Uroczyście ceremonialne wydarzenie u kolumny Niepokalanej na placu Hiszpańskim w Rzymie w 2025 roku.

Neo-Kościół kontynuuje synkretyczny kult „Maryi” w Rzymie

Podziel się tym:

Portal eKAI (9 grudnia 2025) relacjonuje ceremonię u stóp kolumny Niepokalanej na placu Hiszpańskim w Rzymie, gdzie antypapież Robert Prevost („Leon XIV”) oddał hołd modernistycznej konstrukcji zwanej „Maryją”. Wydarzenie, rzekomo nawiązujące do tradycji zapoczątkowanej przez bł. Piusa IX w 1857 roku, stanowi w rzeczywistości karykaturę autentycznego kultu Marji Niepokalanej, zredukowanego do świeckiego spektaklu.


„Niepokalana, Niewiasto nieskończonego piękna, otaczaj troską to miasto, tę ludzkość. Wskaż jej Jezusa, prowadź ją do Jezusa, przedstaw ją Jezusowi”

Teologiczna zgnilizna w sercu pseudo-kultu

Rzekoma „modlitwa” antypapieża odsłania fundamentalną herezję posoborowego synkretyzmu: redukcję roli Najświętszej Marji Panny do przewodniczki humanitarnego aktywizmu. Tradycyjna teologia katolicka – jak przypomina Pius IX w bulli Ineffabilis Deus – czci Niepokalaną jako „Matkę Boga, wolną od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”, nie zaś jako feministyczną ikonę „sprawiedliwości społecznej”.

Szczególnie obrzydliwa jest próba zawłaszczenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu dla promocji naturalistycznej utopii:

„Po drzwiach świętych niech otwierają się teraz inne drzwi: domów i oaz pokoju, w których odrodzi się godność, gdzie będzie się wychowywać do nieużywania przemocy i uczyć sztuki pojednania”

To jawne odrzucenie Unam Sanctam Bonifacego VIII, który nauczał, że „poza Kościołem nie ma ani zbawienia, ni odpuszczenia grzechów”. Kiedy struktury posoborowe mówią o „oazach pokoju”, mają na myśli laickie przestrzenie dialogu, gdzie Krzyż Chrystusowy zostaje zastąpiony wielokulturową tolerancją.

Demontaż eklezjologii w służbie rewolucji

Antypapież Prevost kontynuuje bergogliańską destrukcję pojęcia Kościoła, prosząc Niepokalaną o:

„natchnienie marzeń, wizji i odwagi, […] by Kościół był zawsze Kościołem z ludźmi i pośród ludzi, zaczynem w cieście ludzkości”

Tym samym odrzuca się nieomylną definicję soboru watykańskiego I o Kościele jako „nadprzyrodzonym Ciele Mistycznym Chrystusa” (konst. Pastor Aeternus). Kościół – zgodnie z nauką Piusa XII w Mystici Corporis – jest społecznością hierarchiczną, ustanowioną dla zbawienia dusz, nie zaś NGO promującym świeckie „wartości”.

Szokujące jest pominięcie w całej ceremonii:

  • Modlitwy o nawrócenie grzeszników
  • Wspomnienia kary wiecznej dla odrzucających łaskę
  • Błagania o triumf Niepokalanego Serca Marji nad herezjami

Masoneria kontynuuje dzieło Piusa IX?

Artykuł wspomina o tradycji zapoczątkowanej przez Piusa IX, ale przemilcza kluczowy fakt: autentyczny kult Niepokalanej zawsze łączył się z potępieniem modernizmu i obroną społecznego panowania Chrystusa Króla. Tymczasem „Leon XIV” – podobnie jak pozostali uzurpatorzy – wykorzystuje pobożność maryjną do przemycania rewolucyjnych idei:

Element tradycyjny Posoborowa deformacja
Oddanie się Niepokalanej (Totus Tuus) „Bycie z ludźmi” jako cel sam w sobie
Niepokalana jako pogromicielka herezji „Marja” jako patronka dialogu międzyreligijnego
Kult maryjny prowadzący do Chrystusa Króla Humanitarna „duchowość” bez Odkupienia

Warto przypomnieć, że sam Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, jakoby „Kościół powinien być oddzielony od Państwa” (prop. 55). Tymczasem „oazy pokoju” Prevosta to nic innego jak laboratoria nowego światowego ładu – bez Chrystusa Króla.

Kolumna hańby

Ceremoniał przy kolumnie „Niepokalanej” stał się współczesnym odpowiednikiem tańca przed Złotym Cielcem. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili Sane, moderniści „przekształcają pobożność w sentymentalizm pozbawiony dogmatów”. Kwiaty składane przez strażaków i „lud rzymski” to pogańska ofiara dla bożka tolerancji.

Większość uczestników tej farsy – w tym sam antypapież – nie wierzy w:

  • Niepokalane Poczęcie jako dogmat wiary
  • Objawienie fatimskie i wezwanie do poświęcenia Rosji
  • Potrzebę społecznego panowania Chrystusa Króla

Jak podkreśla encyklika Quas Primas Piusa XI: „Nie będzie trwałego pokoju, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem Prevost prosi „Marję” o pomoc w budowie świata bez Krzyża – co jest zwykłym bałwochwalstwem.


Za artykułem:
Papież pod kolumną Niepokalanej: niech otwierają się oazy pokoju
  (ekai.pl)
Data artykułu: 09.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.