Portal Konferencji Episkopatu „Polski” (6 grudnia 2025) donosi o mianowaniu „biskupa” Sławomira Odera na członka Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przez antypapieża Leona XIV. Wśród „nowych członków” tej instytucji znaleźli się także m.in. „kardynałowie” Rainer Maria Woelki i Angelo De Donatis – postaci znane z promowania rewolucji moralnej w ramach sekty posoborowej.
Teatr absurdu w służbie modernizmu
Nominacja „bpa” Odera stanowi logiczne dopełnienie jego wcześniejszej działalności jako postulatora w procesach beatyfikacyjnych Jana Pawła II i jego rodziców. Jak stwierdza dokument Lamentabili sane exitu Piusa X: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia […] są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” – co doskonale ilustruje praktyka neo-kościoła, gdzie „kanonizacje” stały się narzędziem legitymizacji herezji.
„W latach 2005-2014 [Oder] w sprawie beatyfikacyjnej i kanonizacyjnej Jana Pawła II”
Wspomniana „kanonizacja” Wojtyły w 2014 roku stanowiła jawną kpinę z procedur kanonicznych. Jak przypomina św. Robert Bellarmin: „Piąta prawdziwa opinia jest taka, że Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem” (De Romano Pontifice). Tym bardziej więc heretyk nie może być uznany za świętego – zwłaszcza gdy jego nauczanie otwarcie sprzeciwia się niezmiennej doktrynie katolickiej (np. ekumenizm w Asyżu, kult pogański w Togo).
Masoneria w sutannie
Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych funkcjonuje na zasadach sprzecznych z prawem kanonicznym z 1917 roku. Kanon 1999 §1 stwierdzał jasno: „Cause beatificationis et canonizationis Sanctae Sedi integre reservantur” – podczas gdy dziś mamy do czynienia z kolegialną farsą, gdzie „członkowie” dykasterii pochodzą z nominacji antypapieża. Jak wykazuje bulla Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV: „promocja lub wyniesienie, nawet jeśli były niekwestionowane i za jednomyślną zgodą wszystkich Kardynałów, będą nieważne, nieobowiązujące i bezwartościowe” – gdy dotyczy osób zaangażowanych w apostazję.
Zaangażowanie Odera w proces rodziców Wojtyły stanowi kolejny przejaw bałwochwalczego kultu jednostki. Jak zauważa Syllabus błędów Piusa IX: „Wiara chrześcijańska była z początku żydowską, lecz na skutek stopniowego rozwoju stała się najpierw Pawłową, następnie Janową, aż wreszcie grecką i powszechną” (punkt 60) – dziś zaś modernistyczna sekta próbuje stworzyć „chrześcijaństwo według Wojtyły”, gdzie naturalistyczny humanizm zastępuje łaskę uświęcającą.
Święci z tektury
Wspomniane w artykule „kanonizacje” (Maksymiliana Kolbego, Faustyny Kowalskiej, rodziny Ulmów) odsłaniają głębię teologicznego bankructwa posoborowia. Pius XI w encyklice Quas primas nauczał: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” – podczas gdy neo-kościół głosi kult człowieka poprzez pseudo-świętych:
- „Św.” Faustyna – jej rzekome objawienia potępione dekretem Świętego Oficjum z 1959 roku jako „przesiąknięte błędem i sprzeczne z doktryną katolicką”
- „Św.” Maksymilian Kolbe – śmierć za współwięźnia, nie za wiarę, co wyklucza męczeństwo w rozumieniu kan. 2038 Kodeksu z 1917
- „Bł.” rodzina Ulmów – nienarodzone dziecko uznane za „błogosławione”, mimo braku chrztu i świadomego wyboru wiary
Jak stwierdza dokument Lamentabili sane exitu: „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia” (punkt 26). Stąd też posoborowe „kanonizacje” służą wyłącznie legitymizacji rewolucji doktrynalnej, nie zaś czci prawdziwych świadków wiary.
Kryzys autorytetu i sedewakantystyczna alternatywa
Nominacja „bpa” Odera – byłego urzędnika sądu wikariatu rzymskiego – ujawnia głęboki kryzys jurysdykcji w sekcie posoborowej. Kanon 188.4 Kodeksu z 1917 stanowi, że urząd staje się wakujący ipso facto przez publiczne odstępstwo od wiary. Tymczasem wszyscy „członkowie” Dykasterii otwarcie popierają:
- Nową „Mszę” Pawła VI – która jest jedynie „stołem zgromadzenia”, nie zaś Ofiarą Kalwarii
- Ekumenizm potępiony przez Piusa XI w Mortalium animos jako „zdrada jedynego Kościoła Chrystusowego”
- Wolność religijną potępioną w Quanta cura Piusa IX jako „szaleństwo” i „zbrodnię przeciwko Duchowi Świętemu”
W świetle tych faktów jedyną odpowiedzią wiernych katolików pozostaje trwanie przy niezmiennej doktrynie, ważnych sakramentach i autentycznym Magisterium – z odrzuceniem całej struktury posoborowej jako „ohydy spustoszenia” (Mt 24,15). Jak przypomina Pius XII: „Poza Kościołem nie ma zbawienia” – a zatem i poza jego niezmienną dyscypliną nie ma autentycznych świętych.
Za artykułem:
Bp Sławomir Oder – członkiem Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych (episkopat.pl)
Data artykułu: 06.12.2025








