Konferencja w Parlamencie Europejskim na temat prześladowań chrześcijan w Indiach i Pakistanie. Biskup w tradycyjnych ornatach przemawia przed zebranym gronem godnych osób. Na tle widoczny duży krzyż.

Europejscy prawodawcy wobec narastającej przemocy antychrześcijańskiej w Azji: polityczne pozory wobec duchowej niewydolności

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (9 grudnia 2025) relacjonuje konferencję w Parlamencie Europejskim poświęconą narastającej przemocy wobec chrześcijan w Indiach, Pakistanie i innych krajach Azji Południowej. Organizatorzy z Alliance Defending Freedom przedstawili szokujące statystyki: w Indiach odnotowano średnio dwa ataki dziennie na chrześcijan, zaś w Pakistanie w 2024 roku zarejestrowano 344 nowe sprawy o bluźnierstwo, często oparte na fałszywych oskarżeniach. Wśród świadków znalazła się Shagufta Kausar, pakistańska chrześcijanka niesłusznie skazana na śmierć, której przypadek został uprzednio podniesiony w rezolucji Parlamentu Europejskiego.


Polityczna fikcja wobec duchowej katastrofy

„UE powinna być promotorem wolności religijnej na całym świecie, musimy to pokazać czynem, a nie słowami” – deklarował europoseł Matej Tonin. Tymczasem cała narracja wydarzenia zredukowana została do powierzchownego aktywizmu praw człowieka, całkowicie pomijając nadprzyrodzone źródło prześladowań oraz katolickie rozwiązania doktrynalne. Jak zauważył św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis, modernizm „widzi w religii jedynie pewien rodzaj uczucia, które wyłania się z mroków podświadomości”. Ta właśnie redukcja widoczna jest w postulacie „proceduralnych zmian w prawie o bluźnierstwach” zamiast wezwania do nawrócenia narodów.

Naturalizm versus królestwo Chrystusowe

Przedstawione rozwiązania – „dialogi o prawach człowieka”, „warunkowość handlowa” czy „współpraca rozwojowa” – wpisują się w naturalistyczną wizję porządku społecznego, potępioną już w syllabusie Piusa IX (pkt 39-55). Tymczasem Pius XI w encyklice Quas primas jednoznacznie nauczał: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga (…) prawdziwa pomyślność narodów płynie z uznania królewskiej władzy Chrystusa”. Brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności ewangelizacji czy publicznego uznania praw Chrystusa Króla demaskuje prawdziwy cel tego przedsięwzięcia: nie obrona wiary, lecz umacnianie laickiego projektu wielokulturowości.

Milczenie pseudo-hierarchii

Szczególnie wymowne jest całkowite milczenie struktur posoborowych wobec tych prześladowań. Podczas gdy przedsoborowi papieże nie wahali się ekskomunikować tyranów (jak Pius V z Feliksem II czy Pius XII z komunistami), współcześni „biskupi” ograniczają się do mglistych apeli o „dialog”. Taka postawa stanowi logiczną konsekwencję apostazji Vaticanum II, która – jak wykazał abp Marcel Lefebvre – zredukowała Kościół do „zwykłej instytucji humanitarnej”.

Duchowa esencja prześladowań

Przemilczanym faktem pozostaje, że eskalacja przemocy następuje równolegle z systemowym niszczeniem katolickiej tożsamości przez same struktury posoborowe. Podczas gdy w Indiach niszczy się kościoły, w Europie „arcybiskupi” pozwalają na profanacje świątyń podczas „mszy” ekumenicznych. Jak zauważył św. Robert Bellarmin: „Gdy Kościół milknie, Bóg dopuszcza prześladowania jako przypomnienie o konieczności nawrócenia” (De Romano Pontifice).

Fałszywa ekumeniczna równość

Wydarzenie w Parlamencie Europejskim dodatkowo grzeszy relatywizacją herezji poprzez stawianie katolicyzmu na równi z sektami protestanckimi. Prelegenci cytowali raporty „chrześcijańskich” organizacji obejmujących zarówno katolików, jak i heretyków odrzucających Najświętszą Ofiarę. Tymczasem Leon XIII w Satis cognitum ostrzegał: „Ekumenizm prowadzi do zatraty duszy, gdyż pomija konieczność powrotu heretyków do jedynego Kościoła”.

Konferencja w Brukseli potwierdza jedynie bankructwo modernistycznej utopii. Zamiast wezwania do nawrócenia narodów oferuje się kolejne programy „edukacji antydyskryminacyjnej”. Zamiast wskazywać na Krzyż jako jedyne zbawienie – postuluje się „reformę prawa karnego”. Dopóki Europa nie powróci do publicznego uznania władzy Chrystusa Króla, wszelkie „mechanizmy ochronne” pozostaną jedynie świeckim placebo na duchową gangrenę.


Za artykułem:
EU lawmakers hear chilling testimony of surging anti-Christian violence in India, Pakistan
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 09.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.