Wnętrze kościoła katolickiego z sedewakantystą w tradycyjnej szacie liturgicznej trzymającym różaniec przed zgromadzeniem wiernych. Scena jest pełna powagi i uroczystości, z delikatnym światłem naturalnym prześwietlającym witraże przedstawiające sceny męczeństwa katolickiego. Na tle znajduje się figura Serca Jezusowego symbolizującego prawdziwe królestwo Chrystusa.

Triumf antychrześcijańskiego pragmatyzmu: Kast i fałszywy obraz walki z cywilizacją śmierci

Podziel się tym:

Portal Opoka (15 grudnia 2025) przedstawia José Antonio Kasta jako „wielki sukces prawicy” w Chile, gloryfikując jego rzekomo prokatolickie postawy w kwestiach aborcji czy rodziny. „Ojciec dziewięciorga dzieci i członek Ruchu Szensztackiego zdobył 58 proc. głosów” – czytamy, sugerując związek między liczebnością potomstwa a autentycznością wiary. Tymczasem analiza faktów demaskuje jedynie pragmatyczną grę obliczoną na zdobycie elektoratu, całkowicie oderwaną od integralnej doktryny katolickiej.

Naturalne planowanie rodziny jako technika, nie cnota

Chwalony przez portal fakt stosowania „naturalnych metod planowania rodziny” przez małżonków Kastów okazuje się wyłącznie techniką zarządzania demografią, nie zaś owocem cnoty czystości. „Gdyby to zależało ode mnie, miałabym jeszcze dwoje” – przyznaje żona polityka, ujawniając czysto naturalistyczne podejście do płodności, gdzie brakuje fundamentalnego katolickiego rozumienia współpracy z łaską w przyjmowaniu potomstwa jako daru. Pius XI w Casti Connubii jednoznacznie potępia mentalność ograniczania liczby dzieci z przyczyn egoistycznych, nawet przy użyciu metod naturalnych (Acta Apostolicae Sedis, XXII, 1930).

Pseudokonserwatyzm wobec rewolucji obyczajowej

Kast „głosował przeciwko wprowadzeniu do chilijskiego prawa rozwodów (do tamtej pory ich nie było)” oraz „przewodził protestom przeciwko tabletkom wczesnoporonnym”. Te pozornie prawomyślne gesty tracą jednak znaczenie wobec jego całkowitej bezsilności wobec legalizacji aborcji (2017) i małżeństw homoseksualnych (2021). Jak czytamy w Syllabusie Piusa IX: „Kościół nie może i nie powinien godzić się z postępem” (propozycja 80 potępiona). Prawdziwy katolik nie ogranicza się do biernego sprzeciwu, lecz aktywnie dąży do przywrócenia prawa Bożego – czego Kast nie czyni, akceptując laicką konstytucję.

Kult Pinocheta: zamiana jednej tyranii na drugą

Szokujące jest otwarte deklarowanie przez Kasta: „Gdyby Pinochet żył, głosowałby na mnie”. Portal bagatelizuje tę wypowiedź, traktując dyktaturę jako „zło konieczne” przeciw komunizmowi. Tymczasem Sobór Watykański II (którego ważność sedewakantyści kwestionują, ale który w tej kwestii kontynuuje nauczanie przedsoborowe) w Gaudium et Spes 27 stanowczo potępia „wszelkie formy zabijania, deportacji, terroryzmu” niezależnie od ideologii sprawców. Syn Kasta – Michael Kast, członek NSDAP – to kolejny dowód na głębokie uwikłanie rodziny w antychrześcijańskie ideologie XX wieku.

Polityka migracyjna sprzeczna z katolicką nauką społeczną

Hasła Kasta o „blokadzie granicy” dla migrantów stoją w jaskrawej sprzeczności z encykliką Piusa XII Exsul Familia (1952), która stanowi: „Uchodźcy mają prawo do emigracji, a państwa – szczególnie katolickie – obowiązek udzielenia gościny”. Podczas gdy portal chwali „wysyłanie wojska na granicę” jako rozwiązanie problemu przestępczości, prawdziwie katolicka odpowiedź wymagałaby stworzenia struktur pomocy opartych na zasadzie pomocniczości, nie zaś militaryzacji.

Ruch Szensztacki – faryzejski płaszczyk

Przynależność Kasta do Ruchu Szensztackiego, przedstawiana jako dowód religijności, powinna raczej wzbudzać czujność. Ten nurt, powstały w 1914 r., od dziesięcioleci wykazuje tendencje modernizujące, gloryfikując „nową pobożność” oderwaną od liturgicznej tradycji. W świetle dekretu Świętego Oficjum z 1949 r. (De motione „Opus Spiritus Sancti”) podobne ruchy podlegają ścisłej kontroli doktrynalnej ze względu na ryzyko illuminizmu.

Fałszywy mesjanizm prawicy kontra Królestwo Chrystusa

Artykuł Opoki utrwala niebezpieczną iluzję, jakoby wybór Kasta oznaczał „zwrotnicę” ku odrodzeniu Chile. Tymczasem bez jednoznacznego uznania socialnego panowania Chrystusa Króla (Pius XI, Quas Primas), żadne reformy nie mają znaczenia. Kast nie zapowiada przywrócenia religii katolickiej jako fundamentu państwa, nie mówi o podporządkowaniu prawa cywilnego prawu Bożemu. Jego program to czysto świecki konserwatyzm, który – jak nauczał św. Pius X – „jest tylko odmianą liberalizmu” (list do kard. Gasparriego, 1907).


Za artykułem:
Pinochet i wtorkowe randki. Wielki sukces prawicy w Chile
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 15.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.