Jimmy Lai w sądzie w Hongkongu - katolicki wydawca skazany za spisek przeciwko Chinom

Demokracja czy rewolta? Sprawa Jimmy Lai w świetle niezmiennej doktryny katolickiej

Podziel się tym:

Portal eKAI.pl (15 grudnia 2025) relacjonuje skazanie wydawcy Jimmy Lai przez sąd w Hongkongu za „spisek w celu współpracy z siłami zagranicznymi” i publikowanie „materiałów wywrotowych”. W artykule przedstawiono 78-letniego „katolika” jako ofiarę prześladowań politycznych, pomijając jednak kluczowe kwestie doktrynalne dotyczące stosunku katolika do władzy świeckiej i rewolucyjnych działań.


Sprawa Lai: polityczny konflikt w przebraniu walki o wolność

„Sąd powołał się na liczące 855 stron akta procesowe, w których stwierdzono, że Lai dążył do obalenia Komunistycznej Partii Chin kosztem interesów mieszkańców Hongkongu i Chin.” Ten fragment ujawnia sedno sprawy: konflikt między działaniami o charakterze rewolucyjnym a zasadą ordo politicus (łac. porządek polityczny), która w katolickiej nauce społecznej wymaga poszanowania prawowitej władzy nawet niedoskonałej.

Choć Kościół katolicki zawsze potępiał komunizm jako „intrygę nikczemną” (Pius XI, Divini Redemptoris), to równocześnie nauczał, że „żadna ludzka władza ma prawa krępować sumienia” (Leon XIII, Libertas praestantissimum). W przypadku Lai mamy do czynienia z błędnym założeniem, że „walka o demokrację” stanowi wystarczające usprawiedliwienie dla:

  1. Stosowania metod rewolucyjnych sprzecznych z zasadą pomocniczości
  2. Sojuszu z siłami zagranicznymi (w tym przypadku USA)
  3. Redukcji katolicyzmu do narzędzia politycznej opozycji

Katolik czy rewolucjonista? Teologiczny status działań Lai

Artykuł wielokrotnie podkreśla katolicyzm Lai, nie precyzując jednak, czy chodzi o:

  • Więźnia sumienia cierpiącego za wiarę
  • Człowieka zaangażowanego w słuszną walkę polityczną
  • Rewolucjonistę używającego religii jako parawanu

Współobecność „kardynała” Josepha Zena – znanego z kolaboracji z reżimem pekińskim – wskazuje na głębszy problem: instrumentalne traktowanie religii w grze politycznej. „Żaden autentyczny katolik nie może łączyć modlitwy z działaniami wywrotowymi” – przypominał Pius XI w encyklice Firmissimam constantiam potępiającej meksykańskich rewolucjonistów.

Cytowana informacja o „odmówieniu modlitwy podczas czuwania upamiętniającego masakrę na placu Tiananmen” budzi szczególną wątpliwość. Katolicka pobożność nie może służyć za przykrywkę dla działań o charakterze manifestacji politycznej, szczególnie gdy – jak wskazuje sąd – „Lai dążył do obalenia Komunistycznej Partii Chin”.

Milczenie o zasadach katolickiej nauki społecznej

Najpoważniejszym zarzutem wobec artykułu jest całkowite pominięcie niezmiennych zasad katolickiej nauki społecznej dotyczących:

Zasada Źródło doktrynalne Zastosowanie w sprawie Lai
Zakaz rewolucji Leon XIII, Diuturnum illud Dążenie do obalenia władzy nawet niesprawiedliwej bez wyczerpania środków legalnych
Zakaz współpracy z obcymi mocarstwami Pius IX, Syllabus błędów nr 62-64 Spotkania z Pence’em i Pompeo w celu izolacji Chin
Autonomia sfery politycznej Pius XII, Summi Pontificatus Mieszanie działalności medialnej z rewolucyjną

Brak wzmianki o kluczowym rozróżnieniu między „słusznym sprzeciwem” a „rewoltą prowadzącą do anarchii” (św. Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae II-II q.42) stanowi poważne zaniedbanie dziennikarskie i teologiczne.

Polityzacja wiary: syndrom posoborowej dezorientacji

Sprawa Lai ujawnia głębszy problem posoborowej deformacji pojęcia zaangażowania katolika w świecie. Podczas gdy tradycyjna nauka Kościoła głosiła: „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22,21 Wlg), współczesne tendencje promują:

  • Mieszanie sfery duchowej z polityczną
  • Kreowanie „męczenników” na potrzeby walki ideologicznej
  • Relatywizację pojęcia prześladowania za wiarę

Wspomniane w artykule poparcie Donalda Trumpa dla Lai potwierdza instrumentalne traktowanie religii przez siły polityczne – zjawisko potępione już przez Piusa VI w konstytucji Auctorem fidei przeciwko gallikanizmowi.

Duchowa pustka współczesnego „aktynizmu”

Najbardziej wymownym milczeniem artykułu jest brak jakiejkolwiek wzmianki o:

  • Życiu sakramentalnym Lai
  • Jego relacji z autentycznymi strukturami Kościoła katolickiego
  • Nadprzyrodzonej perspektywie cierpienia

Ta redukcja katolicyzmu do humanitarnego aktywizmu odzwierciedla „ducha świata” potępionego już przez św. Pawła (1 Kor 2,12 Wlg). Prawdziwy katolik w sytuacji Lai koncentrowałby się na:

  1. Modlitwie za prześladowców
  2. Ofiarowaniu cierpienia w intencji nawrócenia Chin
  3. Odrzuceniu pokusy zemsty i rewolucji

Jak przypominał Pius XII: „Największą bronią Kościoła nie są intrygi dyplomatyczne, lecz modlitwa i cierpienie świadków wiary” (Przemówienie do prałatów, 11 lutego 1949).

Wnioski: między fideizmem a rewolucją

Sprawa Jimmy Lai stanowi smutne świadectwo dwu błędnych postaw współczesności:

  • Z jednej strony – reżimowej przemocy łamiącej naturalne prawo do wolności sumienia
  • Z drugiej – rewolucyjnego aktywizmu podszytego duchem światowym

Rozwiązanie tego konfliktu nie leży w politycznych sojuszach czy medialnych kampaniach, lecz w powrocie do „niezmiennej prawdy, która wyzwala” (J 8,32 Wlg). Dopóki zarówno władze chińskie, jak i ich oponenci nie uznają królewskiej władzy Chrystusa Króla nad narodami – wszelkie rozwiązania pozostaną jedynie ludzkimi połataninami.


Za artykułem:
15 grudnia 2025 | 16:17Katolicki wydawca w Hongkongu uznany za winnego spisku przeciwko Chinom
  (ekai.pl)
Data artykułu: 15.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.