Młodzi podczas zgromadzenia w podziemiach katedry gnieźnieńskiej z uzurpatorem 'abp' Wojciechem Polakiem

„Świadectwo bez słów” – kolejny krok ku religii milczącego Boga w Gnieźnie

Podziel się tym:

„Świadectwo bez słów” – kolejny krok ku religii milczącego Boga w Gnieźnie


„Dziękuję ci za to, że będąc takim, jakim jesteś, nie mówiąc nic, powiedziałeś mi tak wiele o Bogu”

Portal eKAI (19 grudnia 2025) relacjonuje wystąpienie „abp” Wojciecha Polaka podczas spotkania z młodymi w podziemiach katedry gnieźnieńskiej. Parafrazując ks. Jana Twardowskiego – modernistycznego poetę o teologicznie podejrzanej ortodoksji – uzurpator tytułu prymasa Polski zachęcał, by „mówili innym o Bogu nie tyle słowami, co po prostu swoją obecnością”. To jawny przejaw religii naturalistycznej, sprzecznej z nakazem Chrystusa: „Idąc na cały świat, głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16,15).

Ewangelizacja bez Ewangelii: czyli jak zniszczyć misyjny imperatyw

„Abp” Polak kontynuuje destrukcyjną linię posoborowej pseudo-teologii, która zastąpiła głoszenie prawd wiary mglistym „świadectwem życia”. Jak czytamy w artykule:

„Tego sobie życzmy, abyśmy nie musieli mówić nic, ale tym jacy jesteśmy, dawali innym świadectwo o Bogu”

To ewidentne odrzucenie depositum fidei (depozytu wiary), które św. Paweł nakazywał strzec jako „dobra powierzonego” (1 Tm 6,20). Któż kiedyś odważyłby się głosić, że można „nie mówić nic” o Bogu? To dokładne przeciwieństwo postawy apostołów, którzy „codziennie w świątyni i po domach nie przestawali nauczać i głosić Dobrej Nowiny o Chrystusie Jezusie” (Dz 5,42).

Naturalizm sakramentalny: Msza jako pretekst do spotkania towarzyskiego

Opisywana „Msza św. roratnia” w posoborowym rycie to jedynie parodia prawdziwej Ofiary. Jak zauważa portal:

„Po wspólnej modlitwie młodzi razem z księżmi i Prymasem zjedli śniadanie w «Lamusie»”

Ta redukcja sacrum do profanum doskonale ilustruje, jak struktury posoborowe zamieniły Najświętszą Ofiarę w spotkanie towarzyskie. Gdzież tu ślad katolickiej pobożności, która po Komunii św. zaleca skupienie i dziękczynienie?

Kult ruin zamiast kultu Boga żywego

Podziemia katedry gnieźnieńskiej, gdzie odbywało się to zgromadzenie, opisane są jako:

„szczególne miejsce, gdzie dotknąć można najstarszych śladów wiary naszych przodków”

To symptomatyczne – współczesny antykościół oddaje cześć kamieniom i reliktom przeszłości, podczas gdy „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych” (Mt 22,32). Autentyczna pobożność katolicka czci Boga w Trójcy Jedynego, a nie archeologiczne wykopaliska.

Fałszywa eklezjologia: „Kościół wzrastający” kontra Kościół niezmienny

W tekście pojawia się niebezpieczne sformułowanie:

„Kościół Gnieźnieński zaczął wzrastać” za sprawą bł. Radzyma Gaudentego

To echo heretyckiej koncepcji „rozwijającego się dogmatu”, potępionej przez św. Piusa X w encyklice Pascendi. Kościół Chrystusowy jest doskonały od początku – nie „wzrasta”, lecz strzeże niezmiennego depozytu wiary.

Masoneria językowa: „Świadczyć obecnością” jako odwrót od Krzyża

Hasło tegorocznych spotkań – „Wy także świadczcie” – rzekomo zaczerpnięte z orędzia „papieża” Leona XIV, to kolejne puste hasło w stylu „czyńcie sobie ziemię kochaną”. Gdy zabraknie konkretów doktrynalnych – „świadectwo” staje się zakamuflowanym relatywizmem. Jakże różne to od nauczania Piusa XI, który w Quas Primas stanowczo deklarował:

„Jeżeliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”

Teologiczna zgnilizna w pigułce

Całe wydarzenie demaskuje duchową pustkę posoborowej sekty:

  1. Milczenie o grzechu i konieczności nawrócenia – brak wezwania do pokuty, postu czy wyrzeczeń właściwych Adwentowi
  2. Redukcja Boga do bezosobowej „obecności” – zamiast Boga Sędziego Sprawiedliwego
  3. Zastąpienie kapłaństwa urzędem animatora spotkań – widoczne w roli „ks. Michała Bubacza” jako „inicjatora rorat”
  4. Kult człowieka – wspomnienie urodzin „abp” Polaka podczas liturgicznego okresu Adwentu

Jedyna droga ocalenia

W obliczu tej duchowej ruiny pozostańmy wierni lex orandi, lex credendi (prawo modlitwy jest prawem wiary). Odtrąćmy modernistyczne zgromadzenia, a szukajmy prawdziwej Mszy Świętej sprawowanej przez kapłanów w łączności z nieprzerwaną Tradycją Kościoła. Jak przypominał św. Pius X: „Religia nie może być przedmiotem układów ani ustępstw, gdyż każdy układ, każda ustępstwo w rzeczach religii dotyka samego Boga, który jest Prawdą nieskończoną” (Encyklika Iucunda Sane).


Za artykułem:
19 grudnia 2025 | 18:13Prymas do młodych na roratach: bądźmy dla innych świadectwem bez słów
  (ekai.pl)
Data artykułu: 19.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.