Tradycyjny katolicki biskup w szatach liturgicznych stoi przed grupą prześladowanych chrześcijan w Nigerii przed spaloną świątynią. Zadumana twarz biskupa i martwych oczy ofiar prześladowań na tle krzyża

Biskup Kukah i jego ośrodek wobec prześladowań chrześcijan w Nigerii: analiza krytyczna z perspektywy katolickiej

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency (3 grudnia 2025) relacjonuje kontrowersje wokół wypowiedzi „biskupa” Matthew Hassana Kukaha z Sokoto (Nigeria) na temat rzekomego „ludobójstwa chrześcijan”. Ośrodek założony przez „biskupa” – The Kukah Centre (TKC) – broni jego stanowiska, według którego w Nigerii nie ma „systemowych prześladowań” chrześcijan, a pojęcie „ludobójstwa” nie znajduje zastosowania z powodu braku „intencji eksterminacji”. Wypowiedzi te padły podczas prezentacji raportu o wolności religijnej w Watykanie (21 października) oraz na konwencji Rycerzy św. Mulumby w Kadunie (28 listopada).


Naturalistyczna redukcja prześladowań do kwestii „danych”

„Biskup” Kukah kwestionuje skalę prześladowań, podważając statystyki (np. rzekome „1200 spalonych kościołów rocznie”) i wskazując na brak „wiarygodnych danych”. TKC, reprezentowane przez „ks.” Attę Barkindo, oskarża media o „niedokładne relacjonowanie”, jednocześnie deklarując „solidarność z ofiarami”. Ta retoryka stanowi klasyczny przykład naturalizmu teologicznego, który pomija nadprzyrodzony wymiar prześladowań. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas: „Państwa i narody pamiętać winny, że królem jest Chrystus”. Sprowadzenie męczeństwa do dyskusji o „danych” to zdrada obowiązku głoszenia panowania Chrystusa Króla nad narodami.

„Genocide is defined not by the number of deaths or attacks alone but by intent, a deliberate plan to eliminate a group. You can kill 10 million people, and it still won’t amount to genocide” – twierdzi „biskup” Kukah.

Teza ta jest teologicznym absurdem. Kościół zawsze uznawał męczeństwo za śmierć poniesioną odium fidei (z nienawiści do wiary), niezależnie od intencji prześladowców (Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917, kan. 2105). Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologica (II-II, q. 124, a. 5) podkreślał, że męczeństwo polega na świadomym wyborze śmierci dla Chrystusa. Redukcja tego do kwestii „intencji eksterminacji” to próba uniewinnienia prześladowców i zrelatywizowania cierpienia wiernych.

Milczenie o królewskiej godności Chrystusa i obowiązku państwa katolickiego

W całej dyskusji zabrakło fundamentalnego odniesienia do społecznego panowania Chrystusa Króla. Jak przypominał Pius XI w Quas Primas: „Nie masz w żadnym innym zbawienia […] poddane być muszą najsłodszemu panowaniu Chrystusowemu tak jednostki, jako i rodziny i państwa”. „Biskup” i jego ośrodek nie potępili nigeryjskich władz za niedopełnienie obowiązku ochrony katolików, zamiast tego zajmując stanowisko biurokratycznych arbitrów w kwestii definicji „ludobójstwa”. To milczenie jest zdradą misji kapłańskiej, która nakazuje domagać się od władz uznania praw Chrystusa Króla.

Relatywizacja pojęcia męczeństwa i błędna eklezjologia

Szczególnie niebezpieczna jest próba podważenia terminu „męczeństwo”:

„[Kukah] challenged the use of terms such as ‘martyrdom,’ pointing out that some violence might be criminal or opportunistic rather than motivated by religious hatred.”

Jest to jawny atak na doktrynę o Communio Sanctorum. Kościół od wieków czci męczenników, których krew jest posiewem chrześcijan (Tertulian, Apologetyk 50). Sobór Trydencki (sesja XXV) jednoznacznie potępił tych, którzy „odrzucają kult świętych”. Jeśli śmierć wynika z nienawiści do wiary – niezależnie od pobocznych motywów – jest męczeństwem. Sugerowanie inaczej to kapłańska niewierność.

Posoborowa herezja „wolności religijnej” jako fundament dyskursu

Cała narracja TKC osadzona jest w błędnej doktrynie wolności religijnej potępionej przez Piusa IX w Syllabus Errorum (pkt 77-79). Podczas gdy „biskup” mówi o „ochronie prawa do wolności sumienia, religii i kultu”, Kościół nauczał niezmiennie: „Państwo winno uznać religię katolicką za jedyną prawdziwą” (Pius IX, Quanta Cura). Brak zdecydowanego wezwania do nawrócenia Nigerii na katolicyzm to ciche przyzwolenie na bałwochwalstwo.

Podsumowanie: kolejny przejaw apostazji posoborowych struktur

Sprawa „biskupa” Kukaha i TKC to symptom głębszej choroby: utraty nadprzyrodzonej wizji Kościoła przez posoborową pseudohierarchię. Zamiast głosić Ewangelię i domagać się pokuty, „duchowni” zajmują się technokratycznymi debatami, zdradzając powierzone sobie owce. Jak ostrzegał św. Pius X w Lamentabili sane: „Kościół nie może się pogodzić z prawdziwą nauką bez przekształcenia go w pewien chrystianizm bezdogmatyczny” (pkt 65). Dopóki struktury okupujące Watykan nie powrócą do niezmiennej doktryny, takie skandale będą się mnożyć.


Za artykułem:
Nigerian foundation defends Catholic bishop after remarks about Christian genocide
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 03.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.