„TAK nieWIELE” – charytatywny humanitaryzm zastępujący nadprzyrodzone dzieła miłosierdzia
Portal eKAI (3 grudnia 2025) relacjonuje piątą edycję akcji „TAK nieWIELE” organizowanej przez Fundację Małych Stópek i Donum Vitae, gdzie „ks.” Tomasz Kancelarczyk szacuje rozdystrybuowanie 20 tysięcy paczek dla mieszkańców domów pomocy społecznej. W całym materiale żadne ze słów: Bóg, łaska, zbawienie, sakramenty, modlitwa, życie wieczne nie pada, co demaskuje prawdziwy cel tej inicjatywy – zastąpienie katolickiego rozumienia miłosierdzia świeckim projektem społecznym.
Naturalistyczna redukcja miłości bliźniego
Artykuł koncentruje się wyłącznie na materialnym wymiarze „pomocy”:
44-letnia Mariola z zespołem Downa ucieszy się ze szczotki do włosów (…) 52-letni pan Jerzy z radością przyjmie wędkę (…) przedszkolakowi Vicco radość sprawią zabawki sensoryczne
Ta reductio ad absurdum chrześcijańskiego miłosierdzia do rozdawania przedmiotów stanowi jawne pogwałcenie nauczania Leona XIII: „Miłosierdzie chrześcijańskie nie zaspokaja jedynie potrzeb ciała, lecz nade wszystko leczy rany duszy” (Encyklika Rerum Novarum). Brak jakiejkolwiek wzmianki o zaopatrywaniu duchowym (modlitewniki, różańce, obrazki święte) czy choćby informacji o stanie łaski u obdarowywanych, dowodzi, że mamy do czynienia z czysto naturalistycznym przedsięwzięciem.
Teologiczny bankructwo organizatorów
„Ks.” Kancelarczyk deklaruje:
„Radość i wdzięczność to największe atuty tej akcji”
co stanowi karykaturalne spłycenie celu wszelkich dzieł miłosierdzia. Św. Wincenty à Paulo przypominał, że „Największym nieszczęściem ubogich nie jest brak chleba, lecz brak znajomości prawd wiary”. Tymczasem siostra Damaris z DPS w Moryniu wypowiada bluźnierczą formułę:
„Każdy z nas może być świętym Mikołajem”
co jest jawną profanacją pojęcia świętości, zdefiniowanego przez Piusa XI jako „heroiczność cnót w łasce uświęcającej” (Motu Proprio Già da qualche tempo).
Strukturalna współpraca z antykościelnym systemem
Maria Drąg z Fundacji Małych Stópek zapewnia o
„weryfikacji placówek przez organizatorów”
jednak w materiale brak jakiegokolwiek ostrzeżenia, że wiele domów pomocy społecznej podlega bezpośrednio samorządom promującym ideologię LGBT+ czy gender. Współpraca z instytucjami państwa laickiego, które według Syllabusu Piusa IX „winno być oddzielone od Kościoła” (potępienie tezy 55), stanowi akt zdrady katolickich zasad.
Psychologizacja w miejsce nawrócenia
Gdy siostra Damaris mówi:
„paczka daje przekonanie «jestem dla kogoś ważny/ważna»”
wprowadza się terapeutyczny substytut zbawienia. Tymczasem Sobór Trydencki nauczał, że „głównym dziełem chrześcijan jest doprowadzenie dusz do stanu łaski uświęcającej” (Sesja VI, kan. 23). Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest jeżeli nie li 'tylko’ świętokradztwem, to bałwochwalstwem.
Finansowa nieprzejrzystość i iluzoryczność
Apel o
„prezenty o wartości 150 zł”
dla 20 tysięcy osób oznacza 3 miliony złotych wartości darów, podczas gdy żadna informacja o kosztach administracyjnych czy procentowym udziale organizatorów nie jest podana. Ta finansowa mgiełka budzi uzasadnione podejrzenia, zwłaszcza w kontekście wcześniejszych afer finansowych w organizacjach „katolickich” związanych z posoborowiem.
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej akcja „TAK nieWIELE” okazuje się kolejnym przejawem apostazji milczenia, gdzie w imię doraźnego dobra materialnego poświęca się dobro wieczne dusz. Jak przypomina Pius XI w Quas Primas: „Pokój Chrystusa możliwy jest tylko pod panowaniem Chrystusa Króla” – nie zaś przez filantropijną działalność oderwaną od Krzyża i Eucharystii.
Za artykułem:
Szczecin Po raz piąty ruszyła akcja „TAK nieWIELE”, której beneficjentami są m.in. mieszkańcy domów pomocy społecznej (ekai.pl)
Data artykułu: 03.12.2025








