Modernistyczna apologia relatywizmu pod płaszczykiem „wolności religijnej”
Portal Catholic News Agency (8 grudnia 2025) relacjonuje działania Kanadyjskiej Konferencji „Biskupów” Katolickich (KKBK) oraz „kardynała” Francisa Leo, którzy zwrócili się do premiera Marka Carneya z apelem o zachowanie w prawie karnym art. 319(3)(b), gwarantującego ochronę przed ściganiem za „mowę nienawiści” w przypadku „dobrej wiary” przy wyrażaniu poglądów opartych na tekstach religijnych. „Biskup” Pierre Goudreault ostrzega, że usunięcie tej klauzuli wywoła „efekt mrożący” dla wolności religijnej.
„Usunięcie tego przepisu grozi stworzeniem niepewności dla wspólnot wyznaniowych, duchownych, nauczycieli i innych osób, którzy mogą obawiać się, że wyrażanie tradycyjnych nauk moralnych lub doktrynalnych może zostać błędnie zinterpretowane jako mowa nienawiści” – pisze „biskup” Goudreault.
Teologiczny bankructwo modernistycznej struktury
Przedstawiona argumentacja stanowi klasyczny przykład apostazji posoborowego establishmentu, który:
- Zamienia katolicką zasadę „Extra Ecclesiam nulla salus” (poza Kościołem nie ma zbawienia) na bałwochwalczy kult „wolności religijnej”, potępiony przez bł. Piusa IX w Syllabusie błędów (pkt 15-18, 77-79).
- Przyjmuje relatywistyczne założenie, jakoby teksty religii niekatolickich (judaizm, islam, hinduizm) miały równą wartość co Pismo Święte i Tradycja Kościoła.
- Zdradza misję Kościoła sprowadzając ją do roli lobbysty w świeckim systemie prawnym, zamiast głosić obowiązek podporządkowania wszystkich narodów Chrystusowi Królowi (encyklika Quas primas Piusa XI).
Jak przypomina św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Heretycki biskup nie może być prawowitym pasterzem, gdyż jawna herezja automatycznie pozbawia urzędu”. Tym samym KKBK, akceptująca zasady Vaticanum II, nie reprezentuje Kościoła Katolickiego, lecz antykościół posoborowy.
„Wolność religijna” jako narzędzie antychrysta
Rzekoma „ochrona tekstów religijnych” to w istocie:
- Legalizacja bluźnierstw – zrównanie Koranu (zawierającego 164 wezwania do zabijania niewiernych) z Ewangelią.
- Kapitulacja przed talmudyczną nienawiścią – zgodnie z traktatem Sanhedryn 57a goj zasługuje na śmierć za odmówienie Żydowi pożyczki na lichwę.
- Przyzwolenie na satanistyczne praktyki – jak hinduistyczne ofiary z ludzi (sati) czy kult Kali.
Prawdziwy Kościół nigdy nie broniłby „prawa” do głoszenia herezji. Jak uczy Pius IX w encyklice Quanta cura: „Błędne jest twierdzenie, iż wolność sumienia i kultów jest przyrodzonym prawem każdego człowieka”.
Quebecka hybryda masońskiego sekularyzmu
Artykuł wspomina o projekcie ustawy 9 w Quebecu, zakazującej modlitw w instytucjach publicznych i symboli religijnych w komunikacji. To logiczny owoc soborowego błędu:
- Najpierw Kościół porzuca monopol na prawdę („Dignitatis humanae”),
- Następnie masońskie państwo wykorzystuje „neutralność światopoglądową” do eksterminacji religii.
„Kardynał” Leo deklaruje: „Jako katolicy stanowczo odrzucamy wszelkie formy nienawiści i dyskryminacji”, lecz pomija, że Katechizm św. Piusa X nakazuje „nienawiść do grzechu”, w tym do herezji i bałwochwalstwa. Modernistyczna „miłość” to jedynie kamuflaż apostazji.
Sedewakantystyczna alternatywa: Veritatem facientes in caritate
Autentyczna reakcja katolika na prześladowania powinna obejmować:
- Odrzucenie fałszywego ekumenizmu i powrót do zasady „Error non habet ius” (błąd nie ma praw).
- Publiczne wyznanie wiary w społeczne Królowanie Chrystusa, zgodnie z encykliką Quas primas.
- Odrzucenie współpracy z antykościołem i jego pseudo-sakramentami.
Jak przypomina Pius XI: „Pokój Chrystusowy może zapanować jedynie pod berłem Chrystusa Króla”. Wszelkie kompromisy z liberalną demokracją są zdradą Krzyża.
Za artykułem:
Canadian bishops ask prime minister to keep religious-text protection in hate-speech law (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 08.12.2025








