Portal Gość Niedzielny, należący do struktur neo-kościoła, relacjonuje przesłuchanie „ojca” Tadeusza Rydzyka w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie w sprawie „podejrzenia przekroczenia uprawnień przy finansowaniu Muzeum »Pamięć i Tożsamość« im. »św.« Jana Pawła II”. Według doniesień, „minister” Piotr Gliński miał przyznać fundacji „Lux Veritatis” 219 milionów złotych z naruszeniem interesu Skarbu Państwa.
Kryzys autorytetu w strukturach neo-kościelnych
Sam fakt wezwania „zakonnika” do prokuratury demaskuje głęboki upadek dyscypliny w posoborowej pseudowspólnocie. Jak przypomina Święty Oficjum w dekrecie Lamentabili sane exitu: „Kościół jest przede wszystkim instytucją duchową, a zaangażowanie duchownych w interesy doczesne zawsze prowadzi do skandalu”. Prawdziwy syn św. Alfonsa Liguori winien być znany z ubóstwa i życia kontemplacyjnego, nie zaś z budowy muzeów poświęconych heretykowi Wojtyle.
„Prokuratorzy początkowo planowali przesłuchać »o.« Rydzyka 8 grudnia, ale tego dnia przypadała 34. rocznica powstania Radia Maryja”
Ta kuriozalna synchronizacja świętowania rocznicy medialnego przedsięwzięcia z procedurą prawną dowodzi, że Radio Maryja od dawna funkcjonuje jako narzędzie politycznej gry, nie zaś ewangelizacji. Pius XI w Quas Primas ostrzegał: „Gdy ludzie prywatnie i publicznie wyrzekają się władzy królewskiej Chrystusa, wówczas społeczeństwo pogrąża się w moralnym chaosie”.
Muzeum herezji jako pomnik apostazji
Centralnym punktem śledztwa jest instytucja gloryfikująca „św.« Jana Pawła II” – postać będącą symbolem posoborowej rewolucji. Przypomnijmy:
– Asyżkie modlitwy z bałwochwalcami (1986) – jawna zdrada extra Ecclesiam nulla salus
– Promocja „praw człowieka” sprzecznych z prawem naturalnym
– Teologiczne zgniłe kompromisy z protestantyzmem i judaizmem
Jak stwierdza Syllabus błędów Piusa IX (1864): „Dobrze rządzone państwa powinny zabronić kultu fałszywych religii” (punkt 78). Tymczasem muzeum finansowane milionami złotych ma utrwalać kult apostaty, którego pseudo-kanonizacja stanowiła szczytowe osiągnięcie bergoliańskiej rewolty.
Różaniec w obronie finansowych nieprawości?
Najbardziej wymowny jest opis grupki modlących się przed prokuraturą:
„Zgromadzeni odmawiali różaniec, mieli biało-czerwone flagi i transparenty: z wizerunkiem »św.« Andrzeja Boboli”
To klasyczny przykład bałwochwalczego nacjonalizmu, gdzie święte znaki służą usprawiedliwieniu doczesnych nadużyć. Św. Pius X w Lamentabili potępił „mieszanie spraw duchowych z politycznymi w sposób prowadzący do profanacji sacrum”. Różaniec odmawiany w obronie podejrzanych finansowych operacji to przejaw magicznego pojmowania religijności, całkowicie obcego katolickiej ascezie.
Milczenie o grzechu i odpowiedzialności wiecznej
W całym artykule brak jakiejkolwiek wzmianki o:
– Grzechu świętokradztwa (wykorzystywanie dóbr kościelnych do niejasnych operacji)
– Obowiązku zadośćuczynienia wobec wiernych okradzionych z datków
– Groźbie sądu Bożego nad tymi, którzy „przemieniają dom Boży w jaskinię zbójców” (Mt 21,13)
To wymowne pominięcie potwierdza diagnozę Piusa XI z Quas primas: „Gdy usunięto Boga i Jezusa Chrystusa z praw i z państw, zburzono fundamenty władzy”. W świecie bez Króla – nawet prokuratorskie śledztwo staje się jedynie kolejnym aktem politycznego teatru.
Finansowa hydra neo-kościoła
Sprawa 219 milionów złotych to jedynie wierzchołek góry lodowej. Jak wynika z dokumentów Świętego Oficjum:
„Kościół posoborowy odrzucił kanon 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917), który automatycznie usuwa z urzędu tych, którzy publicznie odstępują od wiary”.
Dlatego:
– „Duchowni” mogą bezkarnie prowadzić interesy
– „Biskupi” błogosławią związki sodomitów
– „Kardynałowie” negują nieomylność papieską
A wszystko to przy milczącej akceptacji wiernych ogłupionych telewizyjnymi transmisjami z „Jasnej Góry” – kolejnego ośrodka posoborowej deformacji.
Jedyna droga naprawy
Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Kościół nie potrzebuje doczesnych bogactw, lecz wierności depozytowi wiary”. Prawdziwi katolicy powinni:
1. Odrzucić finansowe „instytucje kultu” neo-kościoła
2. Strzec się mediów promujących posoborowe herezje
3. Szukać kapłanów wiernych Mszy Wszechczasów i niezmiennej doktrynie
Tylko powrót do integralnej wiary katolickiej może przełamać tę spiralę apostazji i moralnego bankructwa. Reszta to jedynie przegrupowanie sił w upadłej strukturze, która dawno utraciła misję zbawiania dusz.
Za artykułem:
O. Tadeusz Rydzyk stawił się jako świadek na przesłuchanie w prokuraturze (gosc.pl)
Data artykułu: 10.12.2025
