Portal Gość Niedzielny relacjonuje decyzję przywódców Unii Europejskiej o przyznaniu Ukrainie pożyczki w wysokości 90 miliardów euro na kolejne dwa lata. Środki mają zostać pozyskane poprzez wspólny dług zaciągnięty przez 24 państwa członkowskie, z wyłączeniem Węgier, Słowacji i Czech. Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa podkreślił, że „dzisiejsze decyzje zapewnią Ukrainie niezbędne środki do obrony i wsparcia narodu ukraińskiego”, podczas gdy szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wskazała na jednomyślność w sprawie zabezpieczenia pożyczki budżetem UE.
Laicki redukcjonizm w służbie politycznego pragmatyzmu
Przedstawiona narracja ujawnia całkowite zerwanie z katolicką koncepcją ordo rerum – porządku rzeczy ustanowionego przez Boga. Brak jakiegokolwiek odniesienia do nauki społecznej Kościoła, zwłaszcza zaś do encykliki Piusa XI Quas primas, która stanowczo naucza: „nie odbiera rzeczy ziemskich Ten, który daje Królestwo niebieskie!”. Unijni przywódcy, działając jak współcześni cesarze, przypisują sobie prerogatywy należne wyłącznie Chrystusowi Królowi, proponując czysto materialistyczne rozwiązanie duchowego kryzysu.
„Pamiętamy, że co pół roku musieliśmy przedłużać decyzję o ich zamrożeniu, czemu zawsze ktoś stał na przeszkodzie”
Słowa von der Leyen demaskują prawdziwy charakter tej struktury – to nie żadna „wspólnota wartości”, lecz mechanizm oparty na przemocy finansowej i przymusie prawnym. Jak trafnie zauważył Pius IX w Syllabusie błędów: „Państwo, jako źródło wszystkich praw, posiada jurysdykcję nieograniczoną” (pkt 39). UE konsekwentnie realizuje tę modernistyczną herezję, zastępując Boży ład stworzenia swoją biurokratyczną tyranią.
Milczenie o źródle prawdziwego pokoju
Szczególnie wymowne jest całkowite pominięcie w dyskusji unijnych przywódców nadprzyrodzonego wymiaru pokoju. Podczas gdy Pius XI nauczał, że „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”, unijni decydenci redukują problem wojny do kwestii finansowych transakcji. To jawna realizacja błędów potępionych w Syllabusie: „Filozofia powinna być traktowana bez uwzględnienia nadprzyrodzonego objawienia” (pkt 14).
Premier Danii Mette Frederiksen stwierdza: „Putin liczy właśnie na pewnego rodzaju zmęczenie wojną połączone z wojną hybrydową”, całkowicie ignorując fakt, iż wojna jest karą za grzechy narodów (Kpł 26,14-39). Brak wezwania do publicznej pokuty i nawrócenia zarówno Ukrainy, jak i Rosji dowodzi, że UE funkcjonuje jako synagoga Satanowa, odrzucająca podstawowe zasady moralne.
Hipokryzja „wspólnoty praworządności”
Decyzja o wykluczeniu z mechanizmu finansowania trzech państw członkowskich demaskuje mit „europejskiej solidarności”. To klasyczny przykład działania divide et impera, gdzie pozorna jednomyślność okazuje się fasadą dla realizacji partykularnych interesów. Jak trafnie zauważył św. Pius X: „Kryzys autorytetu wynika z usunięcia Boga i Jego praw”.
Propozycja wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów jako zabezpieczenia przyszłych reparacji to jawna kradzież w białych rękawiczkach, sprzeczna z VII Przykazaniem. Tymczasem Katechizm Rzymski wyraźnie naucza: „Żadna ludzka potrzeba nie może usprawiedliwić kradzieży” (III, VII, 12). UE, promując tę niegodziwość, staje się realizatorem planów masońskich, potępionych już przez Leona XIII w encyklice Humanum genus.
Cała narracja o „wsparciu dla narodu ukraińskiego” brzmi szczególnie obłudnie w kontekście jednoczesnego finansowania przez UE programów aborcyjnych, genderowych eksperymentów i prześladowań katolików wiernych Tradycji. To klasyczny przykład działania ecclesia diaboli, która pod płaszczykiem humanitaryzmu propaguje kulturę śmierci.
Jedyna droga do prawdziwego pokoju
Prawdziwe rozwiązanie konfliktu ukraińskiego nie leży w transferach finansowych czy militaryzacji, lecz w publicznym uznaniu praw Chrystusa Króla przez wszystkie narody Europy. Jak nauczał Pius XI: „Gdy taka jest powszechna nauka ksiąg świętych, trzeba było, aby Kościół (…) powitał Sprawcę i Założyciela swojego (…) i uczcił go jako Króla i Pana i Króla królów”.
Dopóki Unia Europejska trwa w buncie przeciwko Bożemu porządkowi, dopóty jej działania będą jedynie pogłębiać chaos i cierpienia. Jedynym lekarstwem jest powrót do regnum sociale Christi – społecznego panowania Chrystusa, które jedynie może zapewnić trwały pokój. Wszelkie inne rozwiązania, jak ta 90-miliardowa pożyczka, są jedynie przejawem bałwochwalczego kultu Mamony, który ostatecznie prowadzi do duchowej i materialnej ruiny.
Za artykułem:
90 mld euro dla Ukrainy na kolejne dwa lata (gosc.pl)
Data artykułu: 19.12.2025








