Tradycyjni katoliccy duchowni w gotyckim kościele wyrażający głęboką troskę wobec ekumenicznych błędów wspierających judaizm

Ekumeniczna zdrada: rzekomi „biskupi” wspierają żydowskie święto zamiast głosić Ewangelię

Podziel się tym:

Portal Vatican News (17 grudnia 2025) relacjonuje rzekome akty „solidarności” modernistycznych struktur z okupowanego Watykanu ze wspólnotą żydowską po zamachu w Sydney. W artykule pomija się całkowicie katolicką doktrynę o konieczności nawrócenia Żydów na jedyną prawdziwą wiarę, zastępując ją naturalistycznym humanitaryzmem.


Religijny indifferentyzm jako nowa norma

Włoska Konferencja „Episkopatu” w swoim przesłaniu do rabinów podkreśla „więź, która duchowo łączy lud Nowego Testamentu z potomstwem Abrahama”. To jawne zaprzeczenie nauczania św. Pawła: „Albowiem nie wszyscy, którzy są z Izraela, są Izraelem” (Rz 9,6 Wlg). Koncepcja „duchowej więzi” z odrzucającymi Chrystusa żydami to czysty modernizm, potępiony w Syllabusie Piusa IX (pkt 17). Prawdziwy Kościół zawsze nauczał, że extra Ecclesiam nulla salus – poza Kościołem nie ma zbawienia (Sobór Florencki, 1442).

„włosi biskupi podkreślają «więź, która duchowo łączy lud Nowego Testamentu z potomstwem Abrahama». Ponownie potwierdza też swoje «zdecydowane potępienie antysemityzmu, wzywając włoskich katolików do odrzucenia wszelkich form przemocy, zarówno werbalnej, jak i fizycznej».”

Brak tu jakiegokolwiek wezwania do nawrócenia, które stanowiło centrum przepowiadania od czasów apostolskich. Zamiast tego mamy bezprawną społeczną doktrynę o „budowaniu społeczeństwa pojednanego” – czysty socjalizm w przebraniu.

Fałszywa eschatologia: chanuka równa adwentowi?

Szokujące zestawienie pochodzi od „arcybiskupa” Coakleya ze Stanów Zjednoczonych: „Żydzi i katolicy dzielą obietnicę, że światło i nadzieja zwyciężą nad ciemnością”. To bluźniercze zrównanie żydowskiego święta chanuki z adwentowym oczekiwaniem na przyjście Chrystusa Króla. Pius XI w Quas primas stanowczo nauczał: „Wówczas to będzie możliwe uleczyć tyle ran, wówczas to będzie nadzieja, że prawo dawną powagę odzyska, miły pokój znowu powróci […] gdy wszyscy chętnie przyjmą panowanie Chrystusa”.

Prawdziwy katolik nie może „dzielić obietnicy” z tymi, którzy odrzucają Bóstwo Chrystusa. To nie światło chanuki, lecz jedynie Lumen Christi – Światło Chrystusowe – zbawia świat.

Muzułmański „bohater” jako znak apostazji

Artykuł wychwala rzekomo „bohaterskie działanie muzułmańskiego obywatela Ahmada al-Ahmada”, sugerując, że jego czyn stanowi wzór dla „ludzi wiary”. To jawna zdrada katolicyzmu. Sobór Florencki definitywnie stwierdził: „Święty Rzymski Kościół […] mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt pozostający poza Kościołem katolickim – nie tylko poganie, ale także żydzi, heretycy lub schizmatycy – nie mogą stać się uczestnikami życia wiecznego” (Bulla Cantate Domino).

„Zwierzchnicy Kościołów Jerozolimy piszą o […] nadziei, jaką niesie bohaterskie działanie muzułmańskiego obywatela Ahmada al-Ahmada”.

Chwalenie czynu wyznawcy islamu – religii potępionej jako heretycka przez św. Jana Damasceńskiego – to akt apostazji. Jak pisze Pius XI w Quas primas: „Niechrześcijanin w żadnym sposób nie może być Papieżem […] jawny heretyk nie jest chrześcijaninem”.

Gnostycka „kultura pokoju” zamiast Królestwa Chrystusowego

Cały artykuł przepojony jest naturalistyczną ideą „pokoju” oderwanego od społecznego panowania Chrystusa Króla. „Patriarcha” Bartłomiej mówi o modlitwie za „braterstwo ludzi, narodów, religii i kultur” – czysta herezja potępiona w Syllabusie Piusa IX (pkt 15-18). Tymczasem Leon XIII w Humanum genus ostrzegał: „Nie może być zgody między światłem i ciemnością, między Chrystusem a Belialem”.

Prawdziwy pokój możliwy jest jedynie pod berłem Chrystusa: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” (Pius XI, Quas primas). Wszelkie inne próby to sataniczne próby budowania „nowego światowego ładu” bez Boga.

Milczenie o świętokradztwach

Artykuł nie wspomina, że uczestnictwo w żydowskich obrzędach czy ekumenicznych spotkaniach stanowi ciężki grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu. Św. Pius X w Lamentabili potępił tezę, że „Ewangelie nie dowodzą Bóstwa Jezusa Chrystusa” (pkt 27) – a przecież to właśnie żydzi zaprzeczają temu fundamentowi wiary.

Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie „msza” została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest jeżeli nie li „tylko” świętokradztwem, to bałwochwałtwem.

Fałszywi pasterze prowadzący ku zatraceniu

Wszyscy wymienieni „hierarchowie” – od „kardynała” Zuppiego po „patriarchę” Bartłomieja – nie mają żadnej władzy w Kościele Chrystusowym. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice wyjaśnia: „Piąta prawdziwa opinia jest taka, że Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową”. Skoro zaś posoborowi „papieże” od Jana XXIII głosili herezje, ich nominaci nie mogą mieć żadnej jurysdykcji.

Jedyną odpowiedzią katolika na tę ekumeniczną farsę musi być nieustanna modlitwa o triumf Niepokalanego Serca Marji i rychłe przywrócenie prawowitego Papieża. Jak powiada Psalm 44: „Stolica Twoja, Boże, na wieki wieków” (Ps 44,7 Wlg).


Za artykułem:
Po zamachu w Sydney solidarność chrześcijan ze wspólnotą żydowską
  (vaticannews.va)
Data artykułu: 17.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: vaticannews.va
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.