Biskup w tradycyjnych szatach kościelnych przemawia w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ o konflikcie na Ukrainie

Neo-watykańska dyplomacja w ONZ: apostazja pod płaszczykiem humanitaryzmu

Podziel się tym:

Portal eKAI (5 grudnia 2025) relacjonuje wystąpienie „ks. prał. Roberta Murphy’ego”, przedstawiciela struktur okupujących Watykan na forum ONZ, gdzie wezwał do „natychmiastowego zawieszenia broni” w konflikcie rosyjsko-ukraińskim oraz „szczerego dialogu”. Cytując wybiórczo słowa Piusa XII z 24 sierpnia 1939 r., neokościół forsuje naturalistyczną wizję pokoju, całkowicie pomijając królewskie panowanie Chrystusa nad narodami – jedyną gwarancję prawdziwego ładu społecznego.


Humanitarna fasada ukrywająca doktrynalną pustkę

W przemówieniu pełnym frazesów o „bólu dzieci” i „zniszczonych miastach” struktury posoborowe konsekwentnie unikają jedynego koniecznego rozpoznania: wojna jest karą za odstępstwo narodów od praw Bożych. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas primas: „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem neo-watykański dyskurs redukuje Kościół do roli agencji humanitarnej, błagającej o „dialog” zamiast głosić konieczność poddania się pod jarzmo Chrystusa Króla.

„Stolica Apostolska zachęca obie strony konfliktu oraz społeczność międzynarodową do dalszych wysiłków na rzecz powrotu dzieci do ich rodzin, co jest kwestią sprawiedliwości”

To zdanie demaskuje całkowite bankructwo teologiczne posoborowia. Jaką „sprawiedliwość” może głosić instytucja, która sama porzuciła sprawiedliwość Bożą? Prawdziwy Kościół katolicki nie negocjowałby z agresorem naruszającym prawa naturalne, lecz ekskomunikował władców dopuszczających się ludobójstwa – tak jak czynili papieże od Innocentego III po Piusa XII. Tymczasem pseudo-Stolica Apostolska uprawia relatywizm moralny, stawiając znak równości między katolicką Ukrainą a prawosławno-ateistyczną Rosją.

Język ONZ zamiast języka Krzyża

Cała retoryka „ks. Murphy’ego” jest kalką świeckiego dyskursu praw człowieka, całkowicie pomijającą nadprzyrodzony wymiar konfliktu. Wspomina się o „naruszeniu konwencji genewskich”, ale ani słowa o:

  • Bluźnierczym ataku Rosji na chrześcijańską tożsamość Ukrainy
  • Systematycznej ateizacji dzieci przez reżim Putina
  • Moralnym obowiązku obrony wiary przed bezbożnym imperializmem

„Specjalny wysłannik” „kard. Matteo Zuppi” (postać o wątpliwych święceniach) działa wyłącznie w sferze humanitarnej, podczas gdy prawdziwy wysłannik papieski – jak św. Piotr Damiani wobec cesarza Henryka IV – ekskomunikowałby zbrodniarzy i wezwał chrześcijan do oporu.

Zdrada dziedzictwa Piusa XII

Szczytem cynizmu jest powoływanie się na słowa Piusa XII: „Przez pokój niczego się nie traci, ale wszystko może zostać stracone przez wojnę”. Zapomina się, że ten sam papież w 1939 r. potępiał wszystkie ideologie sprzeciwiające się Królestwu Chrystusowemu, w tym sowiecki komunizm – duchowego przodka współczesnej Rosji. Tymczasem neo-watykańska dyplomacja traktuje zbrodniczy reżim jako równorzędnego partnera „dialogu”, co stanowi zdradę dziesiątków tysięcy męczenników komunizmu.

Fałszywy pacyfizm przeciwko katolickiej nauce o wojnie sprawiedliwej

Wezwanie do „zawieszenia broni” bez warunków wstępnych (jak wycofanie wojsk rosyjskich i ukaranie zbrodniarzy) to klasyczny przykład modernistycznego pacyfizmu, potępionego przez św. Piusa X w Syllabusie: „Kościół nie ma prawa używania siły” (błąd nr 24). Tymczasem św. Augustyn i św. Tomasz z Akwinu jasno nauczali, że wojna sprawiedliwa jest aktem miłosierdzia wobec uciskanych. Ukraińcy mają moralne prawo – a nawet obowiązek – do obrony swej ojczyzny i wiary przed bezbożną agresją.

Struktury antykościoła jako narzędzie globalistów

Wystąpienie „misji dyplomatycznej” przy ONZ potwierdza, że posoborowie stało się kaplanem Nowego Porządku Świata. Podczas gdy prawdziwy Kościół głosił: „Nie ma zbawienia poza Kościołem”, dziś pseudo-duchowni głoszą „nie ma pokoju poza ONZ”. To całkowite odwrócenie hierarchii wartości – organizacja jawnie zwalczająca prawo naturalne (promocja aborcji, gender, etc.) stawiana jest wyżej niż Królestwo Chrystusowe. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie: „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (błąd nr 55) – dokładnie tę herezję wciela w życie neo-Stolica Apostolska.

Koniec dyspensy – czas powrotu do prawdziwego Magisterium

Katolicy nie mogą dać się zwieść tym humanitarnym fajerwerkom. „Leon XIV” (Robert Prevost) nie jest papieżem, a jego wysłannicy – to agentura antykościoła. Jedyną odpowiedzią na wojnę jest:

  1. Publiczne poświęcenie Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Marji w sposób żądany w Fatimie – czego posoborowce odmawiają od 100 lat
  2. Nawrócenie władców i narodów poprzez głoszenie integralnej doktryny katolickiej
  3. Odrzucenie świeckich miraży „pokoju” zastępujących Królestwo Boże

Jak przypominał Pius XI: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” – bez tego wszelkie „negocjacje” to tylko przystawka do kolejnych wojen. Prawdziwy Kościół milczy dziś w katakumbach, ale jego nauczanie trwa niezmienne: tylko pod berłem Chrystusa Króla narody zaznają pokoju.


Za artykułem:
05 grudnia 2025 | 13:34Watykan w ONZ wzywa do wsparcia negocjacji i trwałego pokoju na Ukrainie
  (ekai.pl)
Data artykułu: 05.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.