Tradycyjna katolicka msza św. w Kazachstanie z księdzem w pełnych szat liturgicznych i wiernymi w modlitwie.

Humanitarna fikcja zamiast misji katolickiej w Kazachstanie

Podziel się tym:

Portal Vatican News (6 grudnia 2025) relacjonuje działalność „ks.” Artura Zarasia w Kazachstanie, przedstawiając ją jako wzorcową „misję katolicką”. W rzeczywistości mamy do czynienia z klasycznym przykładem redukcji Kościoła do protestanckiej agencji socjalnej, gdzie obecność nadprzyrodzona została zastąpiona psychologizującym humanitaryzmem.

Struktura pseudo-kościelna jako narzędzie modernizmu

„Ksiądz” Zaraś działa w ramach tak zwanej „diecezji Ałmaty” – części posoborowej struktury okupującej Watykan. Jak uczy encyklika Quas primas Piusa XI: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi […] tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem „diecezja” ta podlega uzurpatorowi w Rzymie, który odrzuca społeczne panowanie Chrystusa Króla.

„Każdy, kto przyjeżdża, wyjeżdża zachwycony. Mówią, że nie widzieli tak żywej parafii”

To „życie parafialne” pozbawione jest jednak znamion prawdziwej katolickiej pobożności. Brak wzmianki o Najświętszej Ofierze Mszy trydenckiej, o nabożeństwach wynagradzających, o kulcie Najświętszego Serca Jezusowego. Zamiast tego – socjologiczny entuzjazm dla „nowych perspektyw” i „rozwijającego się miasta”.

Współpraca z modernistami jako forma apostazji

„Misja” utrzymuje się ze współpracy z Zespołem Pomocy Kościołowi na Wschodzie kierowanym przez „ks.” Leszka Kryżę TChr. Jak zaznacza dokument Lamentabili sane exitu: „Kościół nie może nawet poprzez definicje dogmatyczne określić właściwego sensu Pisma Świętego” – co właśnie w praktyce realizują ci „duchowni”, odrzucający niezmienne nauczanie Magisterium.

„Żyjemy z ofiar, z projektów socjalnych. Gdyby nie pomoc z Polski, to byśmy nie funkcjonowali”

To jawna zdrada misji ewangelizacyjnej! Prawdziwy Kościół czerpie siłę z Ofiary Ołtarza, a nie z „projektów socjalnych”. Św. Pius X w Pascendi dominici gregis ostrzegał przed redukcją religii do „pewnego wewnętrznego odruchu”.

Fałszywy obraz miłosierdzia

Rzekomy „Dom Samotnej Matki” to karykatura katolickiej caritas. „Uczymy odpowiedzialności” – deklaruje „ks.” Zaraś, podczas gdy prawdziwe miłosierdzie wymagałoby głoszenia całej prawdy o grzechu nieczystości, aborcji i nierozerwalności małżeństwa. Brak tu nawiązania do konieczności stanu łaski uświęcającej czy obowiązku wynagradzania Sercu Jezusowemu.

Brak ważności sakramentalnej

Najpoważniejszy problem dotyczy samej istoty posługi „ks.” Zarasia. Święcenia kapłańskie udzielane po 1968 roku są nieważne z powodu zmian w formule sakramentalnej. Jak uczy Sobór Trydencki w sesji XXIII: „Jeśliby ktoś powiedział, że przez święcenia nie jest udzielany Duch Święty, a zatem biskup mówi na próżno: «Przyjmij Ducha Świętego» – niech będzie wyklęty”.

Demaskacja pseudomisji

Cała ta działalność to przykład teologii wyzwolenia w azjatyckim wydaniu:
– Brak wzmianki o jedynej prawdziwej Ofierze Mszy Świętej
– Zerowa świadomość konieczności nawracania innowierców
– Pominięcie obowiązku publicznego wyznawania wiary katolicksiej
– Kolaboracja z władzami wrogimi Kościołowi (Kazachstan to kraj o tradycji islamskiej i postsowieckiej)

„Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie” to kolejne narzędzie legitymizacji posoborowej apostazji. Prawdziwi katolicy powinni wspierać wyłącznie kapłanów wiernych Tradycji, nie zaś modernistyczne projekty sprzeniewierzające się depozytowi wiary.

„Każdy ochrzczony jest wezwany do bycia misjonarzem”

Oto szczyt hipokryzji! W tekście nie ma ani słowa o prawdziwym posłaniu misyjnym, które nakazuje: „Idąc na cały świat, głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16,15). Zamiast głoszenia Królestwa Chrystusowego – psychologizujący behawioryzm i zbiórka funduszy na „projekty socjalne”.

Jak pisał św. Pius X w Liście Apostolskim Notre charge apostolique: „Ktokolwiek pracuje, by wyrwać z dusz wiarę w Boga, kto usiłuje zniszczyć lub osłabić cześć religijną, jest najgorszym wrogiem ludu”. Te słowa doskonale opisują działalność „ks.” Zarasia i całej posoborowej machiny pseudoevangelizacji.


Za artykułem:
Z sercem dla Wschodu – o misji i wsparciu Kościoła w Kazachstanie
  (vaticannews.va)
Data artykułu: 06.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: vaticannews.va
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.