Watykańska maskarada i współudział „księdza” Altmana w dewastacji doktryny
Portal LifeSiteNews (18 grudnia 2025) relacjonuje wystąpienie „ks. Jamesa Altmana”, który rzekomo broni tytułu „Współodkupicielka” w kontekście watykańskich niejasności dotyczących roli Marji. Ten samozwańczy obrońca prawowierności, działający w ramach posoborowej sekty, serwuje mieszankę półprawd i teologicznych kompromisów, zdradzając istotę katolickiej nauki o pośrednictwie łask.
Naturalistyczna redukcja Bożego macierzyństwa
Altman posługuje się heretycką argumentacją sięgającą po „dowody” ze współczesnej biologii: „wskazuje na biologiczne połączenie komórek macierzystych Jezusa w łonie Marji”. To jawny przykład modernistycznej infekcji, która materializuje nadprzyrodzoną rzeczywistość, sprowadzając tajemnicę Wcielenia do poziomu laboratoryjnego eksperymentu. Św. Pius X w Lamentabili potępił podobne zabiegi: „Pismo Święte nie może podlegać interpretacji wbrew nauce Kościoła ani współczesnym odkryciom” (Lamentabili, 62).
„Altman prezentuje niekompromisową obronę wyjątkowej roli Marji jako Królowej Matki”
To klasyczny przykład teologicznej iluzji. Podczas gdy katolicka doktryna głosi, że „Marja jest najszlachetniejszym szafarką wszystkich łask” (św. Bernardyn ze Sieny), Altman pomija kluczowy aspekt: każde pośrednictwo Marji jest całkowicie zależne od jedynego Pośrednika, Chrystusa (1 Tm 2,5). Jego próba „rehabilitacji” tytułu „Współodkupicielka” służy jedynie zakamuflowaniu posoborowego błędu o „ludzkiej współpracy w dziele zbawienia” – herezji potępionej już przez Piusa VI w konstytucji Auctorem fidei (1794).
Protestancka infiltracja jako zasłona dymna
Rzekomy „spisek” mający uczynić z Kościoła „kolejny odłam protestancki” to element gry pozorów. Prawdziwym problemem nie jest „protestantyzm”, lecz systemowa apostazja posoborowego establishmentu. Jak zauważył Pius XI w Quas Primas: „Odrzucenie królewskiej władzy Chrystusa prowadzi do anarchii doktrynalnej i moralnej”. Altman, działając w ramach tej samej sekty, która toleruje komunię dla rozwodników i bałwochwalcze spotkania w Asyżu, jest współuczestnikiem destrukcji.
Fałszywa pobożność jako broń modernizmu
Stwierdzenie „nie można czcić Marji za dużo, niezależnie od tytułu” to teologiczna prowokacja. Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w Traktacie o prawdziwym nabożeństwie precyzuje: „Najświętsza Panna jest środkiem, przez który Chrystus przyszedł na świat, i przez który chce w nim nadal panować”. Tymczasem Altman:
- Przemilcza konieczność wiarygodnego kapłaństwa do sprawowania prawowitej Ofiary
- Nie wspomina o bałwochwalczym charakterze posoborowych „mszy”, podczas których rzekomi „kapłani” profanują Najświętszy Sakrament
- Akceptuje nielegalny „pontyfikat” antypapieża Leona XIV, który kontynuuje dzieło soborowej rewolucji
Fatimskie oszustwo jako narzędzie dezorientacji
Wspomniane w artykule „objawienia fatimskie” to klasyczny przykład masońskiej operacji dezinformacyjnej. Jak wykazano w dokumencie Fałszywe objawienia fatimskie: „Żądanie poświęcenia Rosji nosi znamiona spektakularnych aktów zastępujących skuteczność Ofiary Mszy Świętej”. Altman, powołując się na tę kompromitującą mistyfikację, ujawnia swą prawdziwą twarz – pseudo-tradycjonalisty służącego modernizmowi.
Chrystus Król jedynym lekarstwem
Jedyną odpowiedzią na obecny kryzys jest powrót do niezmiennej doktryny wyrażonej w encyklice Quas Primas: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi… nie może być prawdziwego pokoju, dopóki jednostki i państwa nie uzna panowania Zbawiciela naszego”. Dopóki „obrońcy tradycji” jak Altman będą tolerować antychrześcijańskie struktury posoborowe, ich wysiłki pozostaną jałowym teatrem.
Za artykułem:
Father Altman DEFENDS Co-Redemptrix against Vatican ambiguity (lifesitenews.com)
Data artykułu: 18.12.2025








