Portal eKAI (7 grudnia 2025) relacjonuje uroczystości 50-lecia parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Samsonowie, podczas których „bp” Jan Piotrowski wygłosił homilię pełną modernistycznych herezji, opartą na encyklice antypapieża Bergoglio. Komentowany artykuł, będący jawną apologią apostazji posoborowej, pomija całkowicie nadprzyrodzony charakter Kościoła, redukując życie duchowe do humanitarnego sentymentalizmu.
Naturalistyczna pseudohomilia w miejsce katolickiego kaznodziejstwa
W rzekomej homilii, „bp” Piotrowski odwołał się do encykliki „Nadzieja nie zawodzi” uzurpatora Bergoglio – dokumentu jawnie głoszącego relatywizm religijny i synkretyzm pod płaszczykiem „braterstwa”. Cytując tę heretycką pozycję, samozwańczy hierarcha wykazał się całkowitym zerwaniem z niezmienną doktryną katolicką, która naucza: „Extra Ecclesiam nulla salus” (poza Kościołem nie ma zbawienia – Sobór Florencki). Tymczasem komentowany artykuł bezkrytycznie powtarza modernistyczne frazesy:
„W nadziei zostaliśmy zbawieni i jest obecna w każdym ludzkim sercu”
To jawne zaprzeczenie nauce św. Pawła (Rz 8,24), który wyraźnie stwierdza: „Nadzieją bowiem jesteśmy zbawieni”, wskazując na nadprzyrodzone przeznaczenie wyłącznie ochrzczonych w prawdziwej wierze. Redukcja zbawienia do mglistego „ludzkiego serca” to czysty pelagianizm, potępiony przez Sobór Kartagiński (418 r.).
Pseudosakralizacja komunistycznej budowli
Opisując historię powstania parafii, portal eKAI gloryfikuje kolaborację z reżimem komunistycznym:
„Mimo represji ze strony Służby Bezpieczeństwa, nabożeństwa zgromadzały coraz więcej wiernych […] rozpoczęto potajemnie […] dobudowę nowej części do kaplicy”
Pomija przy tym kluczowy fakt, że jakakolwiek współpraca z władzami PRL przy budowie „kościoła” wymagała zdrady katolickich zasad i milczącej akceptacji prześladowań. Prawdziwi katolicy okresu komunistycznego, jak sługa Boży kard. Józef Mindszenty, wiedzieli, że „lepiej zginąć z Kościołem niż żyć przeciwko niemu”. Tymczasem samsonowscy „budowniczowie” wybrali kompromis z diabłem, co zaowocowało dziś otwartą apostazją ich dzieła.
Kult fałszywego „świętego” jako znak czasów
Szczytem teologicznego skandalu jest „poświęcenie figury św. Maksymiliana Kolbego” – postaci wyniesionej na ołtarze przez modernistycznych uzurpatorów. Jak wykazał ks. prof. Luigi Villa, „kanonizacja” Kolbego przez antypapieża Wojtyłę w 1982 r. stanowiła instrumentalizację męczeństwa dla celów politycznych. Prawdziwy Kościół nigdy nie uznałby za męczennika osoby, która oddała życie za współwięźnia, a nie za wiarę katolicką (Sobór Trydencki, sesja XXV).
Industrialna mitologia w miejsce teologii
Artykuł aż w trzech akapitach rozwodzi się nad „bogatymi tradycjami hutniczymi” Samsonowa, zupełnie pomijając duchowy wymiar prawdziwego Kościoła. Wszechobecny kult industrialnego dziedzictwa („zespół wielkopiecowy”, „wytop surowca”, „ruiny obiektu stanowią dużą atrakcję turystyczną”) demaskuje materialistyczną mentalność autorów, dla których wiara jest jedynie folklorem towarzyszącym „atrakcjom regionu”. Tymczasem Pius XI w Quas Primas nauczał:
„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą, gdyż usunięto główną przyczynę, dlaczego jedni mają prawo rozkazywać, drudzy zaś mają obowiązek słuchać”
Modernistyczna destrukcja pojęcia parafii
Opisując jubileusz, portal eKAI prezentuje całkowicie zlaicyzowaną wizję wspólnoty kościelnej:
„młodzież szkolna po Mszy św. przypominała historię parafii. Jubileusz stał się okazją do […] podziękowań wszystkim osobom, które przez minione lata troszczyły się o rozwój parafii”
Brak najmniejszej wzmianki o jedynym prawdziwym celu istnienia parafii: uświęcaniu dusz przez ważne sakramenty i głoszenie niezmiennej doktryny. W miejsce teologii mamy tu typowo protestanckie pojmowanie „wspólnoty” jako klubu wzajemnej adoracji. Jak trafnie zauważył św. Pius X w Lamentabili sane:
„Dogmaty, sakramenty i hierarchia […] są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (propozycja potępiona nr 54)
Adwentowa parodia bez nawrócenia
Rzekome „nawoływanie do duchowego wzrostu” przez „bpa” Piotrowskiego to kolejny przykład fałszywego ekumenizmu:
„Adwentowa droga nadziei i nawrócenia nie powinna być dla nas ochrzczonych czasem bezrobotnym”
Brak jednak jakiegokolwiek wezwania do porzucenia błędów posoborowych, powrotu do Mszy trydenckiej czy odrzucenia herezji modernizmu. To „nawrócenie” to pusta forma pozbawiona treści doktrynalnej – dokładnie jak w protestanckich „zbawieniach przez uczucia”.
W świetle niezmiennego Magisterium Kościoła, uroczystości w Samsonowie stanowią jedynie kolejny akt apostazji struktury okupującej Watykan. Jedyną odpowiedzią wiernych może być całkowite odrzucenie tej parodii katolicyzmu i powrót do jedynej prawdziwej Ofiary – Mszy Świętej Wszechczasów.
Za artykułem:
07 grudnia 2025 | 20:20Samsonów – parafia w miejscowości z bogatymi tradycjami hutniczymi świętuje 50 latSłynący niegdyś w kraju z hutnictwa wielkopiecowego Samsonów, obchodził dzisiaj 50-lecie parafi… (ekai.pl)
Data artykułu: 08.12.2025
