Portal Gość Niedzielny relacjonuje decyzję Komisji Europejskiej o nałożeniu kary 120 mln euro na platformę X za rzekome naruszenia „Aktu o usługach cyfrowych”. Artykuł bezkrytycznie powiela narratyw brukselskich biurokratów, przemilczając istotę duchowej wojny toczonej przeciwko wolności słowa i suwerenności narodów. Oto kolejny akt globalistycznej rewolucji, gdzie pod płaszczykiem „walki z dezinformacją” kryje się dławienie głosów sprzeciwu wobec antychrystusowego porządku.
Technokratyczna hybris przeciwko prawom Boga i narodów
Komisja Europejska w piątek nałożyła karę wysokości 120 mln euro na należącą do miliardera Elona Muska platformę X za nieprzestrzeganie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w zakresie przejrzystości.
Przepisy DSA to współczesne instrumentum regni (narzędzie panowania) neo-marksistowskiej oligarchii brukselskiej. Jak trafnie zauważył św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis, moderniści „dążą do zniszczenia wszelkiego autorytetu, nawet Bożego”. W tym przypadku mamy do czynienia z jawnym zamachem na podstawowe prawo naturalne – wolność słowa – które Kościół zawsze bronił jako pochodzące od Stwórcy. Kiedy zaś unijni urzędnicy mówią o „przejrzystości”, w rzeczywistości żądają całkowitej kontroli nad informacją, by skuteczniej narzucać swoją antykatolicką agendę.
Podwójne standardy i kapitulacja przed Pekinem
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok – KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
Podczas gdy platforma z USA zostaje ukarana, chiński TikTok – narzędzie komunistycznej dyktatury prześladującej katolików – otrzymuje błogosławieństwo brukselskich technokratów. Ta hipokryzja demaskuje prawdziwy cel unijnych regulacji: nie chodzi o ochronę obywateli, lecz o eliminację niewygodnych głosów sprzeciwiających się globalistycznej tyranii. Jak przypomina Syllabus błędów Piusa IX, błąd 77: „W obecnych czasach nie jest już właściwe, aby religia katolicka była uznawana za jedyną religię państwa”.
Amerykański sprzeciw – za mało, za późno
W ocenie Komisji X wprowadza w błąd, ponieważ obsługuje swój interfejs dla „zweryfikowanych kont” z niebieskim znakiem kontrolowym w sposób, który nie odpowiada praktyce branżowej.
Gdy wiceprezydent USA J.D. Vance protestuje przeciwko „atakowi na amerykańskie firmy”, zapomina, że sama idea regulowania „mowy nienawiści” pochodzi z tej samej libertyńskiej filozofii, która przez dekady niszczyła fundamenty chrześcijańskiej cywilizacji. Amerykańskie elity przez lata promowały relatywizm moralny, a teraz dziwią się, gdy ich własne narzędzia są przeciwko nim używane. Jak pisał Pius XI w Quas primas, „królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi”, podczas gdy świeckie systemy zawsze prowadzą do tyranii.
W sidłach algorytmów – duchowa pustynia współczesności
Niemoralność platform społecznościowych nie polega jedynie na „braku przejrzystości”, ale na systemowym promowaniu zepsucia. TikTok i X to współczesne wieże Babel, gdzie rozpusta, bluźnierstwa i herezje rozprzestrzeniają się z prędkością światła. Prawdziwy Kościół katolicki zawsze potępiał takie narzędzia deprawacji, podczas gdy posoborowe struktury milczą, zajęte „dialogiem” z tym cyfrowym sodomizmem.
Brukselska Kabała kontra Chrystus Król
Duże firmy cyfrowe z dominującą pozycją na rynku UE podlegają Aktowi o usługach cyfrowych (DSA) oraz Aktowi o rynkach cyfrowych (DMA).
Te „akty” to współczesne odpowiedniki dekretów prześladowców Kościoła. Gdy KE mówi o „odpowiedzialności za treści”, w rzeczywistości wprowadza cyfrową inkwizycję wymierzoną w katolickich tradycjonalistów. Jak głosiła bulla Cum ex Apostolatus officio Pawła IV, władza świecka nie ma prawa mieszać się w sprawy przekraczające jej kompetencje. Tymczasem brukselscy uzurpatorzy sięgają po prerogatywy należne wyłącznie Chrystusowi Królowi.
W czasach prawdziwego Kościoła katolickiego podobne próby zniewolenia umysłów spotkałyby się z ostrym potępieniem. Dziś zaś obserwujemy jedynie cyniczne gry polityczne, gdzie pod pozorem „ochrony demokracji” buduje się więzienie narodów. Jedyną odpowiedzią katolika może być nieustanne głoszenie prawdy: Christus vincit, Christus regnat, Christus imperat! (Chrystus zwycięża, Chrystus króluje, Chrystus rozkazuje!)
Za artykułem:
Komisja Europejska nałożyła karę 120 mln euro na platformę (gosc.pl)
Data artykułu: 05.12.2025








