będą nieuniknione.


Za artykułem:
Pfizer mRNA flu shot linked to serious side effects, especially in seniors
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 02.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.