Kobieta w wózku inwalidzkim w szpitalu kanadyjskim symbolizuje upadek systemu opieki zdrowotnej i legalizację eutanazji.

Kanadyjska służba zdrowia: triumf kultury śmierci nad cywilizacją życia

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews informuje o katastrofalnym wydłużeniu czasu oczekiwania na leczenie w kanadyjskiej sektorowej służbie zdrowia, gdzie pacjenci czekają średnio 28,6 tygodnia na specjalistyczną opiekę po skierowaniu od lekarza rodzinnego. Równolegle rząd Marka Carneya poszerza możliwości „medycznie wspomaganego umierania”, co doprowadziło do śmierci 23 000 Kanadyjczyków oczekujących na pomoc oraz „najszybciej rozwijającego się programu zabójstw” na świecie.


„Opieka zdrowotna” jako narzędzie depopulacji

Dane Fraser Institute ukazują mechanizm państwowej pseudoopieki, która w rzeczywistości realizuje cele neomaltuzjanizmu. Gdy średni czas oczekiwania wzrósł o 208% od 1993 roku, a w Nowym Brunszwiku sięga 60,9 tygodni, rząd zamiast naprawiać system, oferuje „rozwiązanie” poprzez legalizowane zabójstwo. Jak stwierdzają autorzy raportu: „W najgorszych przypadkach powoduje niepełnosprawność lub śmierć” – co w kontekście kanadyjskiej legislacji należy odczytywać jako cyniczne zaproszenie do eutanazji.

„Saskatchewan resident Jolene Van Alstine was approved to die by state-sanctioned assisted suicide because she has had to endure long wait times for what she considers to be proper care”

Przypadek Jolene Van Alstine demaskuje prawdziwe oblicze tzw. „postępowej polityki zdrowotnej”. Zamiast leczenia rzadkiej choroby przytarczyc, państwo proponuje jej „humanitarne” zabicie. Premier Saskatchewan Scott Moe, zamiast potępić tę zbrodnię, jedynie „zachęca do współpracy przy znalezieniu rozwiązania” – co stanowi klasyczny przykład dwuznaczności języka właściwego kulturze śmierci.

Teologiczny wymiar medialnego milczenia

Artykuł LifeSiteNews, choć słusznie piętnuje skutki liberalnej polityki, pomija fundamentalną analizę doktrynalną. Katolicka nauka społeczna od czasów encykliki Rerum novarum Leona XIII (1891) jednoznacznie potępia etatyzację służby zdrowia jako naruszenie zasady pomocniczości. Pius XI w Casti Connubii (1930) nazywa eutanazję „zbrodnią przeciwko prawu Bożemu i naturalnemu”. Tymczasem współczesne relacje medialne traktują mordowanie chorych jako „usługę medyczną”, nie zaś jako gravissimum delictum (najcięższą zbrodnię).

Największym błędem kanadyjskiego systemu nie są kolejki, lecz odrzucenie nadprzyrodzonej perspektywy cierpienia. Katechizm Soboru Trydenckiego naucza, że „cierpienia tego czasu teraźniejszego nie są warte przyszłej chwały” (Rz 8,18). Państwowa służba zdrowia, która oferuje śmierć zamiast krzyża, staje się narzędziem szatańskiej pokusy: „Wszystkie te rzeczy dam ci, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon” (Mt 4,9).

Socjalizm zdrowotny jako antyteza miłosierdzia

Kanadyjski eksperyment dowodzi, że każde państwowe monopole w dziedzinie życia prowadzą do barbarzyństwa. Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q.66) przestrzega: „Władza świecka nie ma kompetencji w sprawach sumienia”. Tymczasem legislacja Carneya uzurpuje sobie prawo do decydowania o wartości ludzkiego życia – kompetencję należną wyłącznie Bogu.

Raport Fraser Institute odnotowuje 1,4 miliona „procedur” oczekujących na realizację w 2025 roku. W świetle katolickiej nauki o godności osoby (por. Gaudium et spes 24 w autentycznej interpretacji przedsoborowej), każda z tych liczb reprezentuje konkretnego „człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże” (Rdz 1,27), którego życie jest systematycznie dewaluowane przez utylitarystyczną biurokrację.

Milczenie episkopatu jako współwinna

Szczególnie wymowne jest milczenie kanadyjskich „biskupów”, którzy od dekad nie potępili eutanazyjnego prawodawstwa z należytą mocą. Już w 1948 r. Pius XII w przemówieniu do katolickich lekarzy ostrzegał: „Żadna władza ludzka nie ma prawa rozporządzać życiem niewinnej istoty”. Tymczasem współcześni kanadyjscy „pasterze” ograniczają się do mglistych apeli o „roztropność”, zdradzając tym samym powierzoną im owczarnię.

Katastrofa kanadyjskiej służby zdrowia stanowi dopełnienie rewolucji obyczajowej zapoczątkowanej legalizacją aborcji (1969) i „małżeństw” homoseksualnych (2005). Jak prorokował Pius XI w Divini Redemptoris (1937): „Komunizm jest nauką taką przewrotną, że gdyby zdołał urzeczywistnić swoje zamysły, zniósłby z oblicza ziemi wszelki porządek”. Kanadyjski model „opieki” zdrowotnej udowadnia, że ta sama logika działa pod płaszczykiem „liberalnej demokracji”.

Jedynym rozwiązaniem jest powrót do zasad Caritas Christi (Miłości Chrystusowej), gdzie szpitale prowadzone przez zakony zapewniają prawdziwie ludzką opiekę, a cierpienie – przeżywane w zjednoczeniu z Krzyżem – prowadzi do zbawienia. Wszelkie zaś kompromisy z kulturą śmierci stanowią zdradę Ewangelii życia.


Za artykułem:
Wait times for health care have tripled over the past 30 years in Canada
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 18.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.