Portal Catholic News Agency (3 grudnia 2025) przedstawia żywot Franciszka Ksawerego jako „nieprawdopodobną historię bohatera Indii”, redukując działalność misyjną świętego do przygodowej opowieści o „heroizmie”, „przekształcaniu kontynentu” i „niesieniu słowa Bożego”. Artykuł pomija całkowicie nadprzyrodzony cel misji katolickiej – nawrócenie pogan i heretyków dla zbawienia ich dusz – zastępując go naturalistyczną wizją „transformacji społecznej”.
Naturalistyczne przeinaczenie idei misyjnej
W tekście czytamy:
„Franciszek i jego towarzysze przemierzyli Japonię wzdłuż i wszerz, często pieszo i z niewielkimi zasobami. Przemierzając kraj, zbudował tętniącą życiem wspólnotę chrześcijańską”.
To typowo modernistyczne spłycenie, gdzie plantatio Ecclesiae (zakładanie Kościoła) przedstawiane jest jako budowa „wspólnoty”, nie zaś ustanowienie jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego z władzą kluczy św. Piotra.
Papież Pius XII w encyklice Evangelii Praecones (1951) nauczał:
„Zadaniem misjonarzy jest przede wszystkim głosić Ewangelię całemu światu, aby wszyscy ludzie poznali prawdziwego Boga i Jego Syna Jezusa Chrystusa, oraz aby weszli do Kościoła, który jest jedyną arką zbawienia”.
Tymczasem autor pomija całkowicie aspekt zbawienia dusz, zastępując go mglistym pojęciem „przemiany całego kontynentu”.
Fałszywa ekumeniczna perspektywa
Artykuł zawiera subtelne relatywizowanie wyłączności katolicyzmu poprzez sformułowania typu:
„przyniósł wiarę chrześcijańską do Japonii”
zamiast precyzyjnego: „założył Kościół katolicki w Japonii. To nie jest przypadkowe. Jak przypomina Sobór Trydencki (sesja VI, kan. 12): „Jeśli ktoś powie, że wiara usprawiedliwiająca jest tylko ufnością w Boże miłosierdzie, które odpuszcza grzechy ze względu na Chrystusa, albo że tą ufnością jedynie jesteśmy usprawiedliwieni – niech będzie wyklęty”.
Duchowi spadkobiercy Lutra i Kalwina – którzy odrzucili sakramentalny charakter Kościoła – z radością wykorzystają takie sformułowania, by dowodzić, że Franciszek Ksawery głosił jedynie „ogólne chrześcijaństwo”.
Pomniejszanie roli prześladowań katolickich
Tekst wspomina o
„prześladowaniach ze strony władców-warlordów, a czasem nawet portugalskich władz”
, całkowicie pomijając istotę prześladowań religijnych. Św. Franciszek Ksawery nie cierpiał za „ideę”, ale za wierność niezmiennej doktrynie katolickiej.
Papież Pius XI w Quas Primas (1925) podkreślał:
„Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi (…) Wszystkie zaś narody, pokolenia i języki służyć Mu będą”.
Gdyby autor zrozumiał tę prawdę, nie pisałby o „nieprawdopodobnym bohaterstwie”, lecz o męczeńskiej gorliwości o chwałę Króla Wszechświata.
Mit „tolerancyjnego misjonarza”
Współczesna narracja stara się przedstawić św. Franciszka jako prekursora „dialogu międzyreligijnego”. Tymczasem jego listy pełne są zdecydowanych potępień pogańskich praktyk. W liście z Goa pisał:
„Bogom pogan brakuje mocy, są dziełem szatana, który zwodzi te nieszczęsne narody”.
Kardynał Robert Bellarmin w De Controversiis wyjaśnia: „Pierwszym obowiązkiem misjonarza jest jasne wykazanie fałszu religii pogańskich i żydowskich, aby przygotować umysły na przyjęcie prawdziwej wiary”. Artykuł całkowicie pomija ten aspekt działalności świętego, tworząc obraz „miłego faceta niosącego słowo Boże”.
Duchowa bankructwo współczesnej hagiografii
Najgroźniejszym aspektem artykułu jest redukcja świętości do ludzkiego heroizmu. Autor zachwyca się:
„handsome”, „agile athlete”, „gift for pole vaulting”
, podczas gdy prawdziwa wielkość Franciszka płynęła z całkowitego zaparcia się siebie.
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w Traktacie o prawdziwym nabożeństwie poucza: „Najświętsza Marja jest doskonałym odzwierciedleniem swoich wielkich cnok w swoich sługach i wiernych”. Gdyby autor zrozumiał tę zasadę, opisałby przede wszystkim nadprzyrodzone cnoty, a nie ludzkie przymioty świętego.
Wierność doktrynie vs. współczesne fałszerstwa
Artykuł cytuje Mt 16:26 w protestanckim przekładzie:
„For what doth it profit a man, if he gains the whole world and suffers the loss of his own soul?”
, podczas gdy Wulgata (tłum. kat.) brzmi:
„Cóż bowiem pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?”
. To nie jest drobna różnica – to celowe zerwanie z katolicką tradycją biblijną.
„Wszystkie zaś narody, pokolenia i języki służyć Mu będą”
(Dn 7,14 Wlg) – te słowa proroka Daniela powinny być mottem każdej katolickiej misji. Niestety, współczesne „misje” posoborowe, zarażone duchem ekumenizmu, wyrzekły się tego imperium Chrystusa Króla. Dlatego właśnie żywot św. Franciszka Ksawerego stał się dla modernistów niewygodnym świadectwem – stąd próby jego przekształcenia w „tolerancyjnego bohatera”.
Za artykułem:
The unlikely hero of India: St. Francis Xavier (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 03.12.2025








