Portal Catholic News Agency (17 grudnia 2025) informuje o nominacji „biskupa” Ronalda Hicksa z „diecezji” Joliet na „arcybiskupa” Nowego Jorku przez uzurpatora Leona XIV. Jak podają źródła, Hicks ma zastąpić „kardynała” Timothy’ego Dolana, kierującego od 2009 roku strukturą okupującą drugą co do liczby wiernych „archidiecezję” w USA (2,5 mln „katolików”). Decyzję przedstawia się jako „najważniejszą nominację episkopalną” obecnego antypapieża.
Naturalistyczna sukcesja w sekcie posoborowej
Przedstawienie tej nominacji jako wydarzenia o znaczeniu kościelnym stanowi bluźniercze nadużycie terminologii katolickiej. Jak uczy Pius XII w encyklice Mystici Corporis Christi, prawdziwy Kościół to mistyczne Ciało Chrystusa, a nie zbiór administracyjnych jednostek zarządzanych przez heretyckich urzędników. Tymczasem relacja CNA całkowicie pomija nadprzyrodzony wymiar sukcesji apostolskiej, sprowadzając ją do czysto biurokratycznej rotacji kadr:
„Hicks, 58, will succeed Cardinal Timothy Dolan, who has led New York […] since 2009”
Ta językowa redukcja ujawnia naturalistyczną mentalność autorów, dla których „Kościół” to korporacja zarządzana metodami zaczerpniętymi z Harvard Business Review. Brak najmniejszej wzmianki o wymaganiach kanonicznych (wiara katolicka, ważne święcenia) potwierdza, że mamy do czynienia z czysto masońskim modelem sukcesji urzędowej.
Neokolonialne korzenie nominata
Biografia Hicksa obnaża globalistyczny charakter sekty posoborowej. Jego pięcioletnia „posługa” jako dyrektora regionalnego Nuestros Pequeños Hermanos (NPH) w Ameryce Łacińskiej (2005-2010) zasługuje na szczególną uwagę. Jak wykazuje bulle papieskie od In Eminenti Klemensa XII po Humanum Genus Leona XIII, tego typu organizacje pozarządowe stanowią narzędzie neokolonialnej inżynierii społecznej. „Opieka” nad 3400 dziećmi w dziewięciu krajach służy w rzeczywistości wynarodowieniu i laicyzacji – czemu dał wyraz sam Hicks w wywiadzie dla WGN (maj 2025):
„We grew up literally in the same radius […] liked the same pizza places”
To braterskie porównywanie się z uzurpatorem Prevostem („Leonem XIV”) na poziomie wspólnych preferencji kulinarnych („lubiliśmy te same pizzerie”) demaskuje świecką, plebejską mentalność pseudo-hierarchii. Prawdziwy pasterz, jak uczy św. Grzegorz Wielki w Regula Pastoralis, winien odznaczać się scientia discernendi et discretionis (wiedzą rozeznania i rozróżniania), a nie budować autorytet na anegdotach o fast foodach.
Teologiczne bankructwo „posługi”
Nominacja Hicksa potwierdza systemowy upadek doktrynalny neo-kościoła. Jego „posługę” w strukturach Chicagowskich charakteryzuje całkowite pominięcie walki z herezjami. Zamiast tego akcentuje się:
- „Dean of formation at Mundelein Seminary” – instytucji znanej z promowania modernizmu pod płaszczykiem „formacji”
- Członkostwo w komitecie USCCB ds. „duchowieństwa, życia konsekrowanego i powołań” – organie odpowiedzialnym za demontaż tradycyjnego kapłaństwa
- Liaison z National Association of Diaconate Directors – grupą forsującą żeńskie „diakonisy”
Jak trafnie zauważył św. Pius X w Pascendi Dominici Gregis, modernistyczni „reformatorzy” zawsze redukują kapłaństwo do funkcji socjologicznej: „Kapłan modernistyczny jest tylko zwykłym człowiekiem jak inni” (nr 28). Brak w życiorysie Hicksa jakichkolwiek śladów obrony doktryny, potępienia aborcji czy homoseksualizmu potwierdza tę diagnozę.
Wymowne milczenia i apostazja przez pominięcie
Artykuł CNA zawiera klasyczne symptomy modernistycznej infiltracji:
- Brak odniesień doktrynalnych: Żadnej wzmianki o wierze, łasce, obowiązku nawracania heretyków czy czci Marji.
- Relatywizacja apostolskości: „Święcenia” Hicksa (Chicago, 1994) przedstawione jako fakt administracyjny, nie zaś sakramentalny.
- Cult of personality: Akcentowanie przyjaźni z uzurpatorem Prevostem jako „legitymizacji”.
To milczenie jest wymowniejsze niż słowa – apostazję wyraża się tu przez pominięcie. Jak przypomina Syllabus błędów Piusa IX (pkt 40), „Nauka Kościoła katolickiego jest przeciwna dobru i pożytkowi społeczeństwa” – dla modernistów. Dlatego każdy tekst pomijający Objawienie służy budowie anty-Kościoła.
Konsekwencje dla wiernych
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej:
- Wszystkie „sakramenty” udzielane przez Hicksa są nieważne jako pochodzące od heretyckiego „wyświęconego” w nieważnej posoborowej „liturgii”
- „Archidiecezja” Nowy Jork pozostaje sede vacante – pozbawiona prawowitego pasterza
- Katolicy mają moralny obowiązek unikać jakiejkolwiek współpracy z tą strukturą
Jak nauczał Pius XI w Quas Primas, „Błądziłby bardzo, kto odmawiałby Chrystusowi […] władzy nad jakimikolwiek sprawami doczesnymi” – tymczasem neo-kościół redukuje władzę do czysto ziemskich nominacji. Ostatecznym celem tej operacji jest całkowite zerwanie z Tradycją, by – jak prorokował św. Pius X – „Stolica Piotrowa została opróżniona, a na miejscu świętego miasta zasiadła ohyda spustoszenia”.
Za artykułem:
BREAKING: Pope Leo XIV to appoint next archbishop of New York (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 17.12.2025








