Modernistyczne zniekształcenia Świętej Rodziny w publikacji ks. Naumowicza
Portal eKAI (19 grudnia 2025) promuje książkę ks. prof. Józefa Naumowicza „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości”, która pod pozorem naukowego badania podważa tradycyjną doktrynę katolicką dotyczącą Świętej Rodziny. Autor kwestionuje wiek św. Józefa, jego dziewictwo oraz relacje rodzinne Jezusa, powołując się na apokryfy i współczesne reinterpretacje.
Destrukcja tradycyjnego obrazu św. Józefa
Ks. Naumowicz próbuje obalić powszechne nauczanie Kościoła o św. Józefie jako „mężu sprawiedliwym” w podeszłym wieku, twierdząc że taki wizerunek miał „bronić dziewictwa Marji”. Tymczasem Protoewangelium Jakuba i inne apokryfy zostały jednoznacznie odrzucone przez Magisterium jako „legendy pozbawione wartości historycznej” (Encyklika Divino afflante Spiritu, Pius XII, 1943). Św. Hieronim w Przeciw Helwidiuszowi stanowczo potępia teorię o wcześniejszym małżeństwie Józefa:
„Jeśli Józef miał inne dzieci, jeśli Marja po narodzeniu Chrystusa żyła z mężem w zwykłym pożyciu – to jak mogłaby pozostać w świątyni aż do dwunastego roku życia?”
Naturalistyczna redukcja małżeństwa Marji i Józefa
Opis żydowskich zwyczajów małżeńskich służy autorowi do zasugerowania, że małżeństwo Świętej Rodziny było „zwykłym kontraktem”, co jest herezją przeciw niepokalanemu dziewictwu Marji. Sobór Laterański IV (1215) określił dziewictwo Marji jako „ante partum, in partu et post partum” (przed porodem, w czasie porodu i po porodzie). Pius XII w encyklice Sacra Virginitas podkreślał:
„Małżeństwo Najświętszej Marji Panny i św. Józefa było prawdziwe, lecz zachowane w dziewiczej czystości”
Apokryficzne źródła jako narzędzie dekonstrukcji
Ks. Naumowicz powołuje się na „wczesnochrześcijańską tradycję apokryficzną”, ignorując fakt, że Kościół zawsze odrzucał te teksty jako „nieautentyczne i często heretyckie” (Św. Robert Bellarmin, De Scriptoribus Ecclesiasticis). Sobór Trydencki w dekrecie De Canonicis Scripturis potępił wszelkie próby stawiania apokryfów na równi z Pismem Świętym. Tymczasem autor:
- Przedstawia domysły o dziadkach Jezusa („Anna i Joachim”) jako pewnik historyczny
- Kwestionuje tradycyjną interpretację braci Pańskich
- Podważa dziewicze poczęcie poprzez sugerowanie „normalnego” małżeństwa
Modernistyczna duchowość zastępująca dogmat
Stwierdzenie o „dyskrecji Boga”, który „nie objawiał swej mocy przez trzydzieści lat”, stanowi negację ciągłego działania łaski w życiu Chrystusa. Już jako dziecko Jezus „napełniał się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim” (Łk 2,40 Wlg). Ks. Naumowicz pomija kluczowy fakt, że cud w Kanie Galilejskiej był publicznym objawieniem mesjańskiej godności, a nie wyjątkiem od reguły – jak sugeruje.
Trydencka reforma jako pretekst do rewizjonizmu
Autor próbuje wykorzystać sobór trydencki do legitymizacji współczesnych przeinaczeń, twierdząc że „po Trydencie zrezygnowano z przedstawiania Józefa jako starca”. Tymczasem reforma trydencka miała na celu oczyszczenie kultu z nadużyć, a nie tworzenie nowych doktryn. Św. Karol Boromeusz w Instructiones Fabricae Ecclesiasticae nakazywał przedstawiać Józefa jako godnego opiekuna Świętej Rodziny, nigdy zaś jako „młodzieńca” podważającego jego dziewictwo.
Kulturowe relatywizowanie tajemnic wiary
Ks. Naumowicz stosuje typowo modernistyczną metodę: „Tradycja jest wytworem historycznych uwarunkowań, które możemy dziś poprawiać”. Ta herezja została potępiona w sylabusie Piusa IX (1864) jako błąd nr 5: „Objawienie jest niedoskonałe i podlega ciągłemu postępowi odpowiadającemu rozwojowi rozumu ludzkiego”. Tymczasem Leon XIII w encyklice Providentissimus Deus przypominał:
„Interpretacja Pisma Świętego nie może być pozostawiona samowoli badaczy, lecz podlega osądowi Kościoła”
Podsumowanie: duch apostazji w działaniu
Publikacja ks. Naumowicza stanowi klasyczny przykład modernistycznej infiltracji teologii, potępionej już przez św. Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis. Przez:
- Preferowanie apokryfów nad Magisterium
- Relatywizowanie dziewictwa Marji i Józefa
- Naturalistyczne tłumaczenie cudów
- Historycyzujące podejście do Ewangelii
autor wpisuje się w nurt „teologii destrukcyjnej”, o której ostrzegał Pius XII w Humani generis. Wierni powinni pamiętać słowa Chrystusa: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem” (J 14,6 Wlg), a nie ulegać zwodniczym spekulacjom współczesnych „uczonych w piśmie”.
Za artykułem:
19 grudnia 2025 | 11:37Wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć o Bożym Narodzeniu – w nowej książce ks. prof. Józefa Naumowicza (ekai.pl)
Data artykułu: 19.12.2025








