Donald Trump spotyka się z antypapieżem Leonem XIV w Białym Domu; tradycyjne katolickie symbole w tle.

Trump gotów na spotkanie z antypapieżem Leonem XIV mimo krytyki polityki imigracyjnej

Podziel się tym:

Trump gotów na spotkanie z antypapieżem Leonem XIV mimo krytyki polityki imigracyjnej

Portal LifeSiteNews relacjonuje wypowiedź byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, który wyraził gotowość spotkania z uzurpatorem tytułu papieskiego Robertem Prevostem (znanym jako „Leon XIV”), pomimo krytyki swojej polityki imigracyjnej ze strony przywódcy sekty posoborowej. Trump stwierdził: „Nie słyszałem żadnych oświadczeń od «papieża». Jestem pewien, że to miły człowiek. Jego brat to miły człowiek”, nawiązując do starszego brata Prevosta, Louisa, który jest zwolennikiem Trumpa.

Fałszywy dylemat w dyskusji o imigracji

Prezydent USA odniósł się do wcześniejszych zarzutów bergogliańskiego „pontyfikatu” wobec budowy muru na granicy z Meksykiem, zauważając: „Mur okazał się świetnym rozwiązaniem… Powstrzymał napływ ludzi”. Choć Trump słusznie podkreśla suwerenne prawo państwa do kontroli granic, cała dyskusja pomija fundamentalną zasadę katolickiej nauki społecznej: „Królestwo Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi – jak o tym mówi nieśmiertelnej pamięci Poprzednik nasz, Leon XIII, którego słowa chętnie tu przytaczamy: «Panowanie Jego mianowicie nie rozciąga się tylko na same narody katolickie lub na tych jedynie, którzy przez przyjęcie chrztu według prawa do Kościoła należą, chociaż ich błędne mniemania sprowadziły na bezdroża albo niezgoda od miłości oddzieliła, lecz panowanie Jego obejmuje także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa»” (Pius XI, Quas primas, 1925).

„Pod sztandarem Chrystusa Króla dzielnie i zawsze walczyć powinni” – Pius XI wzywał do obrony społecznego panowania Chrystusa

Antypapieska hipokryzja w kwestii „pro-life”

Krytykując deportacje nielegalnych imigrantów jako „niehumanitarne” i „niezgodne z kulturą życia”, „Leon XIV” ujawnia typową dla posoborowia redukcję misji Kościoła do świeckiego aktywizmu. Jak nauczał św. Pius X: „Kościół nie jest instytucją humanitarną, jego dzieło nie polega na dostarczaniu ludziom pomocy materialnej i nauki czytania” (List do kard. Gasparriego, 1913). Prawdziwy problem nie leży w polityce migracyjnej, lecz w systemowej apostazji narodów, która – jak przepowiadał Pius XI – prowadzi do „nieszczęść i patrząc, jak te nieszczęścia ciężko przygniatają ludzi i jak ludzie z nimi się zmagają”.

Kult osobowości zamiast autorytetu doktrynalnego

Trump wielokrotnie podkreśla sympatię do brata „papieża”, Louisa Prevosta, nazywając go „poważnym «Trumperem»” i „zwolennikiem MAGA”. To symptomatyczne dla teologicznego bankructwa neo-kościoła, gdzie autorytet opiera się na popularności w mediach i sympatiach politycznych, nie zaś – jak uczył św. Robert Bellarmin – na „zachowaniu depozytu wiary przekazanego przez Apostołów” (De Romano Pontifice).

Spotkanie w Białym Domu między Trumpem a Louisem Prevostem w maju 2025 r. stanowi wymowny symbol masonizacji relacji między państwem a pseudo-kościołem. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie: „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (Błąd 55) – teza potępiona jako „całkowicie sprzeczna z nauką katolicką”.

Zmowa milczenia o prawdziwym rozwiązaniu

Cała dyskusja pomija jedyne skuteczne lekarstwo na kryzys imigracyjny: publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa nad narodami. Pius XI nauczał nieomylnie: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze stosunków społecznych i z prawodawstwa państwowego (…) zburzone zostały fundamenty, na których spoczywa cały gmach społeczny” (Quas primas). Dopóki narody nie powrócą do koronacji Chrystusa na Króla w akcie społecznym (jak Polska w 1920 r.), żadne mury ani deportacje nie rozwiążą głębszego kryzysu cywilizacyjnego.

Ostania uwaga Trumpa: „Teraz ludzie wchodzą tylko legalnie. Muszą przejść przez proces prawny” – choć słuszna w porządku doczesnym – jest jak opatrywanie ran bez usuwania przyczyny choroby. Prawdziwie katolicka odpowiedź wymagałaby wskazania, że legalność w sensie świeckim to za mało: narody muszą przywrócić „prawa królewskie” Chrystusowi, jedynemu Władcy, który może zapewnić trwały pokój między narodami.


Za artykułem:
Trump says he would meet with Pope Leo despite criticism on immigration
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 10.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.