Synkretyczna farsa pod płaszczykiem tradycji
Portal Vatican News (5 grudnia 2025) relacjonuje przygotowania do tzw. „Nocy Bożego Narodzenia” w palestyńskim Taybeh. „Modlitwa ekumeniczna, mająca zaangażować także inne lokalne wspólnoty (greckoprawosławną i melchicką)” oraz „doświadczenie angażujące wszystkie zmysły” z „zapachami zimowych słodkości” i pokazami artystycznymi – oto współczesna parodia katolickiej pobożności. „Proboszcz” Bashar Fawadleh, duchowny struktur posoborowych, ogłasza zbiorową apostazję słowami:
„Nasze Boże Narodzenie jest historią ziemi […] my jesteśmy jego protagonistami”
Zdrada eklezjologicznych fundamentów
Publiczne modły z heretykami i schizmatykami stanowią jawną zdradę niezmiennego nauczania Kościoła. Pius XI w Mortalium animos (1928) potępił ekumenizm jako „bezbożny zamach na jedność Kościoła”, zaś św. Pius X w Lamentabili (1907) wyklął tezę, że „dogmaty […] są pewną interpretacją faktów religijnych” (propozycja 22). Tymczasem „ksiądz” Fawadleh redukuje Wcielenie Syna Bożego do etnicznego folkloru, głosząc:
„wiara rodzi się z serca ran i przynosi owoce pokoju”
– herezja pelagiańska głoszona otwarcie!
Naturalizm zastępuje łaskę
Opisywane wydarzenia to kwintesencja modernizmu potępionego w Pascendi (1907): „przesłanie odporności i nadziei” bez wzmianki o łasce uświęcającej, „kolory tańczące z muzyką” zamiast adoracji Najświętszego Sakramentu. Pius XI w Quas Primas (1925) nauczał:
„Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym […] dopóki państwa nie uznają panowania Zbawiciela, nie zaznają trwałego pokoju”
Tymczasem „duchowni” posoborowi głoszą humanitarną utopię, gdzie Chrystus Król zostaje zastąpiony multikulturową wieczerzą.
Masoneria liturgicznej destrukcji
„Noce Bożego Narodzenia” realizują plan masonerii opisany w Syllabusie (1864): „Kościół powinien się pojednać z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją” (propozycja 80). Rubrykały trydenckie nakazują w Adwencie powagę i fioletowe szaty, tymczasem neo-kościół wprowadza jarmarki i „namioty doświadczeń”. To wypełnienie przepowiedni Leona XIII o „tańczącym kościele” – anty-liturgii przygotowanej przez Bugniniego.
Zatrute źródła jurysdykcji
Wspólnota w Taybeh podlega „arcybiskupowi” posoborowemu, którego święcenia – według hipotezy materialiter/formiter – są nieważne od 1968 roku. Jak stwierdza kan. 188 §4 Kodeksu z 1917: „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu […] na skutek publicznego odstępstwa od wiary katolickiej”. „Msza” sprawowana przez Fawadleha to profanacja, zaś „komunia” – świętokradztwo. Prawdziwi katolicy w Ziemi Świętej cierpią prześladowania nie tylko od żydów, ale i od anty-kościelnych uzurpatorów.
Ratunek tylko w integralnej wierze
Jedyną odpowiedzią na tę duchową katastrofę jest powrót do niezmiennej doktryny: (1) Odrzucenie ekumenizmu zgodnie z Mortalium animos; (2) Przywrócenie Mszy trydenckiej jako jedynej validnej; (3) Publiczne ogłoszenie Chrystusa Królem Palestyny i Izraela. Jak głosi Quas Primas: „Wszyscy rozkazów Jego słuchać powinni pod groźbą […] kar, których uporni uniknąć nie mogą”. Dopóki „duchowni” nie porzucą herezji, ich działalność to bluźnierczy teatr.
Za artykułem:
„Noce Bożego Narodzenia” – światło chrześcijan w ziemi Jezusa (vaticannews.va)
Data artykułu: 05.12.2025








