Portal eKAI (18 grudnia 2025) opisuje wizytę „bpa” Łukasza Buzuna w Areszcie Śledczym w Ostrowie Wielkopolskim, podczas której przez radiowęzeł głosił osadzonym naturalistyczną wersję „ewangelii” pozbawioną nadprzyrodzonego wymiaru zbawienia.
Ewangelia uczuć zastępująca naukę o grzechu i zadośćuczynieniu
W przemówieniu przez więzienny radiowęzeł „biskup” Buzun zastąpił katolicką naukę o materia debiti (zadośćuczynieniu za grzechy) psychologizującym bełkotem: „Bóg jest zawsze większy niż nasze grzechy, a przebaczenie zawsze jest możliwe niezależnie od naszych przewinień”. To jawnie sprzeczne z dogmatem o konieczności contritio cordis (żalu doskonałego) oraz zadośćuczynienia Bogu i bliźniemu, o którym nauczał św. Pius X w Haerent animo (1908). Brak jakiegokolwiek nawiązania do sprawiedliwości Bożej czy realności piekła – kluczowych elementów kerygmatu apostolskiego.
„Po to jest sakrament pokuty, można skorzystać z Bożego Miłosierdzia. Możemy powstać, otworzyć się na nowy rozdział naszego życia ucząc się na swoich błędach”
Stwierdzenie to stanowi zdradę sakramentalnej teologii. W sytuacji, gdy kapłani posoborowi najprawdopodobniej nie posiadają ważnych święceń (z uwagi na nieważną formę sakramentalną po 1968 r.), mówienie o „sakramencie pokuty” w tym kontekście to zwodzenie dusz. Jak przypominał Pius XII w Sacramentum Ordinis, prawowitość szafarza zależy od ważności święceń, nie zaś od subiektywnych intencji.
Kult człowieka zamiast kultu Boga w Trójcy Jedynego
Scena „łamania opłatka” z przedstawicielami osadzonych w kaliskiej kaplicy to jawna profanacja przestrzeni sakralnej. „Bp” Buzun zredukował symbol Eucharystii (gdzie opłatek oznacza Ciało Pańskie) do sentymentalnego gestu „dobroci serca”: „Opłatek jest znakiem dobroci wobec drugiego człowieka”. Pominięto całkowicie ofiarniczy charakter Mszy Świętej, o której Sobór Trydencki nauczał jako o vero propitiatorio sacrificio (prawdziwej ofierze przebłagalnej).
W całym przemówieniu brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności stanu łaski uświęcającej do ważnego przyjęcia sakramentów – fundamentalnej zasady moralnej potwierdzonej przez św. Alfonsa Liguoriego w Theologia Moralis. Zamiast tego mamy New Age’owskie wezwania do „przebaczenia sobie samemu”, co jest obcą Tradycji koncepcją sprzeczną z nauczaniem św. Augustyna o ordo caritatis (porządku miłości).
Posoborowa antyteologia więzienna
Cała wizyta stanowi realizację modernistycznej agendy opisanej w Lamentabili sane pkt 65: „Współczesnego katolicyzmu nie da się pogodzić z prawdziwą wiedzą”. Zamiast głosić osadzonym konieczność:
- Żalu za grzechy ze względu na zniewagę Boga (contritio perfecta)
- Zadośćuczynienia sprawiedliwości Bożej poprzez pokutę
- Uznania królewskiej władzy Chrystusa nad każdym aspektem życia (Quas Primas, Pius XI)
„Duszpasterz” zredukował zbawienie do terapii samopoczucia: „modlitwa zawsze przynosi pocieszenie, wzmacnia i wlewa płomień światła i nadziei”. To czysty pelagianizm w wersji psychologicznej, potępiony już przez św. Prospera z Akwitanii w Contra Collatorem.
Strukturalna apostazja w działaniu
Obecność „ks. kan. Jarosława Kołodziejczaka” jako „kapelana” więzienia to kolejny dowód na całkowite zerwanie posoborowia z katolicką koncepcją kapłaństwa. Jak przypomina kanon 964 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., kapelan musi posiadać jurysdykcję do słuchania spowiedzi – czego nie może udzielić biskup nieważnie konsekrowany.
Milczenie o Najświętszym Sercu Jezusa i Niepokalanym Sercu Marji w kontekście nawrócenia grzeszników świadczy o całkowitym odrzuceniu objawień potwierdzonych przez Stolicę Apostolską (np. Paray-le-Monial). W zamian proponuje się więźniom religijną wydmuszkę pozbawioną jakichkolwiek nadprzyrodzonych środków zbawczych.
Jedyne lekarstwo: powrót do królestwa Chrystusowego
Zamiast tanich pocieszeń, katolicki kapłan winien głosić osadzonym słowa Piusa XI z Quas primas: „Państwo (…) nie może (…) zająć obojętnego stanowiska wobec religii, ani też nie może przyznać równouprawnienia wszystkim wyznaniom”. Prawdziwe duszpasterstwo więzienne wymagałoby:
- Nauki o społecznej władzy Chrystusa Króla nad systemem penitencjarnym
- Organizacji prawdziwych misji świętych z wysłuchaniem spowiedzi przez ważnych kapłanów
- Publicznego zadośćuczynienia za profanację świętych miejsc przez posoborowych okupantów
Do tego wzywał św. Jan Maria Vianney, spowiednik tysięcy dusz: „Nie ma zbawienia poza Kościołem, nie ma przebaczenia bez szczerego żalu i pokuty”. Wszelkie zaś „pocieszenia” oferowane przez modernistów są jedynie przynętą na drodze do wiecznej zatraty.
Za artykułem:
18 grudnia 2025 | 18:26Bp Buzun do osadzonych: Bóg jest większy niż nasze grzechy (ekai.pl)
Data artykułu: 19.12.2025







