Portal Vatican News informuje o nominacji Richarda Motha na „arcybiskupa” Westminsteru przez uzurpatora watykańskiego określanego jako „Leon XIV”. Według relacji, miałby on zastąpić „kardynała” Vincenta Nicholsa, który kierował tą strukturą od 2009 roku. Komentowany artykuł przedstawia sylwetkę Motha jako przykład „posługi kapłańskiej” w ramach sekty posoborowej.
Teatr nieprawowitych sukcesji
Rzekoma „nominacja” Richarda Motha stanowi klasyczny przykład kontynuacji pseudosakralnego spektaklu, gdzie antypapież rozdziela funkcje w strukturze pozbawionej jakiejkolwiek legitymacji doktrynalnej. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową” (De Romano Pontifice). Tym samym wszelkie akty prawne „hierarchów” posoborowych od Jana XXIII począwszy są ipso facto nieważne i nieobowiązujące.
„Papież Leon XIV mianował arcybiskupa Richarda Motha nowym arcybiskupem Westminsteru”
Już samo użycie tytułu „Papież” wobec uzurpatora jest ciężkim nadużyciem językowym. Jak wskazuje bulla Pawła IV Cum ex Apostolatus Officio, która pozostaje w mocy: „promocja lub wyniesienie, nawet jeśli były niekwestionowane i za jednomyślną zgodą wszystkich Kardynałów, będą nieważne, nieobowiązujące i bezwartościowe” gdy dotyczą osób odstępujących od wiary katolickiej. Wszyscy „biskupi” konsekrowani według posoborowego rytu Paula VI są niewątpliwie nieważni z powodu braku właściwej intencji i wadliwej formy sakramentalnej.
Demaskacja posoborowego „życiorysu”
Przedstawiona sylwetka Motha odsłania typowe cechy funkcjonariusza neo-kościoła:
- Formacja w podejrzanych instytucjach: Seminarium St. John’s w Wonersh – placówka słynąca z propagowania modernizmu, czego potwierdzeniem są poglądy jej absolwentów. Jak trafnie zauważył Pius X w Lamentabili sane exitu: „wszelkie przejawy nowinek teologicznych prowadzą do teologicznej zgnilizny”.
- Kariera w strukturach antykościoła: Pełnienie funkcji „wikariusza generalnego”, „przewodniczącego trybunału” czy „ordynariusza wojskowego” w ramach sekty posoborowej stanowi uczestnictwo w dziele antychrysta. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie błędów: „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (błąd nr 55), co obecnie realizują „ordynariaty wojskowe” podporządkowane masonerii.
- Aktywność liturgiczna: Wzmianka o pełnieniu funkcji „mistrza celebracji liturgicznych” jedynie potwierdza zaangażowanie w niszczenie świętej liturgii. Jak podkreślał Pius XII w Mediator Dei: „Liturgia nie jest terenem eksperymentów ani zmian wprowadzanych samowolnie”.
Milczenie o apostazji doktrynalnej
Komentowany artykuł pomija kluczowe kwestie doktrynalne, co stanowi jego najcięższe oskarżenie:
- Brak informacji, że „archidiecezja” Westminsteru od dziesięcioleci promuje:
- Komunie dla rozwodników w nowych związkach
- Ekumeniczne modły z anglikanami i praktycznie wszystkimi sektami
- „Msze” z elementami pogańskich tradycji
- Nie wspomina się, że poprzedni „arcybiskup” Vincent Nichols:
- Publicznie bronił „związków” homoseksualnych
- Promował dokumenty ekumeniczne z heretykami
- Uczestniczył w bałwochwalczych ceremoniach międzyreligijnych
Ta wymowna cisza potwierdza słuszność ostrzeżenia Piusa XI z encykliki Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze społeczeństwa, zburzone zostały fundamenty władzy”.
Fałszywy obraz „posługi kapłańskiej”
Przedstawienie kariery Motha jako „drogi kapłańskiej” to gruba mistyfikacja. Prawdziwe kapłaństwo katolickie definiuje się przez:
- Niezmienną doktrynę wiary
- Sprawowanie ważnych sakramentów
- Posłuszeństwo nieprzerwanemu Magisterium Kościoła
Tymczasem „święcenia” udzielone według posoborowego rytu są nieważne z powodu zmienionej formy i braku intencji czynienia tego, co czyni Kościół. Jak uczy Bulla Leona XIII Apostolicae Curae: „Święcenia anglikańskie są nieważne z powodu braku właściwej formy i intencji” – to samo dotyczy posoborowych „święceń”.
Struktura antyewangelicznej władzy
Wzmianka o archidiecezji Westminsteru jako „siedzibie prymasowskiej” odsłania demoniczną parodię katolickiej hierarchii. Prawowity Prymas Anglii zmarł w 1956 roku, a ostatni katoliccy biskupi na Wyspach Brytyjskich przestali sprawować urząd z chwilą przystąpienia do rewolucji posoborowej. Jak trafnie zauważył kard. Alfredo Ottaviani: „Nowa msza prowadzi do zniszczenia kapłaństwa i samej wiary”.
Obecna struktura to jedynie administracyjny szkielet służący:
- Propagowaniu rewolucji obyczajowej
- Niszczeniu resztek katolickiej tożsamości
- Finansowaniu lewicowych inicjatyw pod płaszczykiem „działalności społecznej”
Ostrzeżenie dla wiernych
Brak w artykule jakiegokolwiek ostrzeżenia przed:
- Uczestnictwem w „mszach” sprawowanych przez nieważnych „kapłanów”
- Przyjmowaniem „komunii” będących jedynie profanacją
- Wspieraniem finansowym struktur apostazji
Stanowi to rażące zaniedbanie wobec zasad moralnych. Jak przypomina ks. Feliks Sardá y Salvany w Liberalizm jest grzechem: „Współpraca z błędem czyni nas współwinnymi duchowego morderstwa”.
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej, „nominacja” Richarda Motha jest jedynie kolejnym aktem teatru apostazji, która – jak przepowiedział św. Paweł – „ujawni człowieka grzechu, syna zatracenia” (2 Tes 2,3). Jedyną właściwą reakcją pozostaje całkowite odcięcie się od tej struktury i trwanie przy nieprzerwanej Tradycji katolickiej.
Za artykułem:
Papież mianował nowego arcybiskupa Westminsteru (vaticannews.va)
Data artykułu: 19.12.2025








